Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Rowerzysta w ruchu drogowym (1)

 Czas wakacji to czas kiedy na naszych drogach, chodnikach i ścieżkach rowerowych panuje większy ruch. Każdy uczestnik ruchu drogowego, a więc kierowcy, rowerzyści czy piesi są zobowiązani do przestrzegania zasad ruchu drogowego. Wśród częstych zarzutów wysuwanych wobec rowerzystów jest ten dotyczący nieznajomości przepisów lub ich ignorowanie. Dlatego przypominamy najważniejsze z nich. Dzisiaj przepisy dot. Rowerzysty w ruchu drogowym.

W Polsce każdy pojazd powinien poruszać się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni, w tym także rowerzyści. Nie oznacza to jednak, że rowerzysta ma jechać przy samym krawężniku, gdyż przede wszystkim przejazd musi być dla niego bezpieczny. Przy prawej krawędzi jezdni znajdują się studzienki, piasek, spękania asfaltu czy inne przeszkody, które mogą zagrażać rowerzyście. Zalecana odległość od krawężnika to ok 75 cm.

Współdzielenie jezdni przez uczestników poruszających się z różną prędkością wiąże się czasami z potrzebą wyprzedzenia, w tym także wyprzedzenia rowerzysty. Przepisy wyraźnie określają, że kierujący pojazdem może wyprzedzać rowerzystę z lewej strony z zachowaniem bezpiecznego odstępu, który nie może wynosić mniej niż 1 m. Przy założeniu, że zgodnie z przepisami rowerzysta może jechać w odległości ok. 75 cm od krawędzi jezdni, przy zachowaniu min. 1 m odstępu w praktyce oznacza to, że wyprzedzający pojazd powinien zjechać na lewy pas jezdni. Rowerzysta nie ma obowiązku zatrzymania się podczas wyprzedzania go przez inny pojazd, w celu ułatwienia tego manewru.

Sytuacja wygląda inaczej, gdy to rowerzysta wyprzedza inne pojazdy. Po pierwsze rowerzysta może wyprzedzać inne pojazdy z lewej strony, a wolno jadące pojazdy (inne niż rower) dodatkowo z prawej. Po drugie, rowerzysta wyprzedzając inny niż rower pojazd nie musi zachować 1 m odstępu, przepisy wskazują tylko na obowiązek zachowania szczególnej ostrożności i bezpiecznego odstępu.

Przepisy zabraniają jazdy uczestników ruchu drogowego obok siebie, jednak dla rowerzystów przewidują pewien ważny wyjątek. Rowerzysta może bowiem jechać obok innego rowerzysty, jeśli nie utrudnia tym ruchu lub w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.

Co do zasady wszyscy uczestnicy ruchu drogowego powinni poruszać się prawą stroną drogi. Przepisy dają jednak rowerzystom prawo do jazdy środkiem pasa ruchu na skrzyżowaniu oraz bezpośrednio przed nim, o ile pas ten służy do jazdy w więcej niż jednym kierunku. Przepis ten został wprowadzony po to, by zabezpieczyć rowerzystę przejeżdżającego przez skrzyżowanie przed zajechaniem mu drogi przez skręcający w drogę poprzeczną pojazd.

Powyższe przepisy i zasady poruszania się rowerzysty dotyczą ruchu na drogach. W drugiej części zajmiemy się poruszaniem rowerzysty na ścieżkach rowerowych.

 

AK, PoRD

źródło: ox.pl
dodał: red

Komentarze

13
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2022-07-11 10:40:33
czesiohill: Zapraszam na ustrońską ulicę Skoczowską - na odcinku od BINGO (dawniej EUROSPAR) do skrzyżowania z ul. Kuźniczą, gdzie ma początek ścieżka rowerowa, namalowana jest podwójna ciągła. Konia z rzędem temu, kto zmieści się przepisowo obok rowerzysty przy wyprzedzaniu. A odcinek ma około 1,5km.
2022-07-11 10:51:52
czesiohill: Z prostego wyliczenia wynika, że przeciętnemu rowerzyście zajmie to około 6 minut. Niech w ciągu minuty przejedzie 10 samochodów (a jedzie więcej), no to robi się ładny korek. Przez jednego rowerzystę i przepisowo jadących kierowców. Obok ulicy jest chodnik, którym prawie NIKT nie chodzi, bo większość jeździ autami. Korzystanie z niego przez rowerzystów jest ZABRONIONE. Grozi za to mandat. Przy tłumaczeniu, że na jezdni dla rowerzysty jest niebezpiecznie, bo wszystkie samochody jadące z tyłu go wyprzedzają - za pierwszym razem dostaje się pouczenie i jest się notowanym. Nie wiem, czy drugi raz się opłaci? A pouczenie było po południu tego dnia, kiedy na Katowickiej zginął rowerzysta.
2022-07-11 11:23:03
św. Patryk.: rowerzysta w ruchu drogowym w dzisiejszych czasach i warunkach to ewidentnie osobnik któremu życie zbrzydło, a nie ma odwagi się powiesić albo zastrzelić
2022-07-11 11:31:27
Po Prostu: na takich drogach jak ta opisana w Ustroniu powinien być zakaz jazdy rowerem, po prostu
2022-07-11 13:47:19
czesiohill: Jest nowa ścieżka rowerowa nad Wisłą - z Obłaźca aż do Harbutowic, asfaltowa, z przerwą w Ustroniu od ul. Grażyńskiego do Kuźniczej. Ten odcinek trzeba przejechać ulicą (Sportowa) lub dla bezpieczeństwa po chodniku, bo na końcu jest strefa przemysłowa i ruch TIR-ów i ciężarówek jest duży. Też "czuwają" policyści. Tam pouczenie za jazdę po chodniku dostała wnuczka. Oczywiście ją spisali. A kapitalny remont Sportowej przystosowujący ją do ruchu ciężkiego skończyli chyba 3 lata temu. Za to chodnik dla nikogo jest. Nawet z barierkami.
2022-07-11 16:20:26
suski: czesiohill wszystko fajnie, ale jak rowerzysta jedzie chodnikiem dla pieszych, to piesi też są w niebezpieczeństwie, bierzesz to pod uwagę?
2022-07-11 17:27:27
czesiohill: Tak, oczywiście. Wystarczy zapis w Prawie o ruchu drogowym, że chodnikiem mogą poruszać się rowerzyści pod warunkiem, że pieszy ma pierwszeństwo, jest uprzywilejowany. Może być do tego informacja znakiem, gdzie taki ruch jest dozwolony (wiem, jeszcze jeden znak - może być znaczek). Zapraszam Cię do Ustronia "celem oceny ruchu pieszych na chodnikach poza ścisłym centrum miasta".
2022-07-11 21:39:48
suski: czesio żaden zapis nie wystarczy, są już np zapisy dotyczące rowerzystów i zmotoryzowanych i sam twierdzisz, że nic nie dają, boisz się jeździć po ulicy
2022-07-11 22:12:17
: Od czerwca 2005 roku przejechałem na rowerze 94 tys km, z czego 64 tys km po Polsce, 30 tys km po Niemczech, gdzie pracowałem 5 lat i nie miałem żadnego wypadku czy kolizji. Stosuję zasadę ograniczonego zaufania, a każdy wjazd na drogę, niezależnie od okoliczności traktuje jak wjazd z ustąpieniem pierwszeństwa. Do tego jeżdżę w kasku i kamizelce odblaskowej. Jeździłem do pracy z Gliwic do Katowic przez Śląskie miasta. Jeżdżę czasami z Ustronia do Cieszyna przez Goleszów i żyję. Nie jestem samobójcą. Od lutego pracuję jako kierowca dostawczego busa i w czasie wolnym jeżdżę rowerem nawet w Wielkiej Brytanii w ruchu lewostronnym. Żeby jeździć czymkolwiek trzeba nie przede wszystkim się nie bać...
2022-07-12 00:04:11
Pogromca pogromców i cwaniaczków: Tylko kompletny idiota-błazen nieudacznik życiowy mógł coś takiego napisać że rowerzystom życie zbrzydło i dlatego jeżdżą. Na rowerze nie jeździ bo się boji. Rodziny nie założył bo się boji. Hejtuje bo się wszystkiego boji. Podpisać też się boji. Zastanawiająca jest jednak ilość łapek w góre przy tym debilnym wpisie. Ponoć Redakcja miała usunąć jego hejterskie konta i co? Zmowa, ciche przyzwolenie? Oj boroku poznali już twoje personalia...
2022-07-12 08:16:15
Skywalker: sranda musi być, cyklista z teamu "Kacze Kupry+" zdejmuje maseczkę
2022-07-12 20:04:47
Oko: Rower mu niebezpieczny, a po podejrzany preparat przepychał się z babciami :D
2022-07-13 19:10:17
czesiohill: A już prawie że zostałem przekonany, że jestem malkontentem. Otóż drodzy komentatorzy. Po chodniku można jechać, jeśli przed chodnikiem umieszczono znak "DROGA DLA PIESZYCH" (C16) oraz zawieszoną pod nim tabliczkę "NIE DOTYCZY ROWERÓW" (T22). Czyli trzeba uruchomić Panią Radną o wniosek na posiedzeniu Rady Miasta Ustroń. Pytanie, czy gdzieś w przepisach nie ma dodatkowych warunków, a których spełnienie jest niemożliwe. Zastosowanie tej tabliczki jest faktem na wale Wisły - zakaz ruchu w obu kierunkach (B11) i tabliczka "nie dotyczy rowerów".
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: