Czyny społeczne wracają
- Plac powstawał przy współpracy wszystkich organizacji pozarządowych w sołectwie – mówi Sylwia Pieczonka, gospodarz Domu Wiejskiego w Brzezówce, przy którym plac zabaw powstał. - Z funduszu sołeckiego zakupiliśmy potrzebne materiały, częściowo też na ławki dołożył się Urząd Gminy. Pierwszy etap, prace ziemne, robiliśmy sami. Późniejsze roboty musiały już wykonywać firmy z odpowiednimi uprawnieniami – mówi sołtys Brzezówki Leszek Banot, który, wraz z innymi mieszkańcami zakasał rękawy i na placu budowy wypracował społecznie wiele godzin. – Została nam już kosmetyka. Posprzątać, nasadzić rośliny – mówi sołtys. Gospodarz Domu dodaje, że brakuje jeszcze nieco sprzętów, na przykład kosiarki. – Na razie teren kosi mój maż prywatną kosiarką… - dodaje Sylwia Pieczonka.
- W funduszu sołeckim mamy do wykorzystania około 20 tysiecy na rok. Dlatego budowa placu podzielona jest na etapy. W zeszłym roku były wykonane wszystkie prace ziemne, położone chodniki, obrzeża placu zabaw. Teraz stanął plac zabaw. W przyszłości planujemy jeszcze zrobić ścieżkę zdrowia, orbitreki, siłownię na świeżym powietrzu – wylicza plany sołtys.
Plac zabaw, choć jeszcze nie otwarty oficjalnie, ale już gotowy, już służy mieszkańcom nie tylko Brzezówki. - Często jestem tutaj popołudniami i widzę, że dużo osób przyjeżdża tu na rowerach z sąsiednich miejscowości, na przykład Pogwizdowa, gdzie nie mają takiego ogólnodostępnego placu zabaw. Często też ktoś wynajmuje salę Domu Wiejskiego na większe imprezy rodzinne właśnie ze względu na plac zabaw i ogrodzony teren – mówi Sylwia Pieczonka
Pierwszą imprezą, jaka zostanie tam zorganizowana, będzie noc świętojańska 21 czerwca, którą organizacje z Brzezówki organizują wspólnie ze Szkołą Podstawową w sąsiednim Pogwizdowie.
(indi)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.