Skoczów: Uchwalono budżet na 2017 rok

Projekt budżetu na 2017 rok Rada Miejska otrzymała w listopadzie. Pod koniec tegoż miesiąca zwołano wspólne posiedzenie komisji w celu omówienia wspomnianego projektu. Jak przyznał na wczorajszej (27.12) sesji Rady, Skarbnik Gminy, padł wówczas jeden wniosek formalny, który został powtórzony na późniejszym posiedzeniu komisji budżetowej. Podczas obrad powyższej komisji padły również inne wnioski, które zostały zaakceptowane i wprowadzone w formie autopoprawki do projektu budżetu. W tej poprawionej formie radni głosowali wczoraj nad przyszłorocznym budżetem. Projekt uchwały został podjęty większością głosów. Zanim to się stało, wywiązała się jednak dyskusja, dotycząca nie tylko samego budżetu, ale również trybu pracy nad nim. Temat ten poruszył radny Maciej Bieniek.

Mam pewne wątpliwości, co do naszego procedowania nad tym materiałem. Mieliśmy wspólne posiedzenie komisji, jednak dyskusja na temat budżetu była znikoma. Niewiele z niej wynikło. Później były komisje branżowe, na których padły wnioski. Wydaje mi się, że najpierw procedujemy na komisjach wypracowując jakieś stanowiska, a na koniec spotykamy się wszyscy i kończymy wspólną dyskusją na temat tego, co robimy, a czego nie w budżecie. Co wprowadzamy, a co wyrzucamy. Tu było wszystko na odwrót. (…) Na przyszłość Pan Przewodniczący powinien zadbać o to, żeby inaczej to wyglądało – mówił Bieniek.

Radny odniósł się również do nieobecności radnych na posiedzeniach komisji, zwłaszcza do ostatniego posiedzenia Komisji Rozwoju Infrastruktury Komunalnej i Zagospodarowania Przestrzennego. Nie po to dostajemy diety, żeby być tylko na części posiedzenia komisji. Zwłaszcza, jeżeli mamy do przegłosowania dużo ważnych projektów uchwał – dodał Maciej Bieniek.  Stanowisko radnego poparł również radny Emil Borecki.

Do wypowiedzi radnego odniósł się Przewodniczący Rady Rajmund Dedio. Przewodniczący podkreślał, iż wspólne posiedzenie komisji było zwołane po to, by radni mogli od razu wspólnie pochylić się nad projektem budżetu. Zwrócił również uwagę, iż uchwała budżetowa jest najważniejszą uchwałą podejmowaną w roku kalendarzowym, a tryb pracy nad tym projektem ściśle określa uchwała. Głos w tej sprawie zabrała także radna Teresa Papkala, która zaznaczyła, iż absencja radnych wynikała z różnych powodów i była usprawiedliwiona.  Dodała także, iż podczas wspólnego posiedzenia komisji, przygotowani radni mogli złożyć wszystkie wnioski i uwagi do projektu uchwały budżetowej. To nie jest moment dyskusji na temat spraw organizacyjnych rady. Powinniśmy to zrobić w zupełnie innym punkcie, a nie przy dyskusji na temat budżetu – tymi słowami zakończyła swoją wypowiedź radna.

Oprócz kwestii organizacyjnych, radny Bieniek, poruszył również temat boiska piłkarskiego w Ochabach. Ciągle nie wiem, czy mogę liczyć na to, że coś tam powstanie. W zeszłym roku, mniej więcej o tym samym czasie, wspólnie przegłosowaliśmy pewną inwestycję, która w ciągu roku zniknęła. Skoro w zeszłym roku się na coś zdecydowaliśmy to ciągnijmy ten temat dalej – zaznaczył.

Burmistrz Mirosław Sitko przyznał, iż w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2017 – 2028 pojawia się taka inwestycja, jak przebudowa boiska piłkarskiego wraz z urządzeniami przy ZS w Ochabach. W 2018 roku zaplanowano na ten cel 500 000 zł.  Burmistrz szczegółowo przedstawił radnym sytuację związaną z boiskiem. Zaznaczył, iż szkoła ma inne oczekiwania co do boiska, niż kluby sportowe. Dodajmy, że Miasto będzie starało się o dofinansowanie tej inwestycji z Ministerstwa Sportu,  aby tak się stało, musi mieć partnera związanego ze sportem. Moim celem jest, aby w Ochabach powstało boisko, które nie wywoła konfliktu. (…) Jest w tym budżecie przeprojektowanie boiska. Jak tylko zostanie ogłoszony konkurs przez Ministerstwo złożę wniosek o dofinansowanie. Około połowy stycznia będę się chciał spotkać z sołtysem i radą sołecką, dyrekcją szkoły, nauczycielami, a także wszystkimi zainteresowanymi radnymi, by porozmawiać o boisku. (…) Na pewno się nad tym pochylimy, podyskutujemy i zrobimy to, co trzeba – mówił Sitko.

Kolejny temat, który pojawił się podczas dyskusji nad budżetem to m.in. sprawa związana z terenem rekreacyjno-sportowym przy ul. Zamek. Z prośbą o pieniądze na projekt zwrócił się radny Emil Borecki. Burmistrz poprosił o cierpliwość. Realizujemy wszystko w pewnej, określonej kolejności. Pierwsze były Ochaby i je zrealizujmy. Nie zapomnę o Pogórzu. Wiem, że szkoli się tam dużo młodzieży. Pogórze zasługuje na swoje boisko treningowe. Zostawiamy ten temat na 2018 rok – skomentował Sitko.

Po autopoprawce, ostateczna kwota planowanych dochodów w budżecie to 95.517.867,58 zł., zaś kwota planowanych wydatków to 98.135.568,60 zł. Planowany deficyt wyniesie 2.617.701,02 zł. Na 2017 rok zaplanowano 27 zadań inwestycyjnych.

MSZ