Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Zaolzie. Powstało Centrum Polskie

Od 1 września w Czeskim Cieszynie funkcjonuje Centrum Polskie. Zadaniami, jakie realizować będzie powołana przez Kongres Polaków w Republice Czeskiej jednostka są wpieranie oświaty polskiej, promocja kultury polskiej wśród Zaolziaków oraz dorobku Zaolzia wśród rodaków w Polsce oraz społeczeństwa czeskiego, a także profesjonalne wsparcie projektów oddolnych.

W piątek 4 września w siedzibie Kongresu zorganizowano konferencję prasową. Z zadaniami nowo powstałego Centrum Polskiego, które w pierwotnej, roboczej wersji funkcjonowało jako Centrum Rozwoju Zaolzia słuchaczy zapoznali Mariusz Wałach – prezes Kongresu Polaków w RC, Zygmunt Rakowski – pełnomocnik Kongresu Polaków ds. „Wizji 2035. Strategii rozwoju polskości na Zaolziu”, której jednym z założeń jest powołanie do życia Centrum, a także pracownicy odpowiedzialni za poszczególne aspekty działalności Centrum.

W centrum zatrudniono trzy osoby. Każda z nich odpowiedzialna będzie za inną część działalności. I tak dr. Michał Przywara pokieruje Ośrodkiem Wspierania Oświaty Polskiej. Zadaniem tego ośrodka będzie podnoszenie poziomu języka polskiego także poza szkołą i lekcją. Zauważono bowiem, że dla wielu zaolziańskich Polaków język polski jest nie dość, że tylko językiem szkolnym, to jeszcze używanym niemal biernie. - Wszyscy po polsku rozumieją, natomiast już nie wszyscy swobodnie się literacką polszczyzną wypowiadają – zauważył Rakowski. Dodał też że jednym z celów jest wspieranie regularnych kontaktów młodzieży z Zaolzia z historią oraz młodzieżą z Polski, czyli budowaniu więzi z Macierzą. Zadaniem Ośrodka Wspierania Oświaty Polskiej jest też taka promocja polskich szkół, by rodzice z małżeństw mieszanych decydowali się na posłanie pociech właśnie do polskich placówek.

Menadżerem Ośrodka Promocji Kultury Polskiej został Mariusz Chybiorz z cieszyńskiej Fundacji "Volens". Jego zadaniem będzie aktywna promocja kultury polskiej, nauki, sportu w celu budowania polskiej przynależności kulturowej Zaolzian, a także kreowania odpowiedniego obrazu Polski wśród społeczeństwa czeskiego. – My wiemy, że w ostatnim trzydziestoleciu doszło do wielkiego osłabienia kontaktów Zaolziaków z kulturą polską – stwierdził Rakowski. Zadaniem kierowanego przez Chybiorza Ośrodka będzie więc wznowienie tych więzi, takie promowanie wśród zaolziańskich Polaków współczesnej kultury polskiej, by stała się ona dla nich znów atrakcyjna.

Ośrodek Promocji Zaolzia poprowadzi natomiast Chrystian Heczko. Jego zadaniem będzie promocja obecnych i historycznych wartości Zaolzia. I to bynajmniej nie tylko folkloru, który na Zaolziu ma się świetnie i jest najbardziej widoczną na zewnątrz wizytówką tego mikroregionu. Chodzi o pokazanie na zewnątrz – czeskiemu społeczeństwu większościowemu oraz rodakom z Macierzy, że na Zaolziu istnieje też polska kultura inna niż folklorystyczna, polski sport, polski ruch turystyczny etc. Rakowski przedstawiając „Wizję 2035” zauważył, że nawet tuż za Olzą o mniejszości polskiej na Zaolziu wiedza jest tak niewielka, że wcale rzadkością nie jest zdziwienie mieszkańca Skoczowa czy nawet Cieszyna, że ktoś po czeskiej stronie mówi po polsku. Działania Ośrodka Promocji Zaolzia skierowane do wewnątrz mikroregionu natomiast mają na celu wzmocnienie poczucia dumy z tego niezwykłego regionu samych Zaolziaków.

