Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Jezusek ma nowy dach

Pierwszy raz przed strumieńską farą plenerowa stajenka stanęła w roku 2007. Z inicjatywy ówczesnego wikarego parafii św. Barbary - ks. Pawła Hubczaka - i pomocy parafian zbudowano prawdziwe Betlejem. Co roku przyciąga wiele osób z całego Śląska. Także i w tym roku nie będzie inaczej. Prace przy Betlejem są już na ukończeniu.

Dziewiąty raz przy strumieńskiej farze powstała stajenka. W centralnym miejscu szopka ze żłóbkiem a po bokach woliera dla ptaków i pomieszczenia dla innych zwierząt. Pierwszy raz, o wiele skromniejsze Strumieńskie Betlejem, wybudowano tutaj w roku 2007. Inicjatorem był ówczesny wikary parafii św. Barbary – ks. Paweł Hubczak. Od tego czasu Betlejem się rozrastało. Przyciągało też wiele osób. Nie chodzi o bicie rekordów, jednak warto odnotować, że w 2009 roku Strumieńskie Betlejem odwiedziło ponad 100 tysięcy osób.

Czy w tym roku będzie tylu chętnych, by odwiedzić to miejsce, tego nie wiadomo. Prace przy stajence są jednak już na ukończeniu. Bez żadnych problemów, już mamy wszystko zaplanowane. Były tylko małe przeróbki – mówi Karol Janik. W tym roku gruntowną modernizację jednak przeprowadzono w pokryciu dachów obiektów. Jest to wykonane z słomy z kukurydzy a później jest ona koszona konną kosiarką. Co roku odstępuje nam jeden z mieszkańców około hektara pola. Zbieramy to pokrycie, wiążemy i magazynujemy tutaj. - dodaje Tadeusz Palarczyk.

Od początku w powstawanie Strumieńskiego Betlejem aktywnie włączają się członkowie Stowarzyszenia św. Barbary, które skupia przede wszystkim emerytowanych górników. Ale z pomocą przychodzą i inni mieszkańcy Strumienia. Każdy chce w tym dziele jakoś pomóc.

Nie ma podziału, co potrzeba, to się robi, na bieżąco. Po prostu zbieramy się, wiemy, co mamy robić – mówi Czesław Mika. Jak dodają panowie budujący Betlejem, już początkiem listopada trwały prace przygotowawcze. Ostatnie dni przed Wigilią to zasiedlanie obiektów zwierzętami. A później przez cały miesiąc całodobowy dyżur przy budynkach.

Po przerwie wraca do naszej zagrody wielbłąd, przyjedzie do nas z Wodzisławia. Jak co roku będzie woliera z ptakami, będą też strusie i inne zwierzęta. – dodaje Tadeusz Palarczyk.

Po księdzu Pawle Hubczaku, teraz budowę koordynuje ks. Stanisław Binda, on też na każdą niedzielę przygotowuje program jasełkowy. - mówi ks. prałat Oskar Kuśka, proboszcz parafii św. Barbary w Strumieniu. Jak zaznacza prałat - choć stajenka jest czymś ciekawym, kolorowym to jest niebezpieczeństwo, żebyśmy nie zrobili z tego tylko mini zoo. Chodzi o to, żeby było to wydarzenie zbawcze – wcielenie. To główna troska duszpasterzy, żeby nie było przesytu, że przychodzą tutaj dzieci, żeby zobaczyć tylko zwierzęta. Jak zapowiada proboszcz, podobnie jak w poprzednich latach, w niedziele i większe święta w stajence rolę Jezusa, Maryi i Józefa, odgrywać będą żywe osoby.


Jan Bacza

źródło: ox.pl
dodał: JB

Komentarze

8
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2015-12-10 14:33:44
as355: A mnie to wygląda jak Trójbój pod farą ,1 dyscyplina marsz z deską ,2 dyscyplina marsz z drabiną ,3 marsz z taczkami .i nie wiem czy powiesili tą deskę z napisem W Drodze Do Betlejem czy nie ?,
2015-12-10 14:53:43
mysza320: Powinno się zakazać tzw.\"żywych szopek\" to zwyczajne maltretowanie zwierząt!Na mrozie,w urągających warunkach,serce boli kiedy człowiek na to patrzy...
2015-12-10 17:57:47
koszor: Myszo - a jak na budowach w zimie panowie zasuwają, jak w lato dekarze gotują się na dachach, jak studnię ktoś kopie w warunkach rodem z Afryki, to gdzie wtedy jesteś? Człowieka nie żałujesz, bo pewnie siedzisz w urzędzie w klimatyzowanym biurze albo u mamusi kątem i o życiu nie masz zielonego pojęcia.
2015-12-10 18:20:29
mysza320: koszor,a co ma piernik do wiatraka?! :/
2015-12-10 18:37:15
mysza320: koszor,pan na budowę idzie z własnej woli(w ciepłej kurtce)a papużka czy wielbłąd już raczej nie...proponuję abyś sam postał na mrozie przez 8 godzin w ciasnej klatce,to pogadamy co czują zwierzęta...a twoje argumenty są od czapy :)
2015-12-10 20:26:32
andreff84: Mysz juz przestań pisać takie głupoty. Najlepiej wszystko pozamykac, wszystkie ogrody zoologiczne i tego typu rzeczy a ty chcąc dziecku pokazać slonia będziesz dymac do afryki. Napewno osoby odpowiedzialne za szopkę robią wszystko żeby zwierzętom nie działa się krzywda.
2015-12-10 21:41:27
Alamakoteczka: mysza320<br />Zapraszam np.do właściciela papużek- on Ci opowie jak u niego mieszkają-i chwalą sobie.<br />Poczytaj trochę jakiego gatunku są te papużki i w jakich warunkach mogą bytować a potem się wypowiedz... .Już byli tacy,co przesadnie interesowali się warunkami .... . A myślisz,że w jakim luksusie są hodowane kurczaczki, gąski,kaczki i świnki,które z pewnością wcinasz?No te to mają wypas.<br />Mogę Cię zapewnić- gdyby zwierzakom działa się jakakolwiek krzywda,właściciele z pewnością zabrali by je do domu-to też ich interes.
2015-12-11 05:43:43
mysza320: każdy ma prawo do swojego zdania...
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: