Lampy poświecą całą noc
Bezpieczeństwo najważniejsze
Gmina chce oszczędzać na zużyciu energii, ale nie kosztem bezpieczeństwa mieszkańców. - Lampy będziemy uruchamiać pół godziny po zachodzie słońca i wygaszać pół godziny przed jego wschodem. - wyjaśnił Radosław Ostałkiewicz, wójt Jaworza. - Chodzi tutaj o bezpieczeństwo nas samych, czyli pieszych i kierowców oraz domostw. Wszelkie oszczędności związane ze zminimalizowaniem zużycia energii powinny w jak najmniejszym stopniu wpływać na komfort i jakość naszego życia. - podkreślił wójt.
Samorządowiec wyjaśnił, że lata 2022 i 2023 to czas niespotykanego dotąd wzrostu kosztów energii elektrycznej, który generuje coraz większe wydatki z budżetów samorządowych. - W 2021 roku za jedną megawatogodzinę oświetlenia ulicznego płaciliśmy ok. 270 złotych, to w ubiegłym roku było to już 555 złotych (plus VAT), czyli raz tyle w ujęciu rok do roku. Natomiast za prąd w szkołach, ośrodku zdrowia i wszystkich instytucjach gminnych cena wynosiła 598 złotych, czyli o 120% więcej. - podkreślił.
40 % więcej
Okazuje się, że w ramach dwóch ogłaszanych po sobie przetargów na dostawę energii elektrycznej, nie zgłosiła się żadna firma przesyłowa zainteresowana dostawą prądu dla Jaworza. Zgodnie z obowiązującym prawem gmina „wpadła” w tzw. sprzedaż rezerwową oraz cenę maksymalną, która zgodnie z przyjętą przez Sejm RP ustawą wynosi 785 złotych netto. - W stosunku do 2022 roku w tym roku zapłacimy za prąd odpowiednio ok. 40% i 30% więcej. To nie są wcale małe sumy, gdyż niegdyś liczyliśmy je w setkach tysięcy złotych, a w tym mogą sięgnąć grubo ponad milion… - dodał Radosław Ostałkiewicz.
Receptą na osiągnięcie oszczędności mogą być w tej sytuacji działania, jakie gmina podjęła już w 2019 roku, kiedy zaczęto z Tauronem Nowe Technologie rozmowy na temat kompleksowej wymiany opraw oświetleniowych na nowoczesne, LED-owe.
Sprawę pokomplikowała pandemia Covid-19, ale samorząd wykorzystał ten czas na przygotowanie tzw. audytu oświetlenia ulicznego, sprzedaż ok. 1/3 punktów świetlnych na rzecz Tauronu oraz przygotowanie umowy dotyczącej kompleksowej modernizacji opraw ulicznych. - To niewątpliwie wpłynie na ilość generowanej przez nie energii elektrycznej. Mamy nadzieję, że już w tym roku nie tyle rozpoczniemy to zadanie, ile je finalnie zakończymy. - powiedział wójt.
Świecą nawet w dzień
Wójt zapewnił, że wszelkie wyłączenia oświetlenia ulicznego związane są z pracami konserwacyjnymi lub wynikają z awarii. - Jeżeli w ciągu dnia jakieś lampy się świecą, może to być spowodowane np. pracami modernizacyjnymi, ale także i zwyczajną awarią. Punkty zapalania naszej sieci oświetleniowej – znajdują się w gestii Tauronu. Jaworze nimi nie zawiaduje. Znakomita ich część jest regulowana zegarami cyfrowymi, ale niektóre z odcinków wciąż są wyposażone w automaty zmierzchowe - co do których wystarczy średnie zachmurzenie słońca i „robi się pstryk”. - wyjaśnił wójt.
Radosław Ostałkiewicz poprosił, aby mieszkańcy w przypadku zauważenia usterki, albo awarii natychmiast kontaktowali się z Urzędem Gminy w Jaworzu, albo Tauronem.
(ach)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.




Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
