Nie płacisz abonamentu RTV?

Jeśli zarejestrowałeś swój odbiornik, a nie płacisz abonamentu możesz spodziewać się wezwania do uregulowania zaległości wraz z karnymi odsetkami.  - Policzyli pięć lat wstecz, wyszło prawie 1600 złotych. Nie wiem z czego zapłacę, nie mam oszczędności, bo jak odłożyć coś na „czarną godzinę” przy tak niskiej emeryturze – mówi pani Danuta, mieszkanka osiedla Liburnia w Cieszynie  – Moja sąsiadka też dostała wezwanie. Teraz razem debatujemy, co z tym fantem zrobić...

W ostatnim czasie wezwania do uregulowania zaległości i karne odsetki "posypały" się lawinowo. - Straszyli, straszyli w końcu się wzięli za ludzi... Bardzo dobrze, bo jedni płacą, a inni się migają od obowiązku... - mówi z satysfakcją Marian Nowak.

Podejmowanie działań zmierzających do egzekwowania zaległości powstałych w związku z nieuiszczaniem opłat abonamentowych spoczywa na Poczcie Polskiej, która ma obowiązek wysłania zawiadomień informujących o zadłużeniu w związku z niezapłaconym abonamentem. Dłużnicy z kolei mają tydzień na uregulowanie zadłużenia, po tym czasie może zostać rozpoczęte postępowanie egzekucyjne.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji spodziewa się, że wpływy abonamentowe w przyszłym roku wyniosą 510 milionów złotych. A więc więcej niż początkowo zakładano. Wynika to według KRRiT z...rosnącej aktywności Poczty Polskiej i aparatu skarbowego w ściąganiu należności.

- Opłata abonamentowa jest prawnym obowiązkiem każdego gospodarstwa domowego (poza osobami zwolnionymi, np. tymi które ukończyły 75 lat) i każdej firmy, w których znajdują się odbiorniki radiowe i/lub telewizyjne. Cała kwota abonamentowa jest przeznaczana na misję publicznych mediów. Z abonamentu utrzymywane jest więc zarówno publiczne radio, jak i telewizja – w sumie dziesiątki ośrodków terenowych i stacji lokalnych w całym kraju. Płacąc abonament otrzymujemy też dostęp do bezpłatnej naziemnej telewizji cyfrowej, czyli do około 20 programów wysokiej jakości - czytamy na stronie internetowej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Każdy posiadacz sprawnego odbiornika telewizyjnego i radiofonicznego zobowiązany jest do jego rejestracji w ciągu 14 dni od wejścia w jego posiadanie. Obowiązuje go również regularnego wnoszenia opłat abonamentowych. Obecnie opłata za odbiornik telewizyjny (1 miesiąc) wynosi 18,50 zł. Jeżeli abonent każdego miesiąca uiszcza opłatę, wówczas roczna - to wydatek rzędu 222,00 zł. Od 1 stycznia jednak zapłacimy już  więcej – opłata wzrośnie do 18,65 zł  (12 miesięcy - 223,80 zł.).

Na razie "pod lupę" idą osoby, które figurują w bazach danych, potem ma przyjść pora na tych, którzy nigdy nie zarejestrowali swoich telewizorów. Ci, którzy oglądają, a nie płacą będą mieli do uregulowania 30-krotność aktualnej miesięcznej opłaty abonamentowej. Co robić, gdy kontroler przyjdzie sprawdzić, czy w domu jest telewizor? -Osoba kontrolowana powinna umożliwić przeprowadzenie kontroli obowiązku rejestracji odbiorników RTV lub okazać dowód potwierdzający rejestrację odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych – czytamy na stronie Poczty Polskiej. A jednak obowiązku takiego nie mamy i wszystko tu zależy od naszej dobrej woli.

- Co robić, gdy otrzymamy wezwanie do zapłaty ? - pyta pani Danuta. Przede wszystkim musimy pamiętać, że choć Poczta Polska ściąga pieniądze, to pisemny wniosek o umorzenie albo rozłożenie długu na raty kierować musimy do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Tylko KRRiT może umorzyć lub rozłożyć na raty zaległości w opłatach abonamentowych, jeśli przemawiają za tym szczególne względy lub przypadki losowe.

- W przypadku braku możliwości uregulowania zaległości w całości, istnieje możliwość spłaty zadłużenia w częściach. W tym celu należy udać się do placówki pocztowej lub samemu obliczyć wielkość zadłużenia przy pomocy kalkulatora dostępnego na naszej stronie https://rtv.poczta-polska.pl/ i określić kwotę jaką chcemy zapłacić ze wskazaniem okresu, za który dokonujemy płatności – wyjaśnia na łamach satkurier.pl Tomasz Borowski z Poczty Polskiej.

Barbara Stelmach-Kubaszczyk