Stringi z koronką koniakowską i biustonosze
Koniaków hekluje, Jaworzynka haftuje, a Istebna plotkuje – mawiają mieszkańcy Trójwsi. Tradycja heklowania ma w Koniakowie wiekową tradycję. W Polsce szczególne zainteresowania zdobyła po aferze stringowej. Młode pokolenie koronczarek stworzyło koniakowskie stringi, ku oburzeniu pań, które dotąd koronki koniakowskie kojarzyły z przyozdobieniem ołtarzy. Zainteresowanie nie słabło, a po stringi do Koniakowa wybrała się niejedna panna i mężatka.
Jednak heklowane cuda choć piękne, nie są zbyt wygodne do noszenia.
- Przyszła pora, by tą nocną chwilą w końcu zaprezentować WAM kolejny mój projekt, nad którym pracuję od września zeszłego roku. Odważny!!! Ale tak naprawdę lubię odwagę. Nie brawurę. Choć dla wielu może to już jest brawura?! Postanowiłam sprawić, by słynne koniakowskie stringi stały się wygodne i dostępne dla każdego. Stworzyłam swoją markę bielizny, by zapewnić komfort noszenia i łatwy dobór rozmiarów opracowany przez profesjonalistów. Nasze koniakowskie wzory, wykonane ręcznie, na szydełku, z bawełnianej nici sprawiają, iż jest to najwyższej klasy niepowtarzalna bielizna na świecie.
Zapewniam, iż każda kobieta, która w niej wystąpi poczuje się wyjątkowo. A każdy mężczyzna, który zobaczy swoją kobietę w tej bieliźnie zachwyci się pięknem swej wybranki podwójnie – mówi Lucyna Ligocka-Kohut.
Pierwsze wzory tej niezwykłej bielizny będą już niebawem dostępne w salonach sieci sprzedaży bielizny w Bielsku – Białej, Katowicach, Gliwicach, Krakowie, Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Łodzi, a także w Centrum Koronki Koniakowskiej.
KOD
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.















Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
