Dziś św. Marka - czas na obchód pól
Ze względu na to, że dawniej 25 kwietnia uznawany był za dzień świąteczny, nasi przodkowie musieli uważać na pewne ograniczenia – nie wolno było pracować w polu i wywozić obornika. Tego dnia proszono również apostoła o wstawiennictwo i zagwarantowanie dobrych plonów - Gospodarze z całą rodziną i ze służbą obchodzili granice swoich pól prosząc Boga i św. Marka o dobre urodzaje. Taki obchód miał też bardzo praktyczne znaczenie, bowiem tym sposobem zapoznawano służbę szczególnie tą nowoprzyjętą z granicami i nazwami pól. Opowiadano, że dawniej przy kopcach i kamieniach granicznych gospodarze laską wymierzali razy służbie aby dobrze zapamiętała gdzie jest „swoje”, a gdzie zaczyna się pole sąsiada – wyjaśnia Czesław Stuchlik, miłośnik historii i folkloru z Pogwizdowa.
Ze względu na to, że dzień w okolicach św. Marka był już stosunkowo długi, 25 kwietnia był datą, kiedy należy zaprzestać wieczornego zapalania światła w domach.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.