W Twoim imieniu - Ochaby

wodz dziewieciu niedzwiedzi: szanowni mieszkancy żabiego kraju CO SOBIE WYBRALISCIE W WYBORACH SAMORZADWYCH TO TERAZ MACIE a pretensje do samych siebie ale na pocieszenie wybory za rok moze doczekacie sie wkoncu cywilizacji u was

bronek91: Sugerujesz, iż np. Sołtys wystartuje w wyborach na Burmistrza? <br /><br />Tak nawiasem, Gmina Skoczów ma problem z redystrybucją funduszy na miasto i sołectwa. Faktycznie, zależy to od kadry w UM. Gmina zawsze może dołożyć się do remontu np. drogi albo złożyć do powiatu wniosek o przekazanie drogi gminie. Niestety, ale na niektórych, bardziej oddalonych od rynku dzielnicach pipidówach (co Skoczowem są ino z nazwy bo w XVIII wieku mieszczanie nie mieli kaj baranów paś) budowane są drogi i to na szeroką skalę. Jakosik piniądze są na nawierzchnie ślepych uliczek, przy kierych stoi pore chałup. A na naprawę/ budowę nowej kładki gdzie parę tysięcy ludzi korzysta, już ni ma. Tym bardziej, iż nawet na terenie miasta ma siedzibę firma, która specjalizuje się w budowie takich obiektów. Ochaby i nie tylko, są zaniedbane przez Skoczów... To fakt, ale miasto się rozwija, też trzeja przyznać. Wszystko ma swój koszt. Jeżeli chodzi o remonty, np. nie została w artykule wymieniona potrzeba podświetlenia przejścia dla pieszych w Ochabach. Należałoby poruszyć zmianę układu drogi przy sklepie obok skrzyżowania i jest parę innych kwestii... np. Ulica Stroma... <br /><br />W Ochabach jest taki problem, że idealnie i profesjonalnie działa samorząd, ale sołecki. Podejmowanych jest wiele miejscowych, ciekawych inicjatyw. Wiadomo, iż silny, znany lokalnie samorząd, stanowi pewnego rodzaju zagrożenie dla władzy w Gminie. Wiadomo, że jak miejscowa elita startuje w wyborach, to kandydaci spoza Ochab nie mają na co liczyć. Niestety, ale np. Większość radnych i burmistrza nie wybierają same Ochaby, ale cała gmina. Wiadomo, że samorząd sołecki z Ochab, nie będzie zbyt szeroko znany np. w Harbutowicach, Na Górnym Borze. Dlatego w wyborach wygrywają politycy, którzy identyfikują się z partią na topie. Działalność partyjna niejednokrotnie koliduje z działalnością społecznikowską, natomiast przez partię zyskuje się markę. Dlatego na stanowiskach zasiadają osoby nie tyle zasłużeni jako społecznicy, ale z klucza partyjnego. Ci wiedzą, że na takich Ochabach poparcia ni mają, zatem jak nie będzie się inwestować i tak dużej straty nie będzie, głosów się nie straci. Wręcz przeciwnie, można liczyć na zysk, bo pieniądze można przekazać w regiony, gdzie się ma silniejsze lub mniej pewne poparcie, ale można liczyć na jego wzrost. <br /><br />Przykład: Dlaczego Ochaby nie stanowią jednego okręgu w wyborach na radnego? Są podzielone pomiędzy dwa okręgi. Niby zysk, bo można mieć 2 radnych z sołectwa, ale w rzeczywistości Ochaby Małe zostały połączone z Wiślicą, gdzie poparcie dla jednej z partii jest wręcz tytanowe. Wiadomo zatem, iż drugi radny, nie będzie z Ochab. Formalnie sytuacja wygląda na idealną, ale faktycznie jest inaczej.... <br /><br />Tak się zastanawiam. Pan Radny i Sołtys zarazem, dopomina się ile może, podnosi głos, kiedy może. Co natomiast z drugim radnym??? Co on robi, kaj on jest, co zrobił w tej sprawie? Na Burmistrza się nie dziwejcie, bo do ogarnięcia ma całą Gminę, a wiadomo, iż w Skoczowie docelowo bywają wszyscy a w Ochabach? Zatem główny nacisk należy położyć na radę, która zmusi burmistrza do określonych działań. Jak natomiast w radzie jest postrzegany Pan Radny i Sołtys, nie czasem jako persona non grata? Jak zatem ma utargować jakiś deal? <br /><br />Wniosek?<br />Trzeja zmienić sposób redystrybucji środków w większym uwzględnieniem sołectw.<br />Trzeja pogodać z innymi samorządami sołeckimi, żeby stworzyć wspólną listę albo przynajmniej wzajemnie popierać się w radzie. <br />Trzeja zmienić układ okręgów wyborczych do rady, Ochaby Małe powinny pozbyć się Wiślicy. <br />Trzeja nastawić się na Radę Miejską, z całym szacunkiem, ale bez CAŁEJ gminy swojego burmistrza mieć nie będziecie a przekaz sołecki, poza Ochaby średnio dociera. Miasto ma swoje sprawy a inne sołectwa posiadają własne samorządy. Do tego wiadomo jako partia jest w okolicy na topie (obecnie) a potencjalny kandydat na burmistrza, z tą partią się raczej nie utożsamia i nie jest utożsamiany. <br /><br />Oto cały wasz problem, ale gratuluję podejścia do tematu i zaangażowania. Jak Chcecie wnerwić urzędników, proponuję powysyłać serię pism, skarg, wniosków itd. przynajmniej się wnerwią, bo będą musieli poodpisywać... a to urzędnika wnerwio i to fest...

