W willi Maurycego wkrótce zatętni życie

Willa Maurycego przeszła gruntowną renowację. Zaniedbany przez lata obiekt, sąsiadujący z Zabytkowym Parkiem Zdrojowym im. Józefa Piłsudskiego, przeszedł niedawno gruntowną modernizację. Budowlańcy zmuszeni byli go niemal zupełnie rozebrać, zakonserwować elementy i połączyć ponownie w całość. Koszt renowacji wyniósł ponad 3,25 mln zł.

Cechą charakterystyczną obiektu jest mur pruski, który jest ozdobą budynku. Nową elewację zdobią elementy muru, wykorzystane w trakcie budowy willi.

Już w kwietniu w willi rozpocznie działalność klub seniora. W planach obiekt ma stać się centrum dialogu międzypokoleniowego. Spotykać się tu będą nie tylko seniorzy, ale również młodzieżowa rada gminy. Tutaj również będą się odbywały wykłady prowadzone w ramach uniwersytetu trzeciego wieku.

W willi Maurycego mieścić się będzie również nowa sala ślubów. Do lata ma zostać uporządkowany teren wokół budynku.

Mieszkańcy Jaworza willę Maurycego nazywają „Trzydziestką”, ponieważ mieści się przy ul. Zdrojowej 30. W XIX wieku, gdy Jaworze miało status kurortu w obiekcie mieściła się administracja uzdrowiska.

Warto przypomnieć, że w 1862 roku właściciel dóbr jaworzańskich hrabia Maurycy Saint-Genois założył pierwsze uzdrowisko na tak zwanym wówczas Śląsku Austriackim. Śląski Urząd Krajowy w Opawie wydał wówczas specjalny patent. Tu właśnie przyjeżdżali reperować swoje zdrowie m.in. Wincenty Pol, Maria Konopnicka, Aleksander Kotsis, Jan Karłowicz, Julian Tuwim, Ignacy Daszyński czy Melchior Wańkowicz. Maria Dąbrowska napisała tu nawet część „Nocy i dni”.

Cztery lata temu specjaliści z PAN wykazali, że klimat Jaworza posiada właściwości lecznicze i profilaktyczne przy chorobach układu oddechowego, układu krążenia, narządów ruchu, zaburzeń neurologicznych oraz zaburzeń przemiany materii. Z zabiegów w jaworzańskich sanatoriach do dziś korzystają pacjenci także spoza Śląska. Jaworze to jedna z najstarszych miejscowości na Śląsku Cieszyńskim. Pierwsza wzmianka pochodzi z 1302 roku.

(ach)