Kask, dzwonek - o różnicach w prawie w Polsce i Czechach

Jest współpraca, wspólne projekty i wspólne inwestycje. Ale prawo różne. Polski i czeski Cieszyn współpracuje, tworząc przestrzenie i miejsca do wypoczynku i rekreacji, w tym dla rowerzystów [Zobacz: O współpracy z sąsiadami ]. Jednak często Polacy i Czesi zapominają o tym, że w parku po drugiej stronie Olzy obowiązują inne przepisy, przez co mogą narazić się na nieprzyjemności i mandaty.

Przykładowo, polscy rodzice przyjeżdżają na ścieżki rowerowe z dziećmi bez kasków, a w Czechach kask jest obowiązkowy wszędzie dla rowerzystów poniżej 18 lat. Z kolei czescy rowerzyści, pedałując po polskiej stronie, zapominają, że w naszych przepisach ciągle obowiązuje dzwonek rowerowy. Różne w prawie dotyczą też możliwości jazdy po chodniku itp.

- Porozumieliśmy się z polską stroną. Dlatego wraz z nadejściem sezonu wiosennego przygotowaliśmy w obu językach podstawowe informacje o przepisach drogowych dla rowerzystów, rolkarzy czy osób jeżdżących na hulajnodze. Przygotujemy również informację dla posiadaczy psów, dlatego że nasze przepisy są różne w tym zakresie, a także informacje związane z zagadnieniami parkowania czy pierwszeństwa przejazdu – powiedział Burmistrz Czeskiego Cieszyna, Vít Slováček.

Podstawowe różnice:
- w Czechach dla rowerzystów poniżej 18. roku życia obowiązkowy jest kask, w Polsce jazda w kasku nie jest obowiązkowa,
- w Polsce obowiązkowy jest dzwonek, w Czechach nie,
- W Polsce sprawny musi być przynajmniej jeden hamulec, w Czechach dwa,
- W Czechach dziecko w wieku poniżej 10 lat może jeździć na rowerze wyłącznie pod nadzorem osoby starszej niż 15 lat; nie stosuje się ten przepis do jazdy po chodniku i ścieżce rowerowej w strefie mieszkalnej i pieszej. Z kolei w Polsce dziecko do 10 roku życia jest traktowane jako pieszy – może zatem jechać po chodniku a także lewą stroną drogi pod opieką osoby dorosłej.
- W Polsce może rowerzysta korzystać z chodnika, jeśli jest szerszy niż dwa metry, na jezdni dozwolona jest prędkość samochodów wyższa niż 50 km / h i brak jest wydzielonych ścieżek rowerowych lub gdy warunki atmosferyczne, takie jak śnieg, deszcz, mgła i inne zagrażają bezpiecznej jeździe. W Czechach jazda po chodniku (z wyłączeniem dzieci do 10 lat) jest zabroniona. Rowerzysta może co najwyżej prowadzić rower po chodniku.
- W przypadku złej widoczności w Czechach rowerzysta musi mieć dwa światła -biały reflektor przedni i tylny czerwony reflektor. Obowiązkowe są także pomarańczowe odblaski po obu stronach obu pedałów. Pomarańczowy odblask na drutach przedniego koła, tylnego lub obu kół i co najmniej jednej z obu stron. W polskich przepisach obowiązkowy jest czerwony odblask z tyłu, przy dobrej widoczności w dzień nie ma obowiązkowych świateł, choć ogólnie przepis mówi o obowiązkowym wyposażeniu roweru w: co najmniej w jedno światło barwy białej lub żółtej selektywnej z przodu i z tyłu – co najmniej w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy czerwonej.

Pierwszeństwo przejazdu
W Czeskim Cieszynie przejazdy dla rowerzystów nie są mocno rozpowszechnione, choć niedawno jeden z nich pojawił się np. na Moście Wolności. Jak to jest z pierwszeństwem w tym przypadku? – Rowerzysta nie ma pierwszeństwa przejazdu, samochody nie mają obowiązku mu ustępować. Ostrzega przed tym rowerzystów oznaczenie trójkątne przed przejazdem. W innych krajach są udogodnienia w tym zakresie dla rowerzystów (np. w Polsce obowiązuje pierwszeństwo rowerzysty na przejeździe dla rowerów), u nas tego przepisu jeszcze nie wprowadzono – mówi Michal Wawrzyk z czeskocieszyńskiej Straży Miejskiej.


Zobacz również

• Radzili, nie karali
•  W Cieszynie jak w Brukseli