Sezon na grzyby - jak zbierać, żeby było bezpiecznie?

- Sezon na grzyby rozpoczyna się bardzo wcześnie, jednak we wrześniu jest ich zdecydowanie najwięcej. Październik też jest jeszcze dobrym miesiącem, wszystko jednak zależy od warunków pogodowych. Grzyby najlepiej rosną po deszczu, z moich obserwacji wynika również, że najlepsze zbiory i najwspanialsze okazy można znaleźć w okresie, kiedy księżyc jest w pełni – doradza Roman Luber, mieszkaniec Pogwizdowa, który zajmuje się grzybiarstwem od ponad 40 lat. Dodatkowo warto wiedzieć, w jakich miejscach szukać. Prawdziwki często spotkać można pod bukami, a pod brzozami rosną koźlaki. W górach najwięcej grzybów można znaleźć pod modrzewiami oraz świerkami, generalnie grzyby lubią drzewa iglaste – te informacje są cenne, zwłaszcza że pan Roman każdego roku może pochwalić się sporymi zbiorami. Największy znaleziony przez niego okaz to prawdziwek o masie 1,4 kg.

Chociaż większość osób zna podstawowe zasady bezpieczeństwa, jakimi kierują się doświadczeni grzybiarze, nie wszyscy mają  świadomość, że od tych zasad również są swojego rodzaju wyjątki. Przykładowo, można spotkać się z teorią, że grzyby które nie posiadają z dołu charakterystycznych blaszek zawsze są prawdziwkami, bądź mniej szlachetnymi podgrzybkami, które nadają się do spożycia. Nic bardziej mylnego, niektóre grzyby posiadające blaszki mogą być jadalne, z kolei nieumiejętny wybór grzybów z gąbczastym podbiciem może doprowadzić nawet do zatrucia, bądź śmierci. Doskonałym przykładem jest borowik szatański, który ma charakterystyczne gąbczasty spód kapelusza, jednak jest silnie trujący.

Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, powinniśmy ze zbiorami udać się do najbliższej placówki sanepidu, gdzie zostaną one za darmo sprawdzone. Przykładowo w Cieszynie można zgłaszać się do placówki zlokalizowanej przy ulicy Liburnia 2A, w godzinach 7-15 od poniedziałku do piątku. Zobacz również materiały promocyjne dotyczące bezpiecznego grzybobrania Sanepidu.

- Idąc do lasu, dobrze jest znać już podstawowe typy grzybów i wiedzieć, czego należy się wystrzegać. Atlas grzybów powinien być podstawową lekturą każdego grzybiarza – mówi Roman Luber i dodaje: - jeżeli mamy wątpliwości dotyczące danego grzyba, dobrze jest sprawdzić mały kawałek, dotykając nim języka. Jeżeli poczujemy pieczenie, bądź szczypanie z pewnością jest on trujący. Takie grzyby gwarowo nazywamy gorczykami. Jeżeli z kolei większość grzybów jest robaczywa, a tylko kilka z nich nie zostało naruszonych, również możemy mieć w stosunku do nich podejrzenia. Grzyby trujące bardzo rzadko są atakowane przez robaki.

Te środki bezpieczeństwa powinny być w lasach absolutną podstawą, jednak jeżeli tylko pojawiają się wątpliwości dotyczące danego grzyba, lepiej jest go zostawić. Ryzyko jest zbyt duże, aby je podejmować. Dlatego właśnie niedoświadczeni grzybiarze powinni wystrzegać się zbierania kani, które uważane są za przysmak, jednak bardzo łatwo je pomylić z muchomorami sromotnikowymi, również bardzo silnie trującymi. Dlatego właśnie niektóre typy grzybów dobrze jest pozostawić ekspertom. Dobrze jest również zadbać o odpowiedni strój do lasu. – Ja jeszcze nigdy kleszcza nie złapałem. Zawsze do lasu ubieram długie spodnie, wsadzone w buty oraz bluzę z długimi i wąskimi rękawami. Dobrze jest też zadbać o odpowiednie nakrycie głowy i zaraz po przyjściu z lasu wziąć prysznic, wtedy raczej nie powinniśmy mieć żadnych problemów – radzi doświadczony grzybiarz.

Joanna Świba