Sklepy na Śląsku Cieszyńskim usuwają ze swojej oferty rosyjskie produkty
Z półek zniknęły m.in. kosmetyki, czy niektóre produkty spożywcze, które zostały wyprodukowane przez rosyjskie i białoruskie firmy. Trend ten jest szczególnie zauważalny w sklepach sieciowych.
Na zdjęciach można zauważyć puste półki w jednej z drogerii. Sieć wydała w tej kwestii oficjalny komunikat, do którego odesłano nas w sklepie. – Firma nie chce w żaden sposób wspierać producentów w Rosji, których podatki – zasilając rosyjski budżet – mogą być również przeznaczone na cele związane z atakiem na Ukrainę – czytamy w oświadczeniu.
Wśród kupujących w sklepie dominował pogląd, że jest to bardzo dobry krok. – Uważam, że to jedyna sensowna opcja, zwłaszcza że rosyjskie produkty i tak by się nie sprzedały. Sama teraz sprawdzam, gdzie wyprodukowany został dany artykuł i rosyjskiego, czy białoruskiego, zwyczajnie bym nie kupiła. Rozmawiałam z moimi znajomymi, którzy robią tak samo. Niby jesteśmy tylko jednostkami, ale to taki wyraz solidarności – mówiła nam jedna z mieszkanek Cieszyna, która wybrała się na zakupy.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.