czytelniczka: Gmina ma sołectw 11 tak? Plus całe miasto. Po takim artykule i zdjęciach nie jeden pomyśli sobie, że te Ochaby to jakaś dziura, rozpadajaca się na każdym kroku. Tak nie jest przecież!!!, a te same problemy mają pozostałe wsie!!!, też w każdej są drogi powiatowe w podobnym stanie, brak chodników, niedoswietlone drogi. <br />2. Do powyższego kom. Dlaczego Wislica nie może mieć swojego radnego? Bo mała wieś a Ochaby duże??? Każda wieś powinna mieć radnego, który będzie o jej sprawy \&quot;walczył\&quot;, Wislica także!!! I pamiętajmy, że w wyborach samorządowych głosowano na osobę nie na partię, stąd z Ochab weszła tylko 1os.<br />3. Coś za coś --- Ochaby nalegały o boisko- będzie budowane. Nie można mieć wszystkiego, jak w domowym budżecie masz stowe i albo idziesz do kina z rodziną albo kupujesz buty dla dziecka.

bronek91: @czytelniczka<br /><br />Gmina Skoczów ma 10 sołectw plus 3 czy 4 Osiedla, czyli razem coś około 14 jednostek pomocniczych. Nie zapominajmy, że osiedle jest taką samą jednostką pomocniczą gminy jak sołectwo. Ile jest osiedli, podałem w przybliżeniu, ponieważ za nowego Burmistrza powstały nowe Rady Osiedlowe. Czyja jest to zasługa, nie wnikam. <br /><br />\&quot;Ochaby to jakaś dziura\&quot;- cytat <br /><br />Zależy kto i skąd pochodzi. Tak się składa, że droga wojewódzka stanowi element napędowy gospodarki sołectwa. Mogę nawet zaryzykować stwierdzenie, iż Ochaby mają więcej restauracji niż Skoczów. Do tego niektóre są nawet na dużo większym poziomie niż podobne lokale w Skoczowie. Jest Dream Park, Stawy, Muzeum, Łowiska, Baza turystyczna, naprawdę w Ochabach jest więcej atrakcji niż w Skoczowie. Jednak problemem jest sama wielkość sołectwa. Ochaby są terytorialnie dużo większe od Skoczowa, wobec czego wiadomo, iż pociąga to za sobą koszty. Natomiast dochód podatkowy w ochabskich przedsiębiorstw, powiedzmy sobie szczerze, nie będzie dorównywał temu z posiadanej przez Skoczów \&quot;dzielnicy przemysłowej przy Góreckiej. Do tego Ochaby są sołectwem, zatem są traktowane jako wieś. Powiedzmy sobie szczerze.... Ochaby w polityce Gminy Skoczów są rażąco poszkodowane. Kiere inne sołectwo w gminie ma na utrzymaniu kładkę? Do tego Ochaby przyciągają ludzi z zewnątrz, mają dużo lepszą bazę turystyczną i rekreacyjną niż Skoczów. Do tego, z Ochab do Skoczowa biegnie prosta i krótka droga, zatem i tak część ludzi może przy okazji wpaść na Skoczów. Skoczów, w dziedzinie gospodarczej, turystycznej powinien traktować Ochaby jako primus inter pares spomiędzy innych sołectw. Sorry, ale przez wzgląd potencjalnych przyjezdnych z zewnątrz, Ochaby obok Skoczowa powinny stanowić wizerunek gminy. To gańba że na większych dziedzinach niż Ochaby, tylko przez wzgląd na to, że administracyjnie są w Skoczowie, buduje się nawierzchnie na ŚLEPYCH ULICZKACH a ulica Dębowiecka w Ochabach, Górny Bór w Skoczowie, Stroma w Ochabach i Wiślicy są w dziurach, bo jakiś _____TYP_________ Wciąż podkreśla, że są to drogi powiatowe a nie gminne. Gmina spokojnie może sfinansować remont albo starać się o przejęcie drogi. Sorry, ale siatka dróg powiatowych pokrywa się z tymi, jakie w czasach II RP należały do powiatu. Na szczęście, ale od tego czasu infrastruktura drogowa się zmieniła, przybyło dróg, ponieważ za Gierka zbudowali, potem za innych również. Wobec czego, część dróg jest dla powiatu zbędna i w ramach obecnej sieci komunikacyjnej nie spełnia już swojej funkcji. Myślę, iż jest to dobry argument, pod przejęcie części sieci przez gminę. Pytanie, dlaczego UM w Skoczowie tego nie czyni???? Bo straci pretekst żeby nie wydawać na remonty???

