Skoczów - zakończyli inwestycję
O rekordowym tempie budowy mówiono wczoraj, podczas przecinania wstęgi na moście nad Wisłą w Skoczowie. Obiekt w ciągu ulicy Bielskiej był remontowany od ubiegłego roku. Kiedy jednak przystąpiono do prac, okazało się, że ich zakładany zakres musi być o wiele szerszy, bo stan mostu był tak tragiczny, że jedynie nowa konstrukcja miała sens. Pisaliśmy: Wstrzymano roboty i Most nabiera kształtu.
Trzeba było obiekt przeprojektować i uzyskać kolejne zezwolenia. Ze starego mostu pozostał jedynie fundament podpory na środku rzeki – zauważa burmistrz Skoczowa Mirosław Sitko. Jak dodaje, cieszy się, że lokalna firma w takim tempie obiekt zrealizowała. Niewiele osób wierzyło w to, że w grudniu most będzie otwarty dla ruchu. Udało się, 23 grudnia można było już nim jeździć – komentuje Sitko.
Wstęgę jednak przecięto dopiero teraz, bo mimo otwarcia mostu w grudniu, prac jeszcze trochę zostało. M.in. trzeba było usunąć most tymczasowy, odtworzyć ścieżki piesze i rowerowe, które prowadzą do mostu i pod nim. Przywrócono do stanu poprzedniego również część placu targowego, który był wyłączony z użycia na czas inwestycji.
To podstawowa zaleta tego obiektu, mamy most klasy 'A', czyli dopuszczalny tonaż 50 ton. Drogi dojazdowe do mostu kilka lat temu był przebudowane. Ulica Bielska jak i Objazdowa są dostosowane do tego, by korzystały z nich wszystkie pojazdy. - przyznaje Magdalena Suchanek – Kowalska, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Cieszynie.
Inwestycja na ulicy Bielskiej była jednym z większych zadań powiatu w ostatnich latach. Wiele wyjazdów, wiele pism poprzedziło ten piękny efekt. Gdyby nie te starania, dalej jeździlibyśmy po dziurawym moście. Powiat też dojrzał do tej inwestycji. - zauważyła Janina Żagan, poprzednia burmistrz Skoczowa. Jak przyznaje dyrektorka zarządu dróg, przed powiatem teraz kolejne zadania – z obiektów na Wiśle czeka nas przygotowanie do przebudowy mostu w Ochabach, Drogomyślu i Zabłociu - to kolejne duże mosty zlokalizowane na Wiśle o bardzo ważnym znaczeniu komunikacyjnym – mówi Magdalena Suchanek – Kowalska.
Za współpracę - a szczególnie wspólne finansowanie inwestycji - dziękował burmistrzowi i przewodniczącemu rady miejskiej starosta, Janusz Król. Deklarował też dalsze zainteresowanie ważnymi inwestycjami na terenie Skoczowa. Wspólna inwestycja nie byłaby możliwa, gdyby nie zaangażowanie środków powiatu, gminy Skoczów oraz środków z budżetu państwa. Ponad 2,2 miliona zł. to dofinansowanie z rezerwy subwencji ogólnej. Również udało się nam wykorzystać środki tzw. powodziowe, czyli przeznaczone na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. - mówił starosta. Inwestycja zamknęła się kwotą niespełna 5,1 miliona zł.
Cieszę się, że tu, na Ziemi Cieszyńskiej dajemy radę współpracować na wielu płaszczyznach. Musieliśmy czekać na wiele zezwoleń, ale wszystko udało się uzyskać. Wiele osób pozytywnie podchodziło do tego tematu. Dziękuję służbom starosty i całego powiatu. Dzięki temu zaangażowaniu, sam most mógł powstać w rekordowym tempie 80 dni roboczych - podkreślał Antoni Kratki, prezes IMB Podbeskidzie, firmy wykonującej inwestycję.
Podczas otwarcia zaznaczano, że istotne w całej inwestycji było również postawienie na czas jej trwania mostu tymczasowego. Gdyby nie on, wszyscy podróżni musieliby korzystać z kilkukilometrowego objazdu przez Harbutowice, bądź Ochaby.
JB
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.