Chcą podziałać w Lipowcu
Stowarzyszenie 'Lipowiec' powstało w styczniu bieżącego roku i ma swoją siedzibę w Szkole Podstawowej w Ustroniu – Lipowcu. W ciągu kilku miesięcy udało się już zgromadzić członków, którzy chcą działać na rzecz lokalnego środowiska.
- Działamy tutaj, w Lipowcu, skupiamy rodowitych Lipowczan. Jedyną osobą, która nie pochodzi stąd, jestem ja – śmieje się Katarzyna Burzyńska, prezes Stowarzyszenia 'Lipowiec'. Jak dodaje – wynika to z tego, że została dyrektorem szkoły, a pomysł na założenie stowarzyszenia od dawna miała: - Kiedy tutaj przyszłam okazało się, że ludzie są bardzo chętni do pomocy. Po paru miesiącach byliśmy zarejestrowani. Kultura i edukacja, ale nie nie tylko dzieci i młodzieży, ale i osób starszych. Chcemy integrować całe środowisko.
W czerwcu zorganizowali festyn, a w minioną sobotę, dzięki dofinansowaniu projektu z Polsko- Amerykańskiej Fundacji Wolności, stowarzyszenie zorganizowało przy szkole wydarzenie - 'Lipowiec – dawniej i dziś'. Z zaproszenia skorzystało wiele osób z okolicy. Była wystawa rzeźb w drewnie, pokaz szkubaczek i wyrobu sera owczego. Nie zabrakło warsztatu kowala, byli myśliwi i regionalna kuchnia. W szkole pokazywano Lipowiec na dawnych fotografiach. Z występem artystycznym zaprezentował się Zespół Regionalny 'Wisła".
Stowarzyszenie oprócz organizowania tego typu wydarzeń, myśli również nad reaktywacją zespołu regionalnego. - Chcemy angażować naszych uczniów do różnego typu przedsięwzięć. Zapraszamy każdego, kto chce działać na rzecz naszej najbliższej okolicy – zachęca Burzyńska.
JB
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.