Nasi w piłkarskiej ekstraklasie - XXIII kolejka
Na szczycie tabeli wciąż bez zmian. Legia Warszawa i Lech Poznań zostawiają daleko w tyle resztę zespołów. Po 23 spotkaniach Legia z 52 punktami na koncie jest liderem polskiej ekstraklasy z przewagą 4 oczek nad poznańskim Lechem.
Dla kibiców z naszego regionu najistotniejsze było spotkanie w Kielcach. Miejscowa Korona, której barwy reprezentuje Kamil Adamek podejmowała klub Ireneusza Jelenia – Górnika Zabrze. W wyjściowej jedenastce zabrakło miejsca zarówno dla pochodzącego z Kaczyc Adamka, jak i Cieszyniaka Jelenia.
Od samego początku rywalizacji to Kielczanie byli stroną przeważającą. Górnik nie potrafił złapać odpowiedniego rytmu gry, lecz na szczęście dla Zabrzan w pierwszej połowie skuteczność podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego zostawiała wiele do życzenia. Jedyna bramka w tym spotkaniu padła dopiero w 83 minucie, po strzale Malarczyka. Na niedomiar złego trzy minuty później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał obrońca Zabrzan, Seweryn Gancarczyk. Wynik nie uległ zmianie i Korona pokonała Górnika 1:0. Dopiero w 72 minucie na placu gry pojawił się Ireneusz Jeleń, zmieniając Mateusza Zaharę. Cały mecz na ławce rezerwowych spędził Adamek.
Do meczowej 18 wrócił w końcu Adrian Sikora. Pochodzący z Nierodzimia piłkarz całe spotkanie oglądał jednak z wysokości ławki rezerwowej. Piast Gliwice zremisował w Łodzi z Widzewem 1:1.
Warty odnotowania jest fakt, iż po raz kolejny pełne 90 minut w barwach 1-ligowego Kolejarza Stróże rozegrał Marcin Adamek – starszy brat Kamila. Jego drużyna przegrała 2:3 z Dolcanem Ząbki.
Przemek Loter
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.