Cieszyn chce się integrować
Jak poinformował na wczorajszym (4.03) spotkaniu z dziennikarzami Adam Cieślar, dyrektor Domu Narodowego, 23 maja rozpocznie się w Cieszynie trzydniowy Festiwal Miast Partnerskich. - Chcemy się spotkać na takim luźnym forum, bo tak naprawdę nigdy nie mamy czasu rozmawiać z miastami partnerskimi. W trakcie Święta Trzech Braci też go brakuje, więc postanowiliśmy zrobić specjalną, dedykowaną imprezę - uzasadniał decyzję.
- Te trzy dni będą okazją do tego, aby burmistrzowie siedmiu miejscowości wypracowali sobie model współpracy między sobą. Uważamy, że wzajemne odwiedziny nie powinny być jedynym przykładem takich relacji - mówiła Gabriela Staszkiewicz, burmistrzyni Cieszyna.
Wydaje się, że zmiany w sposobach współpracy międzymiastowej są konieczne. Potwierdza to choćby pismo z Lucerny, które niedawno wpłynęło do Urzędu Miasta w Cieszynie. Władze szwajcarskiej miejscowości oficjalnie ogłaszają w nim zakończenie współpracy. Skąd takie stanowisko? - Wspólne projekty Cieszyna z Lucerną zakończyły się de facto 15 lat temu i od tamtego czasu kontakt się urwał - uważa Staszkiewicz.
Warto jednak dodać, że być może Cieszyn nawiąże współpracę z partnerem z... Dalekiego Wschodu. - Mamy propozycję miasta z Chin - ale nie chodzi oczywiście o Wuhan (tylko o Cangzhou - dop. red). Jego przedstawiciele na początku grudnia złożyli nam nieformalną wizytę. Miasto to współpracuje z Uniwersytetem Śląskim w Cieszynie, a jego prezydent jest, tak jak ja, chemiczką z wykształcenia. Mówiła, że bardzo chętnie pokazałaby nam to, co mają najlepszego w swoim mieście. Myślę, że wybór mają spory: jest ono dość maleńkie, ma "jedynie" 6,2 miliona mieszkańców - zaznaczała burmistrzyni Cieszyna.
KR
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.