Nasi także pojechali na Światowe Dni Młodzieży
- Wspaniała gościnność, niezwykłe przeżycie duchowe, wiele nawiązanych przyjaźni i dobrze spędzany czas – tak w skrócie relacjonuje Światowe Dni Młodzieży Wiktoria, która do Lizbony pojechała z Pogórza.
Lizbona tętni życiem, a młodzi pielgrzymi ŚDM z diecezji bielsko-żywieckiej otrzymali już - niesamowitą dawkę słów do przetrawienia, a także zadań do wykonania – relacjonuje w mediach społecznościowych ks. Andrzej Wołpiuk, a wraz z nim wielu innych księży naszej diecezji – m.in. Sebastian Fajfer, czy Mateusz Dudkiewicz.
Za nimi już polski wieczór poprzedzający spotkanie z papieżem. Kardynał nominat Grzegorz Ryś podczas polskiego spotkania narodowego nawiązał do ewangelicznej przypowieści o skarbie i perle.
- Przeczytaliśmy słowo Boże, a teraz jest czas, żeby ono przeczytało nas – wskazał metropolita łódzki. Zwrócił uwagę, że apostoł Mateusz, który jako jedyny z ewangelistów te przypowieści zapisał, nie szukał Jezusa, tylko został przez Niego znaleziony.
Z kolei abp Marek Jędraszewski zalecił młodym, by z wielką otwartością czerpali z bogactwa doświadczeń innych Kościołów, krajów i narodowości po to, żeby wracając do Polski mówić: „To jest Kościół, to jest nasz Kościół, to jest Kościół – nasza Matka, do którego przynależność jest naszą radością i dumą. I niech w tej radości i dumie umacniają was, moi drodzy, najbliższe dni katechez i spotkań, a zwłaszcza umocnienie, jakie zapewne wszyscy otrzymamy od Piotra naszych czasów, Ojca Świętego Franciszka.
Mszę św. podczas polskiego spotkania narodowego poprzedził koncert kolumbijskiej grupy chrześcijańskiej Estación Cero, która występowała już m.in. na ŚDM w Panamie w 2019 roku. Natomiast wieczorem o godz. 19.30 (20.30 czasu polskiego) rozpoczął się koncert „Z modlitwą o pokój”. Wykonawcami byli: Kamil Bednarek, ks. Maciej Czaczyk, Gabi Gąsior, Krzysztof Iwaneczko, Darek „Maleo” Malejonek, Katarzyna Moś, Siostry Melosik, Siewcy Lednicy, Olga Szomańska, Dana Vynnytska i Mateusz Ziółko.
Młodzi ludzie spotkali się już z Papieżem Franciszkiem. Ojciec Święty podkreślił, że każdy z młodych obecnych dziś w stolicy Portugalii został wezwany po imieniu przez Pana Boga, ponieważ jest miłowany. - W oczach Boga jesteśmy drogocennymi dziećmi, które wzywa każdego dnia, by wziąć w ramiona i wesprzeć; aby uczynić z każdego z nas wyjątkowe i oryginalne arcydzieło, którego piękno możemy jedynie przeczuwać – stwierdził Franciszek.
Jak dodał w swej stanowczości - W Kościele jest miejsce absolutnie dla każdego podobnie, jak Jezus posyłał swoich uczniów do wszystkich, a nie tylko do wybranych.
Papież przestrzegał młodych ludzi przed postrzeganiem Kościoła jako wspólnoty „lepszych”, ale zachęcił, by widzieć w niej rodzinę grzeszników, umiłowanych i wezwanych przez Pana, by myśleć o sobie samych jako o braciach i siostrach Jezusa.
Papież poprosił młodych ludzi, by patrzyli na siebie oczami, jakimi patrzy na nich Bóg i z miłością nieśli Go rówieśnikom, a z jego miłości czerpali siłę i odwagę. Na zakończenie swojego przemówienia zachęcił młodych ludzi, by kilkukrotnie powtórzyli na głos słowa: „Bóg nas kocha”, a to spontaniczne zaproszenie spotkało się z wielkim entuzjazmem zebranych.
KOD/mat. Pras.
fot. Materiały nadesłane
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.