Spotkanie w sprawie ul. Głębokiej za nami

PUT-IN: Извините, но я не верю в это. Я говорю вам, что это конец

Mach: Wszystko wskazuje na to,że ta dotychczasowa droga gospodarowania lokalami użytkowymi i z komunalizowanymi kamienicami przez miasto Cieszyn, została już wyczerpana. Kamienice komunalne wraz z lokalami z trudem zarabiają już na utrzymanie zarządcy tj pracowników ZBM-u, a profity ratusza właściciela, pochłonęły hydry rozwijająca się na mieniu komunalnym tj. EC.Cieszyn i ZBM czy też inni zarządcy. Proszę by Pani Burmistrz sama się głęboko zastanowiła nad dotychczas prowadzoną polityką w tym zakresie. Gdyby cofnąć się do lat międzywojennych właściciel kamienicy zajmował by jeden z lokali mieszkalnych tejże kamienicy, w przyziemiu prowadził by własny sklep, który pozwolił by mu utrzymywać rodzinę, dobry stan techniczny budynku, a czynsze z pozostałych wynajmowanych lokali umożliwiały by mu rozwój lub poprawę warunków mieszkaniowych własnych jak i najemców poprzez modernizację budynku a czynsz wynikał by z kosztów utrzymania obiektu. Obecnie właściciel, tj. miasto, które przejęło mienie po zamordowanych rodzinach żydowskich,wypędzonych właścicieli pochodzenia niemieckiego zarządza tak z komunalizowanym mieniem poprzez pośredników, którzy w żaden sposób emocjonalnie nie są związani z własnością . Między innymi drogą głosowania ustalają sobie wynagrodzenia z powierzonego mienia, wrzucają pieniądze do jednego wora, a zakres remontów ograniczany jest do niezbędnych napraw, by w ogóle obiekt mógł funkcjonować. Gdy budynek jest kompletnie zdekapitalizowany przeznaczany jest do publicznej sprzedaży. Miasto modernizując budynki komunalne zaciąga w imieniu wszystkich podatników a więc także i tych ,którzy posiadają własne budynki kredyty, które spłacają w formie podatków ci ,którzy jeszcze jakoś sobie dają radę, Zaś ci którzy korzystają z tej modernizacji między innymi włączenia ich mieszkań do EC występują o dodatki mieszkaniowe do miasta, których koszt w dalszym ciągu przerzucany jest na tych ,którzy jakoś sobie radzą bez tej zwariowanej polityki miejskiej. A więc zarówno dodatki mieszkaniowe jak i obciążenie kredytami na wybudowanie sieci ciepłowniczej spłacają najczęściej ci którzy z tych "udogodnień " nie korzystają. Niegdyś centrum miasta zamieszkiwali ludzie majętni, dziś to centrum zamieszkują ludzie ubodzy a na lokalach użytkowych uwłaszczyła się administracja miejska fundująca sobie pensje czerpiąc dochody z mienia które nie wytworzyła i w żaden sposób emocjonalnie nie jest zaangażowana w utrzymanie nie swoich kamienic. Czas sprzedać budynki na wolnym rynku, wówczas uwolnimy się od ZBM-u, EC i innych ,którzy nie zasiali a chcą zbierać plony.

krzysztof.mm: ZBM to kumulacja patologii w zarządzaniu Cieszynem, za tym bizancjum E. Domagały długa kolejka kandydatów do przewietrzenia - Zamek, MZD, teatr, ciepłownia, MOPS itede

Mach: Wsłuchując się w treści uchwał i regulaminów proponowanym handlowcom w czasie trwania robót, związanych z uciepłowieniem kamienic przy ul. Głębokiej, nie trudno się domyślić, że żaden przedsiębiorca z proponowanych ulg nie skorzysta na wypadek wyłączenia chodnika czy pasa drogowego. Głownie z powodu nadmiernie rozbudowanych zapisów, których interpretacja będzie leżała po stronie zarządcy. W ZBM-ie przybędzie z tego tytułu co najmniej kilka stanowisk pracy , bo przecież za każdym razem do wnioskowanej ulgi trzeba będzie wydać decyzję. Bieganina handlowców z Głębokiej na Liburnię też pochłonie sporo czasu a więc do coraz mniej rentownego handlu trzeba będzie wliczyć koszty przeznaczone na wyszarpanie regulaminowej ulgi od ZBM-u. Więc to porozumienie z przedsiębiorcami raczej proszę pomiędzy bajki włożyć. To koniec handlu na Głębokiej, to załamanie przychodów z lokali użytkowych. Tylko pensja osoby ,która wcześniej była dyrektorem zakładu budżetowego a stała się prezesem spółki miejskiej wzrosła z kwoty 7000 zł powyżej pensji burmistrza Cieszyna nie licząc kosztów utrzymywania rady nadzorczej ZBM-u. Wszyscy pozostali stracili a najwięcej budżet miejski.

tom lem: Dobre - "Spotkanie w sprawie ul. Głębokiej za nami" - pseudo OBOWIĄZEK rozmowy z najbardziej zainteresowanymi został w mniemaniu organizatorów wykonany, niestety wynika z niego brak planu na przyszłość rozwiązującego problemy kupców na Głębokiej. Pół roku mija od rozpoczęcia nowej kadencji i można dostrzec prawidłowość z poprzednich okresów - nowy kierownik urzędu został urobiony przez kierowników, dyrektorów, prezesów i innej maści działaczy czerpiących korzyści z majątku gminnego. Cieszyn jest pilnym wykonawcą hasła " ZMIENIAĆ BY NIC NIE ZMIENIAĆ". I jak tu się nie zgodzić z tezą "To koniec handlu na Głębokiej, to załamanie przychodów z lokali użytkowych." po planowanych wykopkach głównej ulicy miasta w celu zapewnienia ogrzewania mniej niż 30 % budynków. Czy to przypadkiem nie dyktat mniejszości?