(indi)

źródło: ox.pl
dodał: indi

Komentarze

31
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2020-09-07 10:04:10
: Kto wie, może w przyszłości znów odbijemy Zaolzie.
2020-09-07 13:51:00
krzysztof.mm: póki co odbiło waldusiowi
2020-09-07 14:29:00
: @krzysztof.mm Patrz A.D 1938 kiedy to rząd sanacyjny wykorzystał sytuacje rozbioru Czechosłowacji i wkroczył na Zaolzie. Wziął tym samym odwet za wojnę polsko-czeską z 1919 roku.
2020-09-07 15:58:00
krzysztof.mm: waldusiu, powoływanie się na najbardziej kompromitujący i idiotyczny od czasów II RP po rządy PiS wyczyn polskich władz to jedynie dowód na to, że odbiło ci kompletnie i skutecznie
2020-09-07 15:59:50
krzysztof.mm: [tak to jest, kiedy zamiast historii uczą w szkołach banialuk sekciarskiej religii]
2020-09-07 16:06:34
stefanbbn: Waldo 94--- wspolny napad Hitlera i Polski na Czechy jest tragedia historyczna Polski.Polska na Zaolziu przez te kilka miesiecy do wybuchu drugiej wojny swiatowej prowadzila agresywna polityke wyrzucania Czechow z Zaolzia...wilczy bilet dla Czechow w jedna strone wydano okolo 20 tysiecy na poczatku wydalano inteligencje--druga wojna swiatowa powstrzymala wyrzucanie Czechow z Zaolzia.To smutne i wstydliwe karty naszej histori.Liczba Polakow na Zaolziu dzisiaj kurczy sie radykalnie i nowe pokolenia opowiadaja sie za narodowoscia Czeska.
2020-09-07 16:22:39
stefanbbn: obecnie, według wyników powszechnego spisu ludności w Republice Czeskiej z roku 2011, w zaolziańskich gminach* mieszka ok. 26 800 osób deklarujących narodowość polską (liczba ta nie obejmuje osób, które zgłosiły podwójną narodowość, bo tych jeszcze nie podliczono), co stanowi niespełna 8% ogółu ich mieszkańców (Czesi – ok 60%
2020-09-07 17:46:20
: @stefanbbn: Tak jak mówie wykorzystali sytuacje i przy okazji wzięli rewanż. Gdyby oni nie weszli, to zrobił by to Hitler. Jak osoba o typowo prawicowych poglądach oceniam tamten czyn za właściwy i wy jako lewacy możecie sie nie zgadzać, ale proszę też nie hejtować.
2020-09-07 18:02:54
Mach: Waldo94, nikt nie hejtuje. Można jedynie ubolewać nad Twoim pierwszym wpisem. Co chcesz odbijać w Europie bez granic? Polska racja stanu wymaga od nas jedynie wspieranie społeczności polskiej by tam trwała i kultywowała tradycję i kulturę regionu i mobilizowała żyjących tam autochtonów by przypominali tam o swojej obecności w każdej dziedzinie życia i wnosili swój znaczący wkład do rozwoju swojego regionu razem ze wspólnie z nimi zamieszkującymi sąsiadami.Czas kiedy ten region zamieszkiwała zdecydowana większość Polaków bezpowrotnie już minął- i niestety trzeba się z tym pogodzić. dziś społeczność polska na Zaolziu może jedynie przyczynić się do odbudowania właściwych relacji czesko- polskich. Trudno po tych twoich wpisach wywnioskować ,że jesteś osobą o typowo prawicowych poglądach jak o nich sam piszesz. Raczej po ich przeczytaniu "wyrzucam ich do kosza ze śmieciami".Pilnuj zatem byś z tymi poglądami i Ty sam się w tym koszu n ie znalazłeś.
2020-09-07 18:25:09
: @Mach: Już odpowiadam bo zdecydowałeś sie sprawę trafnie uzasadnić. Co do meritum sie zgadzam. Pierwszy wpis z kolei odnosi sie bezpośrednio do drugiego, czyli w żadnym razie nie chce odbijać Europy bez granic. No ale wiesz UE może za jakiś czas sie rozpaść i jeśli przydarzyła by sie w przyszłości jeszcze lepsza sposobność niż ta z 1938 to dlaczego mielibyśmy z tego nie skorzystać, Lwów chcemy odbić, to dlaczego ze Zaolzia mielibyśmy zrezygnować ???
2020-09-07 19:52:09
donekT: krzy-sio+, w ten sposób to wygląda, kiedy swoją fałszywą IDEOLOGIĘ przekładasz ponad rzetelną wiedzę...
2020-09-07 19:53:37
donekT: Za rozbiór Czechosłowacji w 1938 i podważanie ŁADU WERSALSKIEGO, którego i Polska (II RP) stanowiła konsekwencję, w pierwszej kolejności odpowiedzialni są: Francja, Wielka Brytania, Włochy i Niemcy, którzy w tej konkretnej sprawie dogadali się w Monachium... Polska i Węgry skorzystały jedynie z sytuacji. Można różnie oceniać zachowanie II RP (mowa o przywróceniu do Macierzy Zaolzia), z pewnością Warszawa odpłaciła Pradze pięknym za nadobne i zachowała się z adekwatną wzajemnością w stosunku do wydarzeń z lat 1918-1920... Co więcej, wszelkie argumenty, jakie w komentarzach na tym portalu były parokrotnie przedstawianie, przemawiały za przynależnością przeważającej części Śląska Cieszyńskiego do Polski. Polaków na Zaolziu przed '38 spotykały różne szykany za to, że zachowali SWOJĄ TOŻSAMOŚĆ NARODOWĄ.
2020-09-07 19:55:44
donekT: Z drugiej strony, Polska w '38 nie wystąpiła w obronie Czechosłowacji, to znaczy, POLSKA W '38 NIE WYSTĄPIŁA W OBRONIE ŁADU MIĘDZYNARODOWEGO, KTÓRY ZAPEWNIAŁ WARSZAWIE SUWERENNOŚĆ. Obrona Czechosłowacji w '38 przez Polskę byłaby tożsama z obroną NIEPODLEGŁOŚCI POLSKI. Co więcej, od 1935 r. NIEMIECKIE SIŁY ZBROJNE BYŁY KONSEKWENTNIE I SYSTEMATYCZNIE ODBUDOWYWANE i zdaje się, że '38 był ostatnim okresem, kiedy ARMIA POLSKA mogła realnie pozwolić sobie na zwycięstwo z Berlinem, tym bardziej, iż Czechosłowacja dysponowała wówczas SILNYMI UMOCNIENIAMI i liczącą się w Europie techniką wojskową (czołgi, samoloty etc.), tego brakowało Wojsku Polskiemu. Sprzęt ten po stopniowym zajęciu Czechosłowacji znalazł się na wyposażeniu ARMII NIEMIECKIEJ (Niemcy podnieśli swój potencjał bojowy o 1/3), co umożliwiło rozpoczęcie II wojny już w '39, a nie dopiero w '42, jak zakładały ZSRR, Wielka Brytania i Francja, które nie zdążyły nawet przezbroić swoich wojsk na czas.
2020-09-07 19:56:58
donekT: Oczywiście rozważania te należałoby poszerzyć o zachowanie ZSRR, który od czasu dojścia Hitlera do władzy, aż do '39 znajdował się we wrogich stosunkach z III Rzeszą i nie mniej chłodnych stosunkach z Polską (pomimo deklaracji). Praga do ZSRR odnosiła się z sympatią. Dość ciekawe byłoby poruszenie postawy Węgier, z którymi Warszawa w przeciwieństwie do Pragi utrzymywała przyjazna relacje i dążyła do ustanowienia wspólnej polsko-węgierskiej granicy.
