Psychiatria dziecięca w Cieszynie - problemy z realizacją planów
Młodzi pacjenci, którzy potrzebują wsparcia psychologicznego lub psychiatrycznego w Szpitalu Śląskim w Cieszynie pomoc znajdą, jednak plany dyrekcji szpitala zakładały poszerzenie działalności. Zgodnie z planami, w Szpitalu Śląskim w Cieszynie miałby powstać oddział psychiatryczny o drugim stopniu referencyjności, który zapewniałby łóżka dla pacjentów oraz całodobową opiekę.
Otwarcie takiego oddziału nie jest jednak prostym zadaniem - sprawa w tym przypadku jest skomplikowana. Psychiatria w Cieszynie funkcjonuje. Funkcjonuje, uważam, na bardzo dobrym poziomie. Natomiast cały problem wziął się stąd, że w momencie kiedy dyrektor (Szpitala Śląskiego w Cieszynie – przyp. red.) wystąpił o dodatkowe środki (do NFZ – przyp. red.), o ogłoszenie konkursu, odpisano mu, że nie ma na to pieniędzy. W tym samym czasie ogłoszono konkurs dla 9 różnych regionów i nie dziwię się tutaj zdenerwowaniu dyrektora. Bo nam się mówi, że nie ma pieniędzy, a ogłasza się konkurs. Więc tutaj trzeba by było rozeznać, czy te pieniądze można znaleźć, czy nie. Z pewnością to nie zamyka drogi do naszego dalszego działania, będziemy dalej próbować, żeby tę psychiatrię dziecięcą otworzyć – mówił podczas piątkowej (23.06) konferencji prasowej Starosta Cieszyński Mieczysław Szczurek.
Zgodnie ze słowami starosty, pojawiają się głosy, że oddział psychiatrii dziecięcej w Cieszynie jest potrzebny, jednak w innych regionach może być potrzebny bardziej. NFZ jednak nie dało w tym zakresie jasnej odpowiedzi – gdybyśmy dostali pismo z Funduszu, mówiące, że inne obszary potrzebują bardziej, stwierdziłbym, że musimy sobie radzić sami. Natomiast problem wziął się stąd, że mówi nam się, że nie ma pieniędzy, a ogłasza się konkursy w 9 innych regionach – mówił Szczurek.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.