Sportowcy otrzymają wyższe stypendia i nagrody. Małysz u Ministra Sportu
Jak informuje Ministerstwo Sportu, zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia przyszłego roku. Na podwyżki mogą jednak liczyć reprezentantki i reprezentanci Polski startujący w zbliżających się Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu oraz Igrzyskach Paralimpijskich Paryż 2024, którzy osiągną "wybitne wyniki".
- Wszyscy skupiają się na mistrzach, ale ta regulacja jest niezwykle ważna dla tych sportowców, , którzy nie odnieśli jeszcze tak dużych sukcesów. Wynagrodzenia dostaną osoby, które zajmują w zawodach miejsca 5-8. O takich zawodnikach mówi się mniej, ale przecież w przyszłości mogą oni przynieść nam wiele radości. Pieniądze są inwestycją w ich przyszłe sukcesy - podkreślał minister sportu Sławomir Nitras na środowym (24 lipca) briefingu prasowym.
Przypomnijmy, że w Paryżu zobaczymy Michała Haratyka. Kulomiot powalczy już na trzecich swoich igrzyskach, w Brazylii (2016) i Japonii (2021) nie przebrnął przez eliminacje.
Stawki podstawy wysokości stypendium sportowego i nagród będą uzależnione od minimalnego wynagrodzenia za pracę, a kwoty będą waloryzowane co roku. Obecnie minimalna wysokość podstawy stypendiów oraz nagród jest stała i wynosi 2300 zł i została ustalona w 2005 roku.
- Polska bardzo się zmieniła przez te 19 lat. W 2005 roku płaca minimalna wynosiła 849 zł. Tymczasem kwota bazowa nie uległa od tego momentu zmianie. Stąd nasza inicjatywa. Ustawa wprowadza też mechanizm waloryzacji świadczeń, co znaczy, że ich wysokość będzie co roku automatycznie rosnąć - wyjaśniał Nitras.
Zmiana wysokości podstawy stypendium sportowego pozwoli też wesprzeć młodych sportowców między 16. a 23. rokiem życia. Wsparcie obejmie też proces szkolenia oraz ułatwi łączenie kariery z nauką.
Na inny ważny aspekt wprowadzenia nowelizacji przepisów zwracał uwagę Adam Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego. - Najważniejsze jest to, że w nowelizacji ustawy zostali docenieni sportowcy, którzy mieli na przykład kontuzje, albo stracili możliwości trenowania. Ja sam po igrzyskach w Nagano nie miałem stypendium i chciałem zrezygnować ze sportu, ale wsparła mnie moja rodzina. Dzięki temu osiągnąłem takie wyniki, jakie osiągnąłem. Niestety w wielu przypadkach zawodnicy nie mają na to szans - mówił wiślanin.
Projekt nowelizacji przepisów trafił teraz do Sejmu, gdzie będzie procedowany. - Mam nadzieję, że w tygodniu inauguracji igrzysk olimpijskich będziemy mogli powiedzieć naszym sportowcom: tak, macie świadczenia odpowiadające pracy, którą robicie - mówił minister Nitras.
kr/MS
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.