Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Zbuntowany Śląsk

W poniedziałek (19.03) na terenie Świetlicy Krytyki Politycznej w Cieszynie odbyła się emisja filmu ''Zbuntowany Śląsk'' oraz dyskusja, związana z tematem przewodnim filmu. W Cieszynie pojawił się między innymi reżyser filmu, Dariusz Zalega, który opowiedział o tym, co przyświecało twórcom dokumentu.

Film „Zbuntowany Śląsk” to trwający godzinę dokument poświęcony historii walk społecznych na terenach Śląska. Poruszane są historie zwykłych ludzi, często robotników i chłopów, którzy często są ukazywani w czasie pracy, bądź w domu, czyli w tak zwanych familokach, czy ceglanych domach. Dodatkowo twórcy poruszyli tematy, które dotąd nie były zbyt popularne, czyli bunty przeciwko wyzyskowi, strajki z ubiegłego stulecia, ale również problemy szarej codzienności.

- Może to, co powiem nie będzie tutaj zaaprobowane, jednak ja uważam Cieszyn za część Górnego Śląska, więc historia ta dotyczy również tych rejonów. W filmie chcieliśmy pokazać historię z nieco innej strony, z punktu widzenia mieszkańców Śląska. Wiele wydarzeń jest przedstawionych w kontekście lokalnego folkloru. Udało nam się zgromadzić wiele pieśni górniczych i nie tylko, które zostały później wydane w formie albumu – zapowiedział film reżyser, Dariusz Zalega.

Po krótkim wstępie zgromadzeni widzowie mieli szansę zobaczyć pełną wersję filmu, a następnie wspólnie z reżyserem oraz dr Michałem Rauszerem – etnologiem z Uniwersytetu Warszawskiego wziąć udział w dyskusji, dotyczącej zarówno samego filmu, jak i roli Śląska w przemianach ustrojowych oraz gospodarczych.

 


źródło: ox.pl
dodał: JS

Komentarze

1
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2018-03-21 21:38:43
bronek91: "trwający godzinę dokument poświęcony historii walk społecznych na terenach Śląska. Poruszane są historie zwykłych ludzi, często robotników i chłopów, którzy często są ukazywani w czasie pracy, bądź w domu, czyli w tak zwanych familokach, czy ceglanych domach."- cytat <br /><br />Historia to sfera kultury w życiu człowieka, całych zbiorowości ludzkich, jest elementem wpływającym na tożsamość. Również tę narodową. Każda grupa społeczna tworzy się poprzez proces negacji, czyli wydzielenia, odróżnienia od pozostałych ludzkich zbiorowości. Historia społeczna jest tyle specyficzna, iż co do zasady nie porusza kwestii narodowych, bardzo często je pomija na rzecz różnic klasowych i konfliktów społecznych. Niestety, już Monteskiusz określił, iż czynniki państwowotwórcze wyrastają właśnie z czynników zapewniających izolację i możliwość przeprowadzenia negacji w stosunku do innych zbiorowości ludzi. Jednym z takich czynników, które wpływają na historię i na współczesność, jest właśnie historia społeczna. Jest to przyczynek lub nawet podstawa pod przeprowadzenie negacji i wyodrębnienia mieszkańców Śląska, nawet tej części Śląska spośród całej, pozostałej populacji Polaków. Śląsk miał inną historię polityczną, inne możliwości ekonomiczne, zasobny był w liczne dobra, w końcu przez sporą część swej historii pozostawał poza granicami państwa polskiego. Procesy industrializacyjne jeszcze bardziej pogłębiły różnice pomiędzy śląskiem a pozostałymi częściami Polski. Komuniści i władze sanacyjne obawiały się ewentualności powstania niezależnej śląskiej tożsamości. Dlatego wskazywali na wszelkie możliwe sposoby powiązanie tego regionu z innymi ziemiami polskimi. Władze PRL, wbrew pozorom, poprzez zastąpienie różnicy regionalnej nowym wydzieleniem klasowym i przywilejami dla klasy robotniczej- górników, zwiększyły poczucie dumy i wpoiły w mieszkańcach śląska świadomość utrzymywania całej Polski. Tępienie regionalizmów, prześladowanie za używanie regionalnej gwary w szkole, w końcu obsada miejscowych urzędów osobami spoza terenu śląska a także zapaść ekonomiczna lat 90. XX wieku doprowadziły do rewizji postrzegania historii śląska i poczucia chęci wskrzeszenia autonomii, która w latach 20. i 30. XX wieku służyła zupełnie innym kwestiom. Reaktywowano ruch ślązakowski, który dawniej, w założeniu Józefa Kożdonia, miał do osiągnięcia inny cel. <br /><br />Mam nadzieję, że przy tworzeniu takich dzieł, bierze się pod uwagę możliwe konsekwencję iż wszelkiego rodzaju epatowanie konfliktami i problemami społecznymi, charakterystycznymi dla danego regionu, wpływa na kształtowanie się tożsamości i odrębności. Dla Polski nie są to dobre tendencje.... <br /><br />"Może to, co powiem nie będzie tutaj zaaprobowane, jednak ja uważam Cieszyn za część Górnego Śląska,"- cytat <br /><br />Śląsk Cieszyński i Śląsk Opawski to jak najbardziej, z geograficznego punktu widzenia, tereny tego samego Górnego Śląska. Niestety względy polityczne zrobiły swoje. Śląsk jest regionem obejmującym obszar trzech państw. Polski, Czech i niewielki fragment historycznego Śląska znajduje się na terenie obecnych Niemiec. Podział na Górny i na Dolny Śląsk, zgodnie z opinią historyków, sięga czasów rozbicia dzielnicowego, a ściślej podziału dzielnicy Władysława Wagnańca pomiędzy jego potomków w 1202(?) roku, którzy stali się założycielami kolejnych linii śląskiej dynastii piastowskiej. Mowa o Mieszku I Plątonogim i Bolesławie Wysokim. Szkoda, iż tego nie uczy się w szkołach a nazwy ulic dodatkowo utrudniają kształtowanie lokalnej tożsamości powiązanej z polskością.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: