Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Dziady Wiosenne

Początek maja kojarzy nam się z ważnymi, podniosłymi wydarzeniami. Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że ta zasada obowiązuje nie od kilkudziesięciu, czy kilkuset lat, ale od ponad milenium.

Dla naszych słowiańskich przodków, którzy tłumnie zamieszkiwali Śląsk Cieszyński (znajdowało się tu kilka grodów), bardzo ważne były wszelkiego rodzaju zmiany w naturze. Dlatego właśnie obchodzono równonocne a w dni związane z przesileniem (letnim lub zimowym) odbywały się określone obrzędy.

Ważne były również okresy, kiedy np. zaczynała się już zima i można było spodziewać się mrozów oraz odejście chłodniejszych dni i nadejście ciepła. To właśnie w tych okresach wspominano przodków. Dziady jesienne – dobrze nam znane odbywały się właśnie w okresie, kiedy zaczynał panować mróz. Z kolei dziady wiosenne (teraz już zapomniane) odbywały się początkiem maja.

Milenium temu początek maja był więc poświęcony pamięci o przodkach - O Dziadach Jesiennych mówi się wiele, jednak Dziady Wiosenne również zostawiły pewien ślad w naszej kulturze. Jeszcze w XX wieku powszechnym zwyczajem na wsiach było oddawanie czci zmarłym po Wielkanocy (czyli w podobnym okresie). Zwykle tego dnia należało odwiedzić groby bliskich, a na cmentarzach organizowane były nabożeństwa. To była jednak tradycja chrześcijańska, w niektórych domach jednak praktykowano tradycje pochodzące jeszcze z czasów przedchrześcijańskich. Zaliczały się do nich: pozostawianie strawy na noc na stole i zachowywanie ciszy – tak, aby nie spłoszyć dusz, które wróciły tego dnia na ziemię. Powszechne były również obrzędy związane z jajkami – symbolem odrodzenia, nowego życia – wyjaśnia Wielkomorawska Grupa Rekonstrukcji Historycznych Leszy.

 

źródło: ox.pl
dodał: JŚ

Komentarze

9
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2021-05-01 10:42:20
donekT: Podczas gdy bogaci stawali się jeszcze bogatsi, ogromne rzesze stawały się przynajmniej bardziej zamożne, a utrzymujące się przed wojną secesyjną tendencje do jeszcze większej koncentracji bogactwa nie były już tak widoczne. To oczywiście w żadnym wypadku nie oznacza, że różnice wynikające z podziału bogactw zaniknęły. Szacuje się, że zarówno w roku 1860, jak i w 1900 najbogatsze 2 procent rodzin amerykańskich posiadało ponad jedną trzecią środków trwałych kraju, podczas gdy 10 procent skupiało prawie trzy czwarte tego bogactwa. Wszystkie aktywa rzeczowe kraju znajdowały się w rękach połowy amerykańskich rodzin. Ponadto badania nad mobilnością społeczną w miastach całego kraju wykazują, że choć awans od łachmanów do bogactwa był rzeczą rzadką, to jednak „mobilność” w górę zarówno od robotnika do urzędnika, jak i od pracy fizycznej niższej rangi do pracy fizycznej wyższej rangi była dość powszechna.
2021-05-01 10:43:29
donekT: Tymczasem bezustanne zapotrzebowanie na robotników niewykwalifikowanych i nisko kwalifikowanych przyciągało nowe grupy, które stawały się siłą roboczą na najniższym szczeblu. Byli to przede wszystkim imigranci, ale także rosnąca liczba kobiet i dzieci. Z powodu długoterminowego spadku cen i kosztów utrzymania płace realne w produkcji wzrosły w latach 1860-1890 o około 50 procent, a w latach 1890-1914 o kolejne 37 procent. Jednak z punktu widzenia obecnych standardów, warunki pracy były okropne. Na przełomie wieków (XIX/XX) średnia stawka za godzinę wynosiła w przemyśle 21,6 centa, a średni zarobek roczny wynosił 490 dolarów. Tydzień pracy liczył średnio 59 godzin, czyli blisko sześć dziesięciogodzinnych dni, ale jest to tylko średnia. Większość robotników w przemyśle stalowym pracowała po 12 godzin dziennie; jeszcze w latach dwudziestych dwudziestego wieku bardzo wielu pracowało przez siedem dni, czyli 84 godziny w tygodniu.
2021-05-01 10:44:18
donekT: W zatłoczonych domach czynszowych, które zbudowano w większych miastach, wskaźnik umieralności był znacznie wyższy niż na wsi. W fabrykach panowały złe warunki, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo i higienę. W 1913 roku, na przykład, odnotowano około 25 000 ofiar poważnych wypadków w fabrykach oraz około 700 000 uszkodzeń ciała podczas pracy, które wymagały przynajmniej czterotygodniowego zwolnienia zdrowotnego. W tym nowym zbiurokratyzowanym świecie coraz większa liczba ludzi zależała od maszyn i fabryk należących do właścicieli, których pracownicy widywali rzadko, albo wcale. W mniej skomplikowanym świecie małych zakładów pracownicy i pracodawcy mogli wchodzić w bliskie stosunki mające charakter osobisty. Natomiast większe przedsiębiorstwo było rządzone w sposób biurokratyczny.
2021-05-01 10:45:04
donekT: Sprawa Haymarket wyrosła pośrednio z agitacji na rzecz ośmiogodzinnego dnia pracy. W roku 1884 organizatorzy wiązkowi wyznaczyli dzień 1 maja 1886 roku jako ostateczny termin ustanowienia ośmiogodzinnego dnia pracy we wszystkich zawodach. Chicago stało się ośrodkiem ruchu i 3 maja w fabryce International Harvester doszło do starcia między strajkującymi a policją, podczas którego jeden ze strajkujących został zabity. Przedostatnie dziesięciolecie XIX wieku przyniosło niewidzianą dotąd falę strajków. W latach 1880 – 1886 miało miejsce 4. tys. strajków, wzięło w nich udział 1,5 mln robotników.
2021-05-01 10:45:10
donekT: Sprawa Haymarket wyrosła pośrednio z agitacji na rzecz ośmiogodzinnego dnia pracy. W roku 1884 organizatorzy wiązkowi wyznaczyli dzień 1 maja 1886 roku jako ostateczny termin ustanowienia ośmiogodzinnego dnia pracy we wszystkich zawodach. Chicago stało się ośrodkiem ruchu i 3 maja w fabryce International Harvester doszło do starcia między strajkującymi a policją, podczas którego jeden ze strajkujących został zabity. Przedostatnie dziesięciolecie XIX wieku przyniosło niewidzianą dotąd falę strajków. W latach 1880 – 1886 miało miejsce 4. tys. strajków, wzięło w nich udział 1,5 mln robotników.
2021-05-01 10:45:44
donekT: Przywódcy wątłego ruchu anarchistycznego w Chicago zwołali na następny wieczór otwarty mityng na Haymarket Square, aby zaprotestować przeciw zabiciu strajkującego. Po wysłuchaniu – wśród niewielkiej mżawki – długich przemówień propagujących socjalizm i anarchizm tłum zaczynał się już rozchodzić. W tym momencie przybyła grupa policjantów i wezwała zebranych do rozejścia się. Wtedy ktoś rzucił w policjantów bombę, w wyniku czego jeden policjant zginął, a inni zostali ranni. Policja wystrzeliła do tłumu. W rezultacie procesu, który toczył się wśród uprzedzeń i w histerycznej atmosferze, siedmiu anarchistów zostało skazanych na śmierć, mimo że nie było żadnych dowodów, iż mieli oni jakikolwiek związki z człowiekiem, który rzucił bombę, a którego tożsamość nigdy nie ustalono. Najprawdopodobniej ładunek został rzucony przez prowokatora lub anarchistę. Z tej siódemki skazańców dwóm odroczono wykonanie wyroku, po czym, po kilku latach, ułaskawiono ich, jeden popełnił samobójstwo w więzieniu, jednak czterech zostało powieszonych. Wszyscy z tej grupy, poza jednym, mówili po niemiecku, a ten jeden posiadał legitymację członkowską Zakonu Rycerzy Pracy. Pierwszymi propagatorami socjalizmu byli w Ameryce Północnej wychodźcy z Niemiec. W 1876 r. zawiązana została Partia Robotnicza, przemianowana w 1877 r. na Socjalistyczną Partię Pracy. Działalność jej utrudniały walki między kierunkiem marksistowskim a lassallowskim.
2021-05-01 10:46:25
donekT: Szlachetny Zakon Rycerzy Pracy powstał w 1869 w Filadelfii, organizacja początkowo tajna z rytuałem wzorowanym na masonerii, od 1878 r. działająca jawnie. Łączyć chciała wszystkich pracujących – robotników wykwalifikowanych i niewykwalifikowanych, mężczyzn i kobiety, białych i czarnych. Program Zakonu przewidywał uspołecznienie instytucji użyteczności publicznej jak koleje i zastąpienie wytwórczości kapitalistycznej przez wytwórczość społeczną. W 1886 r. zorganizowana została Amerykańska Federacja Pracy jako ogólnokrajowe zrzeszenie związków zawodowych. Organizacja ta w skromniejszym zakresie i pod inną nazwą działała już od 1881 r. Pierwszym długoletnim przewodniczącym Federacji był wybitny działacz robotniczy Samuel Gompers.
2021-05-01 10:47:56
donekT: Dzień 1 maja jako Międzynarodowe Święto Pracy został uznany przez założoną 14 lipca 1889 r. II Międzynarodówkę (data nawiązuje do setnej rocznicy Rewolucji Francuskiej) i święto po raz pierwszy było obchodzone w roku 1890.
2021-05-01 11:16:11
donekT: * Milenium temu nie było jeszcze Śląska Cieszyńskiego....
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: