Wysoka pozycja ale bez medalu
Dopiero wczoraj po treningach, trener Łukasz Kruczek przedstawił zawodników, którzy dziś mieli powalczyć o kolejny medal dla naszego kraju na Zimowej Olimpiadzie w Soczi. Oprócz rewelacyjnego Kamila Stocha w ekipie na dzisiejszy konkurs znaleźli się Jan Ziobro, Maciej Kot i oczywiście Piotr Żyła, który o miejsce w drużynie musiał walczyć z Dawidem Kubackim.
Jako pierwszy na belce pojawił się Maciej Kot, który skoczył przyzwoicie i wylądował na 131.5 metrze (to nam dało 5. miejsce), później skakał Piotrek Żyła, niestety wylądował dopiero na 121 metrze i spadliśmy na 7 miejsce. W trzeciej grupie skoczków Jan Ziobro uzyskał wynik 130.5 m, co pozwoliło „naszym” awansować na 6. pozycję. Nie zawiódł Kamil Stoch, skacząc 130.5 m. Dzięki temu Polacy po pierwszej serii znajdowali się na 4. miejscu a to zaostrzyło apetyty naszych kibiców.
Do drugiej serii awansowało osiem reprezentacji. Pierwszy z „naszych” na belce zameldował się Maciej Kot i tym razem uzyskał odległość 129 m, niestety mimo tego spadamy na 5. miejsce. Po nim drugą próbą rehabilituje się Piotr Żyła i uzyskuje wynik 132 metry. Polacy nadal okupują 5. pozycję. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się kolejny nasz zawodnik - Jan Ziobro, który wylądował na 133 m. Pozwoliło to Polakom awansować na 4. pozycję.
Na zakończenie konkursu świetny skok oddał Kamil Stoch osiągając odległość 135 m, ale nawet ta odległość nie pozwoliła Polakom sięgnąć po medal w konkursie drużynowym.
Mistrzami olimpijskimi zostali Niemcy (Andreas Wank, Marinus Kraus, Andreas Wellinger, Severin Freund), srebrne medale zdobyli Austriacy (Michael Hayboeck, Thomas Morgenstern, Thomas Diethart, Gregor Schlierenzauer), a brązowe Japończycy (Reruhi Shimizu, Taku Takeuchi, Daiki Ito, Noriaki Kasai).
(red)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.