Wywóz i opłata za śmieci - temat ciągle żywy
Negatywne głosy odnoszące się do nowego harmonogramu odbioru odpadów na 2016 rok, a zwłaszcza na temat zmniejszonej częstotliwości odbioru odpadów zmieszanych dotarły do naszej redakcji już na początku stycznia. Również w pytaniach do burmistrza można znaleźć odniesienia do zaistniałej sytuacji jaka ma miejsce w Cieszynie w związku z odpadami komunalnymi. Jeden z mieszkańców pyta włodarza jak to jest, że opłaty za wywóz śmieci za rok 2016 idą w górę, a ich wywóz zostaje wydłużony? Inna osoba również zwraca uwagę Burmistrza na ten problem. Zmniejszenie częstotliwości odbioru śmieci jest dla Cieszyniaków uciążliwe szczególnie w okresie zimowym - każdy kto pali w domu musi sobie radzić z popiołem – podkreślają mieszkańcy.
Jak informował nas Urząd Miasta częstotliwość odbioru odpadów zmieszanych zmniejszono ponieważ wcześniej odbierano sygnały mieszkańców miasta, że firma odbiera puste pojemniki na śmieci zmieszane, bo robi to za często, a zbyt rzadko odbiera śmieci segregowane. Głosy te zostały uwzględnione w SIWZ-ie ostatniego przetargu – informowała nas Renata Karpińska z Urzędu Miasta.
Nie wszyscy mieszkańcy się z tym zgadzają. W pytaniach mieszkańców do burmistrza czytamy, iż wiele osób czuje się pokrzywdzonych obecną sytuacją, a ich kubły stoją przepełnione. Rozwiązaniem jakie proponuje Urzędu Miasta może być zakup przez domowników dodatkowych pojemników na odpady. Zmiany w zakresie odbierania odpadów zmieszanych w okresach 2 tygodniowych zostały wprowadzone po analizie licznych głosów wpływających do urzędu w trakcie obowiązywania poprzednich regulacji. Zdaję sobie sprawę, że nowy harmonogram może, szczególnie w pierwszym okresie jego obowiązywania, stanowić utrudnienie, ale proszę dać nam dłuższy czas na ocenę wdrożonych rozwiązań. Zwłaszcza, że we wszystkich okolicznych gminach odpady odbierane są co najwyżej 2 razy w miesiącu – odpowiada na pytania mieszkańców Ryszard Macura, po czym dodaje, iż nie lekceważy ich głosu oraz weźmie pod uwagę wszystkie opinie.
Temat odpadów, a dokładnie popiołu poruszyła również radna Gabriela Staszkiewicz, która złożyła wniosek do Burmistrza w sprawie worków na popiół. W związku ze zmianą regulaminu odbioru odpadów segregowanych i niesegregowanych, na wniosek mieszkańców domów jednorodzinnych z ogrzewaniem na paliwa stałe, proszę o rozszerzenie oferty poprzez umożliwienie mieszkańcom otrzymywania specjalnych worków na popiół – czytamy we wniosku radnej.
Jak informuje Staszkiewicz wcześniej mieszkańcy mogli wrzucać popiół do kubłów na niesegregowane odpady, jednak obecnie przy odbiorze śmieci co dwa tygodnie, w kubłach nie ma na to miejsca. Uważam, że wydanie worków nie powinno stanowić problemu – przyznaje.
Jak się okazuje jest to jednak problem. Zastępca Burmistrza Aleksander Cierniak, podkreśla iż nie znajduje argumentów by pozytywnie rozpatrzyć wniosek radnej Gabrieli Staszkiewicz. Do gromadzenia popiołu powstałego w okresie grzewczym nie można wykorzystać worków, które obecnie są dostarczane mieszkańcom w celu zbierania niektórych rodzajów odpadów komunalnych, ponieważ ich parametry techniczne (grubość, wytrzymałość) nie są dostosowane do gromadzenia tego typu odpadu – podkreśla Cierniak.
Zastępca Burmistrza dodaje, iż zakup takich specjalnych worków to dodatkowe, nieplanowane koszty z budżetu miasta, co miałoby wpływ na obecnie obowiązujące stawki opłaty za śmieci ponoszone przez mieszkańców. Cierniak podkreśla jednak, iż wprowadzenie worków nie przyniosłoby większych problemów technicznych jednak spowodowałoby komplikacje formalno-prawne. W specyfikacji zamówienia (SIWZ) określono zakres obowiązków firmy świadczącej usługi w zakresie odpadów komunalnych w którym nie uwzględniono zakupu worków na popiół. Wprowadzenie nowych obowiązków w trakcie trwania umowy, zmienia warunki określone w dokumentacji przetargowej, co może skutkować koniecznością poniesienia większych wydatków finansowych z budżetu miasta – tłumaczy Cierniak, po czym dodaje. Z analizy służb miejskich wynika, że kwestia gromadzenia popiołu, po spalaniu paliw stałych w piecach domowych, nie jest zjawiskiem powszechnym i dotyczy najprawdopodobniej co najwyżej ok. 30-40% gospodarstw domowych. Nie uważam za zasadne wprowadzanie dodatkowej usługi dla tej grupy właścicieli nieruchomości, której koszt ponosiliby pozostali mieszkańcy Cieszyna, m.in. nie ogrzewający budynków paliwami stałymi lub mieszkającymi w zabudowie wielorodzinnej.
Cierniak odniósł się również do odbierania odpadów w latach 2013-2015. Dodał także, że zmniejszenie częstotliwości odbioru odpadów nie jest podstawą do obniżenia stawki opłaty za śmieci, ponieważ wysokość tej opłaty ustalono na podstawie ilości (masy) powstających i wymagających odbioru oraz zagospodarowania odpadów komunalnych, a ta nie jest w żaden sposób uzależniona od częstotliwości odbioru – podkreśla.
Pisaliśmy: Cieszyn: Odpady komunalne
MSZ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.