Bramka Wałęgi, JKH melduje się w finale
Jastrzębscy hokeiści przystępowali do półfinałowego starcia w roli faworyta i obrońcy trofeum. Podopieczni Roberta Kalabera pewnie pokonali Energę Toruń w niedzielny wieczór i zapewnili sobie udział w finale.
Hokeiści z Jastora dyktowali tempo od pierwszych sekund, ale z początku nie powiodło im się pokonać Antona Svenssona, który strzegł bramki toruńskiej ekipy. Jastrzębscy zawodnicy otworzyli wynik spotkania w drugiej tercji, a na listę strzelców wpisał się Martin Kasperlik. Chwilę po nim prowadzenie podwyższył Eriks Sevcenko, a końcowy rezultat – 3:0 – ustalił Kamil Wałęga, pokonując szwedzkiego bramkarza.
Wygrywamy z @torunskihokej 3:0‼️ ? ???
— JKH GKS Jastrzębie (@jkh_gks) December 27, 2020
Jesteśmy w finale Pucharu Polski‼️
Gole dla #JKH: Martin Kasperlik, Eriks Sevcenko i Kamil Wałęga ??? pic.twitter.com/ouHdUFoOy8
Podopieczni Roberta Kalabera zapewnili sobie udział w finale (7.02) Pucharu Polski, ale nie wiadomo z kim przyjdzie im się zmierzyć o to trofeum. W drugim półfinale hokeiści Unii Oświęcim podejmą GKS Tychy.
AP
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.