Dyskusja nad statutem

Jednym z punktów porządku obrad ostatniej sesji Rady Powiatu Cieszyńskiego było uchwalenie statutu Powiatu Cieszyńskiego. Radna Grażyna Krehut złożyła wniosek by nie przyjmować na kwietniowej sesji uchwały w sprawie uchwalenia statutu. Radna dodała, iż komisja (Skarg, Wniosków i Petycji) której jest przewodniczącą nie miała możliwości by zapoznać się z autopoprawkami wprowadzonymi do statutu. Przewodniczący Rady Stanisław Kubicius przyjął wniosek Grażyny Krehut, jako apel, ponieważ nie został według przewodniczącego sprecyzowany. Ostatecznie projekt uchwały pozostawiono w porządku obrad i przystąpiono do dyskusji.

Członek Zarządu Powiatu Stanisław Malina zaznaczył, iż radni mogli się zapoznać ze statutem przed sesją. Apeluję do radnych by przystąpić do głosowania, podjąć uchwałę i zrobić ten krok do przodu. Nadzór prawny wojewody i tak określi w których punktach nasz statut jest zgodny, bądź nie. Ten statut został skonsultowany z naszymi prawnikami i można zakładać, że zostanie przyjęty. Jeżeli nie to wtedy będziemy pracować już nad konkretnym materiałem co do którego ma zastrzeżenia nadzór prawny wojewody – tłumaczył Malina.

Wiceprzewodniczący Rady Janusz Król zwrócił uwagę na autopoprawkę do projektu uchwały w sprawie uchwalenia statutu o następującym brzmieniu - Starosta albo działający z jego upoważnienia Wicestarosta może zaproponować przyjęcie rozstrzygnięcia w trybie korespondencyjnym bez konieczności zwoływania posiedzenia Zarządu, co jest równoznaczne z odbyciem posiedzenia (…) – skąd się taki zapis wziął i czemu ma służyć – dopytywał Król.

Od wielu lat Zarząd spotyka się w stałym dniu o stałej godzinie. Zdarzają się sytuacje wyjątkowe, że trzeba się spotkać natychmiast, a jest ciężko cały Zarząd zebrać. Dodanie takiego zapisu umożliwiłoby, iż Zarząd mógłby podjąć tę decyzję nie spotykając się w kilka osób w tym samym miejscu. Podkreślam to powinna być sytuacja wyjątkowa – tłumaczył Starosta Cieszyński Mieczysław Szczurek. Wiceprzewodniczący Rady Janusz Król zwrócił jednak uwagę, iż czterech członków Zarządu jest pracownikami etatowymi. Trudno sobie wyobrazić taką sytuację, że trzeba telefonicznie, czy mailowo jakieś sprawy załatwiać. Uważam, że jest to punkt zbędny – przyznał Król. Stanisław Kubicius odniósł się do wypowiedzi Króla – to nie jest argument, że obecnie czterech członków Zarządu jest na etacie. W każdej chwili może się to zmienić. Nie pisze się statutu na okoliczność. Statut powinien mieć charakter ponadczasowy.

Na pewne zapisy w statucie zwrócił uwagę również radny Janusz Dziedzic oraz Tadeusz Mendrek. Samorządowcy nie przedstawili jednak żadnych konkretnych wniosków o wprowadzenie zmian, na co zwracał uwagę Przewodniczący Rady. Proszę sformułować zapisy zmieniające projekt uchwały poddamy to pod głosowanie. Nikt takiego wniosku nie złożył. Kwestionowane są zapisy, ale innych nie podano – zwracał uwagę radnym Kubicius.

Głos w tej sprawie zabrał również Kazimierz Kawulok. Pierwszy raz jestem zadowolony z tego posiedzenia. Jestem na prawdziwej sesji. (…) Uważam, że to nie jest stracony czas. Nawet jeżeli dziś został popełniony pewien błąd formalny. Nie został zgłoszony wniosek, ale to nie znaczy, że ta dyskusja nie ma sensu. Może powinniśmy dziś zagłosować przeciw, nie dlatego, że nie chcemy statutu tylko dlatego, że chcemy jeszcze porozmawiać. Po długiej dyskusji i braku zgłoszenia wniosku modyfikującego treść statutu uchwałę przyjęto 16 głosami. 11 radnych głosowało przeciwko. 1 osoba wstrzymała się od głosu.

MSZ