bronek91: Tak a Propos, Wiślica ma własnego radnego, ino pytani, co on robi przez pryzmat interesów sołeckich Ochab i Wiślicy. Tak się zastanawiam, czy ten radny najpierw nie czuje lojalności względem partii a dopiero w następnej kolejności czuje się mieszkańcem Wiślicy, czy Ochab. Tak nawiasem, Czy nie byłby bardziej logiczny podział, gdzie Ochaby Małe stanowiłyby okręg np. w Kiczycami? Myślę, iż Ochaby Małe i Kiczyce mają więcej wspólnych interesów niż Ochaby Małe i Wiślica. Wiślica z kolei ma więcej wspólnych elementów z Puściną i uważam, że to z tą dzielnicą Skoczowa powinna stanowić wspólny okręg. <br /><br />Czytelniczka, zapominasz o jednym, kandydat zawsze jest kandydatem, ale przy wyborach nie liczy się jego działalność ale rozpoznawalność i marka. Markę z kolei najlepiej gwarantuje partia, nie działalność na rzecz sołectwa. Sorry ale możesz całe życie stracić na działaniu w KGW czy OSP, zajmować się tylko tym a jak przyjdzie co do czego i tak na taki Wiślicy, czy podobnej wsi, jak staniesz do rywalizacji z kandydatem z partii na topie, co dla sołectwa najwyżej pore kóz wydłuboł, przegrana działacza społecznego jest automatyczna. Jak chcesz abym Ci opisał mechanizmy wyborcze, uczynię to z przyjemnością. <br /><br />A jak chcesz dowodów, mogę pod tym artykułem udostępnić, ino ostrzegam, że parę ludzi z UM może zaboleć i będę jechał nazwiskami i konkretnymi przykładami. I zaznaczam, chodzi o UM nie o Burmistrza. Jak chodzi o Skoczów, Burmistrz trafił się konkretny.

czytelniczka: Ochaby mają kładkę to fakt ale nie na utrzymaniu, proszę Cię ????

bronek91: @czytelniczka <br />Nie doszukuj się dziur w całym.... i tak z Twojej strony pudło.... To taktyka stosowana ze strony osób bez argumentów. Wyszukują w treści elementów dyskusyjnych i próbują zdeprecjonować, myślą, że udało się im zabłyszczeć. Skąd ja to znam.... <br /><br />Chodzi mi głównie o to, że ludność lokalna korzysta z tego obiektu i w ich interesie jest naprawa tego urządzenia. W końcu Ochaby to część samorządu, a kładka jest czyją własnością? Nie czasem samorządu? Zatem jak nie jest również na utrzymaniu Ochabian. Czytelniczka, proszę Cię??? Jeżeli samorząd nie utrzymuje kładki, to kto? <br />To co zaprezentowałaś jest bardzo charakterystyczne dla części pracowników różnych UM. Zapominają, że ich pracodawcą jest samorząd a nie miejscowy wójt, burmistrz czy prezydent. Nie pamiętają, że prawdziwym gospodarzem UM jest samorząd a nie oni. W końcu przekładają to na różnego rodzaju finansowania. Pieniądze dają z łaski, traktują budżet bardziej jak budżet urzędu, który z mocy prawa ma określone działania a nie jako budżet gminy. <br /><br />Zapomniałem odnieść się do boiska. No dobrze, niech mają budowane, niech dziecka mają gdzie gonić. A na Dom Rolnika w Harbutowicach wiela poszło pieniędzy plus kompleks sportowy także tam powstał a w tym roku zrobili drogę przez całą wieś. A tych 2 mln co pod koniec kadencji poprzedniego burmistrza się straciło, bo młody chłopak zmarł? To jednak nie zmienia faktu, że Ochaby w chwili obecnej są tak samo traktowane przez Skoczów jak Kowale, Wilamowice, Wiślica, Bładnice, tak samo mają wyznaczany fundusz sołecki i tak samo względem Ochab, jak pomiędzy inne sołectwa dzielone są inwestycje gminne. Jednak, jak wyżej wskazałem, Ochaby, poprzez wiele innych czynników powinny być lepiej traktowane niż inne sołectwa. Tego jakoś Gmina Skoczów NIE PRAGNIE ZAUWAŻYĆ.

czytelniczka: Nie mogę się zgodzić z Twoją teorią, że któreś sołectwo ma być traktowane lepiej, bo...jest duże, bo leży na szlaku komunikacyjnym?! My również mamy dw81 , przecina Harbutowice na pół. Mamy restauracje, biznesy różne. Kładka się też znajdzie i ścieżki rowerowe. NIE O TO CHODZI. uważam za super to hasło, pokazywane w Skoczowie, że\&quot;Liczy się cała gmina\&quot;. Nie dla faworyzowania wybrańców. Trzeba równo dzielić i dbać o każdego mieszkańca, nawet tego ( zwłaszcza tego!!!) który mieszka w małej pipidówie.

