Nivette i Heller Mistrzami Polski
Świeżo upieczony Mistrz Polski świetnie rozpoczął rywalizację w Rajdzie Nadwiślańskim – piątej rundzie tegorocznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Dzięki zwycięstwu na odcinku specjalnym Urzędów to właśnie Filip Nivette i Kamil Heller zostali pierwszymi liderami rajdu rozgrywanego w okolicach Lublina. Załoga Skoda Fabii R5 na ponad 26-kilometrowej próbie pokonała drugiego na mecie Bryana Bouffiera o 8,7 sekundy.
Pierwszą, sobotnią pętlę zakończył odcinek specjalny Józefów, na którym najlepszym czasem popisał się Bryan Bouffier. Tuż za Francuzem uplasował się Filip Nivette i Tomasz Kasperczyk. Kierowca Skody Fabii R5 mimo wszystko zakończył ten etap rywalizacji na 1. miejscu w klasyfikacji generalnej zachowując przewagę 6,1 sekundy nad załogą Bryan Bouffier/Xavier Panseri.
Trzeci odcinek specjalny Rajdu Nadwiślańskiego stanowił kolejny przejazd Urzędowa, na którym znów najlepsza okazała się załoga Nivette/Heller. Zawodnik jadący Skodą Fabią R5 obsługiwaną przez zespół Romana Kresty pokonał o 3,9 sekundy drugiego Bryana Bouffier oraz o 25,4 sekundy trzeciego Zbigniewa Gabrysia. Dzięki temu rezultatowi warszawianin oddalił się od Francuza na 10 sekund w klasyfikacji generalnej.
Zakończeniem drugiej pętli Rajdu Nadwiślańskiego był oes Józefów 2, na którym bezkonkurencyjny okazał się Filip Nivette, prowadzący po pierwszym dniu z przewagą 13,8 sekundy nad drugim Bouffierem. Załoga Skody Fabii R5 wygrała 4 z 5 rozegranych pierwszego dnia odcinków specjalnych i mogła położyć się spać z komfortowym prowadzeniem nad resztą rywali.
Pierwszy dzień rywalizacji w okolicach Lublina przybliżył Filipa Nivette do przypieczętowania tytułu mistrzowskiego już w trakcie przedostatniej rundy cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Nivette i Heller rozpoczęli niedzielne zmagania z 20-sekundową przewagą nad swoim francuskim rywalem.
– Założenie miękkiej mieszanki na pierwszej pętli było błędem. Powiem szczerze – jechałem z duszą na ramieniu. Wszystkie hamowania wykonywaliśmy bardzo wcześnie i ostatecznie jakoś się udało. Jutro planujemy tak zwane BHP do mety. Trzymajcie kciuki, żeby było dobrze – zapowiadał Nivette.
Już na pierwszej niedzielnej pętli Rajdu Nadwiślańskiego z rywalizacją pożegnał się największy rywal Filipa Nivette w walce o zwycięstwo – Bryan Bouffier. Na drugim niedzielnym odcinku specjalnym Francuz wypadł z trasy, czym przekreślił swoje szanse na zwycięstwo i po raz drugi z rzędu nie ukończył rundy RSMP.
Tymczasem Filip Nivette i Kamil Heller bezproblemowo kontrolowali swoje tempo i przebieg rywalizacji, zapewniając sobie tytuł mistrzowski w tegorocznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski.
mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.