Duet Wąsek-Zniszczoł zamknął czołową „6”
W piątkowe popołudnie odbył się pierwszy w tym sezonie konkurs duetów w ramach Pucharu Świata. Na Hochfirstschanze (HS142) w Titisee-Neustadt bezkonkurencyjni okazali się gospodarze, Pius Paschke (lider klasyfikacji generalnej PŚ) oraz Andreas Wellinger, którzy nad drugimi Austriakami mieli blisko 24 punkty przewagi. Na najniższym stopniu podium stanęli Norwegowie.
Biało-czerwone reprezentowali Paweł Wąsek oraz Aleksander Zniszczoł. W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej lepiej spisał się ustronianin, który po skokach na odległość 137,5, 132 oraz 136 metrów zamknął czołową „10”. Dwie lokaty niżej został sklasyfikowany Zniszczoł. Na sobotnie popołudnie (godz. 16) zaplanowano konkurs indywidualny (transmisja w TVN oraz Eurosporcie), a wcześniej skoczkowie przystąpią do kwalifikacji.
– Nie ma co narzekać, choć żaden z tych skoków nie był perfekcyjny. Z pewnością najlepszy był ostatni, a szkoda drugiej próby, bo tam popełniłem błąd przy odbiciu i metrów trochę zabrakło – podsumował Wąsek na łamach Eurosportu. – Szczerze, to nie myślałem o podium. Chciałem wystąpić w konkursie. Skoki były niezłe, choć ostatni z pewnością spóźniłem – przyznał Zniszczoł.
Puchar Świata w skokach narciarskich, Titisee-Neustadt, konkurs duetów:
1. Niemcy 873.3 pkt.
2. Austria 850.0
3. Norwegia 829.2
4. Szwajcaria 807.6
5. Japonia 794.7
6. Polska (Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł) 791.5
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.