bronek91: Zastanawiałeś się, co się kryje pod hasłem "Liczy się cała gmina"? Sprawiedliwość, równość, czy może coś innego? Nie zastanawiałaś się czasem, iż nie jest to pusty slogan pod kątem marketingu politycznego na czas wyborów? Czy partia startująca pod tym sloganem przedstawiła jakiś spójny, logiczny program rozwoju gminy, perspektyw na przyszłość? Co zatem się pod nim kryje? Nie jest to czasem atrakcyjny w odbiorze społecznym skrót myślowy? Jeżeli już mówimy o równym traktowaniu, sprawiedliwości w redystrybucji, jaką sprawiedliwość mamy na myśli? Każdemu wedle jego potrzeb, każdemu wedle tego co mu się należy, czy każdemu wedle jego umiejętności? Mam nadzieję, iż zdajesz sobie sprawę, iż analizując treści twoich komentarzy możemy odnieść wrażenie, iż jest to komunistyczne podejście. Komunizm natomiast polega na tym, że jeżeli ktoś nie potrafi np. grać na instrumencie funduje się mu odpowiednią edukację, natomiast jeżeli ktoś się wyróżnia umiejętnością gry na instrumencie, wiąże się mu rączki, żeby nie był równiejszy. O co chodzi? Bezwzględna równość wiąże rozwój. Jeżeli chcesz zapewnić równość, pomiędzy poszczególnymi częściami, są następujące rozwiązania:<br /><br />1) Cała gmina staje się Skoczowem, a sołectwa zamieniają się w rady dzielnic, ale z tego co obserwuje, w rezultacie traci się lokalną specyfikę.<br />2) Całą gminę pokrywamy siecią jednostek pomocniczych i w ramach tych jednostek, wedle równych zasad dzielimy środki, bez względu czy coś jest miastem, czy wsią.<br />3) Pozostajemy przy dotychczasowym ustroju wewnętrznym, czyli nie rozwiązujemy żadnego problemu.<br /><br />Moim zdaniem, do przedstawionego przez Ciebie hasła "Liczy się cała gmina" najbardziej pasuje drugie rozwiązanie. Zastanów się nad skutkami, środki są rozwalone na całą gminę zatem w rzeczywistości cała gmina jest zaniedbana a nie tylko sołectwa, jak obecnie. Nie wszystkie sołectwa. Nie chcę robić wyliczeń, ale zdaje się mi, iż Harbutowice są wyjątkowo dobrze dofinansowane przez gminę. Już widzę mieszkańców Skoczowa, jak narzekają, że w ich opinii sołectwa są lepiej zadbane niż miasto, jakie miasto nie jest ważne itd. a także mieszkańców sołectw narzekających, ile to jeszcze u nich trzeba zrobić i ile Skoczów przez zeszłe lata wykorzystał i teraz jest ich kolej. <br /><br />Jednak można sprawę inaczej rozwiązań. W oparciu o zasadę autonomii kształtowania ustroju wewnętrznego przez gminę i możliwość prowadzenia przez gminę działalności gospodarczej, można zmodyfikować podejście numer dwa. Czyli objąć całą gminę siecią równych jednostek pomocniczych i takim samymi zasadami przyznawania funduszy, ale tylko do odpowiedniej puli, która pozwoli jednostką na egzystencję i mniejsze inwestycje. Z kolei pozostała część będzie negocjowana na poszczególne inwestycje. Jednak jest to utopia. Dlaczego? Sama dałaś przykład. <br /><br />"że któreś sołectwo ma być traktowane lepiej, bo...jest duże, bo leży na szlaku komunikacyjnym?!"- cytat <br /><br />To właśnie jest partykuralizm, dlatego UM Skoczów rozgrywa sołectwa jak chce i będzie to czynił dalej. Nie chodzi tu o samą wielkość, ale potencjał, który w wyniku partykuralizmu i braku zrozumienia wspólnych lokalnych potrzeb nie jest wykorzystywany. Każde sołectwo chce być równie ważne jak polska szlachta w XVIII wieku i do czego to doprowadziło. Nie każde sołectwo ma ten sam potencjał, on się różni. Aby ten potencjał uaktywnić, dla dobra wszystkich, pewne regiony gminy muszą być traktowane indywidualnie, aby to wyszło dla dobra wszystkich. Chcesz porównywać potencjał Harbutowic i Ochab? Życzę powodzenia... Nie prowadzi to do niczego. Natomiast planowanie rozwoju całej gminy w oparciu o potencjał każdego sołectwa, to już co innego. A to wymaga indywidualnego podejścia, czyli potraktowania danego sołectwa w danej sytuacji lepiej, więcej zainwestować itd. <br /><br />Jako jeden z parametrów traktowania Ochab jako primus inter pares podałem wielkość, zgadza się. Teraz przelicz sobie ilość sieci komunikacyjnej która przypada na całe sołectwo, przy jego przestrzeniach, które podlegają zarządowi gminy i te które służą potrzebom lokalnej ludności. To samo wykonaj w stosunku do Skoczowa. Następnie porównaj jaką ilość do dyspozycji przydziela sobie Skoczów a ile do rozdysponowania mają Ochaby. Jak myślisz, czy ta suma przy potencjale Ochab i ich słusznym ambicjom jest wystarczająca i nie będzie powodować konfliktów z UM? To logiczne, że bez rozwiązania całościowego w odniesieniu do Gminy, problem Ochab będzie ciągle powracał. <br /><br />A co jest tego powodem, no bo każde sołectwo patrzy tylko na własne interesy, do tego samorządy sołeckie nie wszędzie realizują swej funkcji. Na niektórych dziedzinach, nie będę wymieniał, sołtysi interes sołectwa utożsamiają ze swoim prywatnym, a stanowiska w KGW czy OSP traktują jako swoje prywatne rodzinne apanaże. Nie ma procesu wymiany elit a niejednokrotnie pociotkowie pracują w UM zatem w razie czego rodzinka obroni, jak np. ktoś zwróci na coś uwagę. A tu wystarczyłoby roz siednyć, poszczególne samorzady sołeckie i się dogodać, jak zagłosować na radzie, żeby więcej inwestycji było w sołectwach ale się nie do. Bo sołtys z Ochab, Wiślicy, Kiczyc, Wilamowic itd. to zupełnie inne światy i mają inne percepcje postrzegania sołectwa. Niektórzy nawet nie wiedzą co to jest samorząd, bo po co, przeca rodzinka zawsze poprze. Jak taki sołtys może potem współpracować z sołtysem z Ochab, który moim zdaniem najlepiej w gminie sprawuje funkcje. A potem jeden się dziwo, że piszym, że innymu sołtysowi do pięt nie dorasta i startuje do za wysokiej ligi jak na swoje predyspozycje.