2020-09-07 19:58:55
donekT: Reasumując, wbrew przedwojennej propagandzie II RP, przedstawiające zajęcie Zaolzia jako "Powrót do Macierzy", Warszawie wcale o żaden powrót czegokolwiek do Macierzy nie chodziło. Wprost przeciwnie, Warszawa skorzystała z międzynarodowej sytuacji, czyli przyzwolenia (Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch i Niemiec) do odegrania się na Czechosłowacji za wcześniejsze krzywdy i UDOWODNIENIE PRAWDZIWOŚCI PROWADZENIA IMPERIALNEJ POLITYKI PRZEZ SANACYJNY OBÓZ WŁADZY. Nie chcę snuć alternatywnych wizji, ale II RP mogła tę sytuację rozegrać w NIECO INNYM STYLU i wyciągnąć z zamieszania REALNE KORZYŚCI (np. powrót Zaolzia do Macierzy). Nie wiemy, jak zachowałyby się ZSRR i Węgry, ale moim zdaniem Polska w '38 miała stanąć w OBRONIE NIEPODLEGŁOŚCI I NIEPODZIELNOŚCI CZECHOSŁOWACJI ORAZ MIĘDZYNARODOWEGO ŁADU.
2020-09-07 20:03:26
donekT: W '38 wojska niemieckie były o przynajmniej 1/3 słabsze niż w '39, Niemcy miałyby bardzo wydłużoną linię frontu i to na niesprzyjającym dla siebie terenie, Polska mogłaby bez problemu nie wycofywać się z Zaolzia po pokonaniu Niemiec, Czesi byliby zmuszeni to zaakceptować, hasło obrony SUWERENNOŚCI INNEGO PAŃSTWA (Czechosłowacji) byłoby bardziej chwytliwe propagandowo, niż "obrona Gdańska", wojna prowadzona byłaby głównie na terytorium czeskim i niemieckim. Co więcej, Polska mogłaby osiągnąć współczesną zachodnią granicę, zająć Gdańsk i Prusy Wschodnie.
2020-09-07 20:05:28
donekT: Oczywiście, Warszawa miała argumenty i słuszność zajmując Zaolzie, jednak Polska mogła tego dokonać w nieco innym stylu. Sposób, w jaki to przeprowadzono, niewątpliwie należy uznać za błąd polskiej polityki międzynarodowej okresu międzywojennego. Natomiast o przynależności państwowej Zaolzia po II światowej zadecydował STALIN. Polacy na Zaolziu niewątpliwie mają prawo czuć się pokrzywdzeni sytuacją dziejową, NIKT ICH NIE PYTAŁ O CHĘĆ PRZYNALEŻNOŚCI PAŃSTWOWEJ, pomimo międzynarodowych deklaracji. To nie oznacza, iż zamieszkując poza granicami współczesnej Polski, nie mogą służyć swojej Ojczyźnie. Wprost przeciwnie, mają tym większą możliwość przynoszenia korzyści rodakom, chociażby poprzez zajmowanie decyzyjnych stanowisk w Pradze i próbę wywierania wpływu na czeską politykę. Oczywiście to wymaga silnego współdziałania z polskim rządem, który bez względu na etykietkę partyjną zaniedbuje rodaków zamieszkujących poza granicami... Berlin zachowuje się inaczej i odnosi z tego adekwatne korzyści.
2020-09-07 20:17:03
donekT: Jak to dawniej bywało i współcześnie obserwujemy... Polki i Polacy wykazują się zaangażowaniem na rzecz PAŃSTWA... tymczasem RZĄD POLSKI (bez znaczenia na etykietkę) daje tyły i rozgląda się za "obcym przyjacielem", zamiast budować WŁASNĄ SUWERENNOŚĆ... I tu również wypada podpatrzeć, jak to wygląda w przypadku Niemiec, które z każdego kataklizmu zawsze potrafią się odbudować do poziomu hegemona...
2020-09-07 20:31:58
krzysztof.mm: walduś - jako osoba o typowo s z c z e n i ę c y c h poglądach nie zasługujesz na polemikę, ograniczę się do rady: zamilcz zanim się kompletnie skompromitujesz hasłami typu "albo my albo Hitler", "wzięli rewanż" itepe
2020-09-07 20:52:59
donekT: Granice Państwowe we współczesnej EUROPIE występują, nawet w ramach UE ... Nie ma państwa bez granic... Jeżeli są granice, możliwa jest ich rewizja. Rewizja odbywa się w sprzyjającej sytuacji międzynarodowej. Kiedy ta zaistnieje w realiach EUROPY ŚRODKOWO- WSCHODNIEJ? Nie wiemy, ale ważne, aby wówczas być hegemonem w regionie, ponieważ to hegemon ZAWSZE wyznacza granice, wedle swej woli...
2020-09-07 22:26:26
Mach: Waldo, a Ty jesteś czyim prowokatorem? Ruskim, czeskim psującym relacje sąsiedzkie takimi wpisami, czy też głupota z ciebie kipi i chcesz się na tym forum koniecznie nią pochwalić? Z kim to chcesz Lwów i Zaolzie odbijać po ewentualnym rozpadzie UE? Z oddziałami obrony terytorialnej Maciarewicza? To tak jakbyś z procą ruszył na czołg. Walnij się w ten przy mroczony umysł i rób wszystko by UE trwała, bo jak się rozpadnie to czołgi rosyjskie w ciągu dwóch tygodni zatrzymają się na wybrzeżu atlantyckim w Portugalii i tyle będzie z wolnej Polski, spornego Zaolzia i Lwowa ,że wszędzie zamiast unijnych załopoczą ruskie flagi- rozumiesz "prawicowy" brzdącu.
2020-09-07 23:01:49
rainman: @Mach - nie ma takiej możliwości obecnie aby rosyjskie czołgi zdołały pokonać taki dystans. Wyolbrzymianie potencjału militarnego Rosji jest jednym z elementów dezinformacji prowadzonej przez Moskwę i rosyjskie boty. Po co im pomagać?
2020-09-07 23:35:42
Mach: Rainmanie, włączasz się do dyskusji to policz- np. Z Grodna do Lizbony to tylko 3660 km. Czołg poruszający się ze średnią prędkością 50 km na godz pokona ten dystans w 73 godz. To tylko 3 doby i 1 godz. Podając 2 tygodnie zakładałem, że nie pójdzie gładko, ale to jak najbardziej możliwe. Ewentualny rozpad UE jest korzystny dla naszego sąsiada ze wschodu i tylko dureń może to lekce ważyć.
2020-09-07 23:49:07
rainman: @Mach - maks 300 km czyli tyle ile zatankują. Raczej wątpię aby Niemcy albo Szwajcarzy pozwolili sobie przejechać przez swoje terytorium. Z Włochami to rzeczywiście może być różnie.
2020-09-07 23:56:53
donekT: Wbrew pozorom, to właśnie UE (pomimo niemieckiej dominacji), a nie NATO, jest REALNYM GWARANTEM nienaruszalności polskich granic. W interesie Polski jest istnienie UE. Czymś innym jest kierunek integracji UE, osobiście widziałbym przyszłość nieco inaczej, niż proponuje dominujący w UE nurt ideowy. Zmieniają się czasy i każdy okres wymaga nieco innych metod prowadzenia polityki międzynarodowej i wywierania nacisku międzynarodowego. Każdy konflikt zbrojny odnosi się do zasady zero-jedynkowej i ma charakter destrukcyjny, dlatego takowego należy unikać. Obecnie KAŻDA potencjalna rewizja granic odbyłaby się ze szkodą dla interesu Polski (Warszawa nie jest hegemonem w regionie). Współcześnie mniejszości narodowe są wykorzystywane przez swoje ojczyzny dla wywierania wpływu na inne państwa, gdzie znajdują się ich skupiska. Możemy to zaobserwować na przykładzie Turcji, Niemiec, ChRL, a nawet Federacji Rosyjskiej etc. Ważna jest POLITYCZNA ORGANIZACJA, utrzymanie jedności z MACIERZĄ, posiadanie własnych mediów, zainteresowanie ze strony rządu, finansowanie kultury narodowej, rozwijanie kapitału i potencjału ekonomicznego mniejszości etc. W odniesieniu do zagospodarowania polskiego potencjału poza granicami POLSKI RZĄD LEŻY (bez względu na etykietkę).
2020-09-07 23:57:22
donekT: Co do potęgi Federacji Rosyjskiej, faktycznie bywa przesadzona... Federacja Rosyjska z samych przyczyn geograficznych jest państwem słabszym ekonomicznie, posiada mniej środków na dofinansowanie armii, znajduje się w granicach defensywnych, ma coraz większe problemy z obsadzeniem etatów w wojsku, Moskwie brakuje specjalistów, rosyjskie siły zbrojne są zmuszone do utrzymania sporej wielkości terenów i granic z bardzo skromną infrastrukturą, Rosja ma problemy z przerzutem wojska... Rosja to nie ZSRR, posiada odpowiednio mniejszy potencjał, gorsze warunki i nie może pozwolić sobie na samodzielne prowadzenie żadnego poważnego konfliktu... oczywiście, Putin pręży muskuły, stara się uczestniczyć w każdym konflikcie, jaki rozgrywa się na dawnym obszarze wpływów byłego ZSRR, stara się zająć Arktykę, ale na dłuższą metę, analogicznie jak to wygląda w odniesieniu do Francji, więcej wokół tego szumu niż faktycznego zagrożenia. Antyrosyjska polityka jest podkręcana przez środowiska zainteresowane obecnością USA w Europie i w sporej mierze jest przesadzona...
2020-09-08 00:08:37
donekT: Tak dla przypomnienia, Federacja Rosyjska ma kłopoty z utrzymaniem porządku na własnym terytorium, pomimo sporej liczebności sił zbrojnych Moskwa miała problemy z wyekspediowaniem odpowiednich sił do przywrócenia porządku w Czeczenii... Skończyło się na porozumieniu z częścią miejscowych watażków i tolerowaniu i ich autonomicznej dyktatury... Federacja Rosyjska nie potrafi utrzymać swego wpływu w ramach byłego ZSRR... A gdzie tam do agresji na inne państwa... Oczywiście Moskwa próbuje wywierać wpływ... właśnie poprzez mniejszości, geopolitykę, zasoby surowcowe... wbrew pozorom z realną siłą militarną jest gorzej... A to właśnie na rzekomym zagrożeniu militarnym niektórzy koncentrują się w swej antyrosyjskiej narracji...
2020-09-08 08:38:08
: tak dla przypomnienia w sprawie porządku na własnym terytorium: inwentarz.ipn.gov.pl/advancedSearch?q=roman+stoszek&page=1
2020-09-11 19:42:00
Mach: Rainmanie, oczywiście w tej sprawie wolałbym być fałszywym prorokiem.Zauważ ,że kurek z ropą jest w Rosji. I prędzej tej ropy zabraknie Europie niż Rosji. Poza tym jak już jest wojna nikt nie będzie oczekiwał na pozwolenia od Niemców, czy innych nacji na to czy czołgi rosyjskie będą mogły zatankować- jak zaczyna się przemoc kończą się negocjacje. Historia dowodzi ,że narody o niższej kulturze podbijały te o wyższej- np. Dolny Egipt został podbity przez , Grecy podbili Egipt, Zaś Greków podbili Rzymianie, Rzymian z kolei podbili Barbarzyńcy itd. Więc nadal nie chciałbym mieć racji ,ale historia mówi inaczej...
2020-09-11 19:46:31
Mach: Górny Egipt
2020-09-11 19:46:31
Mach: Górny Egipt
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: