Basen później
Spór o kawiarnię
Planowo park kąpielowy miał być oddany do użytku w tym roku. Goście będą mieli do dyspozycji dwa otwarte baseny, odnowiony zabytkowy budynek przy basenie wraz z wieżą do skoków, nowy budynek z częścią usługową, tereny zielone z wydzieloną plażą otaczające baseny oraz boisko do gry w tenisa ziemnego.
To właśnie problemy związane z wieżą do skoków oraz zrujnowanym budynkiem starej kawiarni spowodowały, że termin zakończenia inwestycji się opóźnia. Okazało się, że wieży nie można zmodernizować, tylko trzeba ją zburzyć i postawić od nowa, bo istniejący obiekt nie ma fundamentów. Od początku miasto chciało również zburzyć starą kawiarnię – nie zgadzał się na to konserwator zabytków. Rozmowy w tej sprawie trwają już pół roku. Wszystko wskazuje na to, że w miejsce starej, można będzie postawić nową kawiarnię. Na razie jednak do wiślańskiego magistratu zgoda od konserwatora jeszcze nie dotarła.
Dodatkowe prace oznaczały również negocjacje z firmą, która je wykonuje. – Pamiętajmy, że przetarg został rozstrzygnięty kilkanaście miesięcy temu. Teraz ceny się zmieniły – wyjaśnił burmistrz miasta. Nie będzie trzeba jednak dołożyć do inwestycji. – Udało nam się również przeprojektować jedną z umów kredytowych i tu też mamy oszczędności – dodał Tomasz Bujok.
Park XXI - wieku
Niewykluczone, że z końcem roku obiekt zostanie udostępniony częściowo np.: na lodowisko. Burmistrz jest jednak oszczędny w zapowiedziach. - Muszą być dopełnione wszystkie formalności. Nie będzie żadnej partyzantki – podkreślił Tomasz Bujok.
Jedną z atrakcji nowego parku kąpielowego będzie basen o wielkości 50 na 50 m z trzema różnymi poziomami głębokości wody. Koszt całej inwestycji sięgnie ponad 15 mln zł i trzeba ją zrealizować z kredytu. Wiślański basen powstał w 1929 roku. Od 2011 roku, z uwagi na zły stan techniczny, jest zamknięty dla gości.
anszaf
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.