Sędzia Anna Maria Wesołowska spotkała się z uczniami w Skoczowie
Anna Maria Wesołowska, chociaż jest kojarzona głównie z popularnym serialem, uważana jest za ogromny autorytet w kwestiach prawnych. Wiele lat spędziła na salach sądowych, zajmując się głównie problemem przestępczości zorganizowanej. – Wydałam wiele wyroków, skazujących na karę dożywotniego pozbawienia wolności – mówiła Wesołowska w czasie wykładu. Jako długoletni praktyk, miała również okazję wziąć udział w pracach, dotyczących stworzenia Ustawy o Świadku Koronnym, która w latach 90’ przyczyniła się do rozbicia wielu grup przestępczych.
W tym wypadku słowa Wesołowskiej były skierowane do dzieci chodzących do skoczowskich szkół – Rozstrzygałam wiele spraw karnych. Były to sprawy o morderstwa, gwałty czy też porwania. Jednak nie tylko takie czyny są regulowane w kodeksie karnym. Przestępstwem jest również podrobienie podpisu rodzica, czy też sfałszowanie legitymacji szkolnej. Wiele razy podobne sprawy również znajdują się na wokandzie – ostrzegała sędzia zgromadzonych uczniów.
Spotkanie Anny Marii Wesołowskiej z uczniami odbywało się w ramach I Skoczowskich Dni Profilaktyki, zainicjowanych przez lokalną straż miejską. Dlatego właśnie gość specjalny starał się zachęcić uczniów do dyskusji i gromadzenia wiedzy, dotyczącej prawa – Załóżcie w szkole kąciki prawne. Dowiedzcie się, jakie przysługują wam prawa. Czy wiecie, że jeżeli ktoś z was kpi, bądź w jakiś sposób narusza waszą prywatność również popełnia przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3? – pytała Wesołowska uczniów.
Nie brakowało również przykładów z życia oraz z sali sądowej: – Kiedyś rozstrzygałam w sprawie pewnego chłopaka, ucznia jednej ze szkół, który miał bardzo dobrą opinię. Chłopak był piątkowym uczniem oraz harcerzem. W dzień kobiet chciał kupić swojej dziewczynie kwiatek, jednak okazało się, że brakuje mu kilku złotych. Postanowił zabrać te pieniądze uczniowi szkoły podstawowej, którego znał z widzenia. Chłopak nie chciał oddać pieniędzy, więc starszy uczeń trochę go poszarpał, a następnie, chcąc wystraszyć, rzucił nożem harcerskim. Odpowiadał za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Groziło mu aż 15 lat – takie ostrzeżenia usłyszeli uczniowie skoczowskich szkół, którzy słuchali prelekcji z zapartym tchem.
I Skoczowskie Dni Profilaktyki miały przede wszystkim pomóc przestrzegać uczniów przed zgubnymi skutkami nieprzemyślanych zachowań. Czasami, podejmując jakieś działanie, sprawca nawet nie jest świadomy, że popełnia przestępstwo. Rozmowa z sędzią Anną Marią Wesołowską z pewnością zainteresowała uczniów, którzy aktywnie uczestniczyli w dyskusji. Z pewnością będzie to dla nich lekcja, jak negatywne skutki na dalsze życie mogą mieć nieprzemyślane zachowania.
Joanna Świba
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.