Barbórka nie tylko świętem górników!
Tradycja Śląska Cieszyńskiego św. Barbarę kojarzy nie tylko z górnikami - W dawniejszych czasach w dniu św. Barbary dziołchy na wydoj (panny na wydaniu) zrywały gałązki różnych drzew i wkładały je do naczynia z wodą i jeżeli do Bożego Narodzenia się rozwinęły i zakwitły to pokładało, że przyszły rok będzie pomyślny i szczęśliwy i trzeba też będzie starać się o wyprawę dla młodej pani – wyjaśnia Czesław Stuchlik – miłośnik historii i folkloru z Pogwizdowa, dodając, że dawniej, głównie w okolicach Karwiny, młode kobiety o imieniu Barbara chodziły wieczorami po ulicach. Zwykle były to młode mężatki, które ubrane na biało częstowały przechodniów ciasteczkami.
Oczywiście tego dnia górnicy też świętowali, zwłaszcza że na Śląsku Cieszyńskim zawsze było ich sporo - Jako że górnicy obrali sobie świętą Barbarę za swoją patronkę, a odrzucili starodawnych strażników kopalnianych podziemi; Pusteckiego w karwińskich kopalniach, a Skarbnika na Górnym Śląsku, cała brać górnicza uroczyście obchodzi Dzień Górnika – tłumaczy Stuchlik. Obchody te zwykle kojarzyły się z hucznymi zabawami i spotkaniami.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.