Białą farbą w polskie nazwy
- To musiało się wydarzyć w nocy z piątku na sobotę, ponieważ w piątek tablice były w porządku - mówi Paweł Pieter, prezes MK PZKO w Gnojniku i członek gminnej komisji ds. mniejszości narodowych. - To że zamazane są wszystkie tablice, świadczy o fakcie, że to był przemyślany czyn, nie zaś przypadkowy atak wandala - nie ma wątpliwości Pieter. Odnowione tablice powieszono w Gnojniku w ostatnich dniach ub. roku. Zostały sfinansowane z dotacji rządowej. Wójt Miroslav Molin powiedział "Głosowi Ludu", że gmina postara się wyczyścić tablice.
Zamazane polskie napisy wciąż można zauważyć w różnych miejscowościach, chociażby przy wjeździe do Jabłonkowa od strony Łomnej Dolnej czy w niektórych miejscach Trzyńca.
Głos Ludu - gazeta Polaków w Republice Czeskiej
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.