Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Rowerami po komendach

Zamierzają odwiedzić 129 jednostek policji garnizonu śląskiego na rowerach. Wszystko po to, aby zebrać pieniądze na leczenie ciężko chorej 16-letniej Wiktorii z Pyskowic. Taki cel obrali sobie dwaj policjanci z Komisariatu Policji w Strumieniu. Przed nimi do przejechania ponad 1200 kilometrów.

Mundurowi start zaplanowali na  1 czerwca sprzed budynku strumieńskiego komisariatu. Przedsięwzięcie zostało objęte honorowym patronatem Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach, gdzie 14 czerwca zakończy się podróż.

Policjanci na co dzień pełnią służbę w strumieńskim komisariacie. - Jeden z nich pełni służbę w patrolu interwencyjnym, a drugi jest detektywem w zespole kryminalnym. Już w zeszłym roku postanowili, że zorganizują taką wyprawę i od tego czasu trwają do niej przygotowania. Rano 1 czerwca wystartują na rowerach spod siedziby strumieńskiego komisariatu by wyruszyć w trasę o długości 1234 km. Wyprawa ma mieć charakter sztafety, do której zachęcają także innych policjantów. Na jednym z pierwszych etapów dołączy do nich Komendant Powiatowy Policji w Cieszynie wraz ze swoim zastępcą.  – informuje podkom. Rafał Domagała, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.

W ciągu 14 dni wyprawy dwaj policjanci zamierzają odwiedzić 129 jednostek Policji na terenie całego garnizonu śląskiego. Jak się okazuje policjanci nie mają sponsorów na swoje przedsięwzięcie. Całą wyprawę organizują z własnych oszczędności, a żeby znaleźć na to wszystko czas, wykorzystują dwa tygodnie urlopu.  - Głównym celem wyprawy będzie zbiórka pieniędzy na operację i leczenie 16- letniej Wiktorii Gruszki, córki naszego kolegi - dzielnicowego Grzegorza Kacana z KP w Pyskowicach - mówi Domagała.  

 Informację o Wiktorii znajdziecie na stronie http://www.dlawiktorii.pl. Zbiórka będzie organizowana wśród policjantów i pracowników cywilnych. Funkcjonariusze będą namawiali wszystkich do wpłat na konto fundacji

Śląskie Stowarzyszenie Chorych na SM Sezam
44-141 Gliwice, ul. Parkowa 5
nr konta 09 1050 1298 1000 0023 1409 9488
z dopiskiem „Wiktoria Gruszka - Policja”

Zwieńczeniem policyjnej wyprawy i jednocześnie jej ostatnim etapem będzie wizyta w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Tam w symboliczny sposób zostaną przekazane zebrane przez nich pieniądze jako dar śląskich policjantów dla ciężko chorej nastolatki. Mundurowi czerwcowej wyprawie nadali tytuł  "Rowerowym szlakiem po jednostkach Policji garnizonu śląskiego". Informacje z trasy będzie można przeglądać na bieżąco na facebooku Rowerowym szlakiem po jednostkach Policji garnizonu śląskiego oraz na stronach internetowych śląskiej policji.

 

(red/mat.pras.)

źródło: ox.pl
dodał:

Komentarze

6
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2017-05-27 19:54:13
1234567890: I poddawać ich kontroli trzeźwości na każdym komisariacie.
2017-05-29 13:27:53
jo.papuga: Nie strasz chłopie, bo jeszcze gotowi nikaj nie pojechać...
2017-05-29 16:25:44
krzysztof.mm: Jeszcze przed II wojną światową niejaki Kazimierz Nowak, korespondent prasowy, fotograf, podróżnik, przejechał z północy na południe i z powrotem cały kontynent afrykański. Szanownym Panom policjantom przyodzianym w błyszczące wdzianka, z modnymi okularkami na nosach i żelowymi siodełkami pod dupą polecam lekturę książki \"Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd. Listy z podróży afrykańskiej z lat 1931 - 1936\". Tak dla nabrania dystansu...
2017-05-31 12:12:42
Równo-mierny: Krzysztof.mm fajna historia z tym Kazimierze Nowakiem, tylko porównywanie tego do zamiarów, a przede wszystkim do celu jaki postawili sobie panowie policjanci ma się jak piernik do wiatraka. I po co w ogóle mają nabierać dystansu... do czego?
2017-05-31 22:49:38
krzysztof.mm: równomierny<br />Cel jest szczytny, ale ta metoda...<br />No właśnie, wydaje mi się, że co najwyżej taka sobie.<br />Przejażdżka rowerami po województwie dzisiaj to pospolite i powszechne wycieczkowanie, żaden wyczyn, żadna ofiara. Tyle. Historia K. Nowaka na pewno każdego rowerzystę spod znaku lycry, shimano itepe uczy dziś pokory. I prawdziwego poświęcenia.<br />Zachęcam do lektury.
2017-06-01 07:45:22
Równo-mierny: Krzysztof.mm dla pasjonatów lub osób osiągających spektakularne wyniki w tej dziedzinie to na pewno ta metoda jest taka sobie. Dla mnie np. czyli z punktu widzenia kogoś, kto na rowerze nie jeździ na co dzień, to już jakiś mały wyczyn i małe poświecenie, choćby czasu wolnego, który można było spędzić z rodziną czy w jeszcze inny sposób. <br />Co by nie było, niech faktycznie pomogą, a metoda niech będzie jakakolwiek, to zawsze więc niż nic:).
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: