Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Śmierć na drodze: szukają świadków

Mundurowi proszą internautów o pomoc. Cieszyńscy kryminalni poszukują świadków wypadków drogowych, w których niestety śmierć poniosły dwie osoby. Do obu zdarzeń doszło na DW 941 w Ustroniu.

Przypomnimy, do pierwszego wypadku doszło 2 marca o 11.30 w Ustroniu na ulicy Katowickiej na pasie ruchu w kierunku Wisły. 27-letni mieszkaniec Skoczowa kierujący fiatem panda z nieustalonych przyczyn na zakręcie DW 941 zjechał z drogi. Następnie jego samochód wywrócił się na dach. Mieszkaniec Skoczowa został ciężko ranny. Poszkodowany został przetransportowany śmigłowcem medycznym do specjalistycznego szpitala w Sosnowcu. Kilka godzin później 27-latek zmarł w szpitalu. Czytaj również: Ustroń wezwano śmigłowiec>>>

Z kolei 14 marca o 21.00 kilkaset metrów od miejsca, gdzie doszło pierwszego zdarzenia, na pasie w kierunku Skoczowa doszło do drugiego tragicznego wypadku drogowego. Tam kierująca oplem astrą 21-letnia mieszkanka Mnicha potrąciła pieszego. Mężczyzna szedł drogą prowadząc motorower. W wyniku wypadku 46-latek zginął na miejscu. 21-letnia kobieta kierująca samochodem osobowym była trzeźwa. Policjanci pod nadzorem prokuratora zabezpieczali miejsce zdarzenia i wykonali oględziny pojazdów oraz miejsca wypadku. Czytaj również: Ustroń śmierć na drodze

- Zwracamy się do osób, które mogą udzielić informacji na temat powyższego zdarzenia, a w szczególności świadków naocznych jego przebiegu. Świadkowie proszeni są o kontakt osobisty lub telefoniczny z policjantami z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie tel. 33 85 16 200 lub bezpłatny nr alarmowy 997  – apeluje podkom. Rafał Domagała, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.

(red)
 

źródło: ox.pl
dodał: CR

Komentarze

5
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2017-03-18 20:54:53
Przepierón: Jakie to dziwne, jak starsze osoby wypadki spowodują to świadków nikt nie szuka, jak te młode gnojki ludzi pozabijają to coś się nie zgadza. Na ja drodzy wszewiedzący nastoletni i 20-paroletni mędrcy, na drodze trzeba cały czas myśleć a nie tylko po wypadku, i po zabiciu kogoś kombinować jakby uniknąć kary. :D
2017-03-18 22:42:42
patrycjusz892: tata znany, wpisany do \"rodowodu\" kmiocie. a nie wytrzepany z końcówki i wpisany z łapanki pod karetem wieśniaku. pozdrawiam cie kacapie i pojedz se warzonego żebyś w końcu coś mądrego powiedział zanim Cie eutanazja dosięgnie.
2017-03-18 22:43:59
Grzesaksal: Przepraszam, ale już się tego nie da czytać jeden mądrzejszy od drugiego z jednej skrajności w drugą. Jak ktoś prowadzi motorower a nie jedzie to odrazu pod wpływem to sam wszedł pod koła a może się położył. Jakie to polskie nikomu nie przyjdzie na myśl, że się pojazd zepsuł i może ktoś potrzebuje pomocy czy w tej sytuacji może liczyć na rodaka bezinteresownie. Kto z Was by się zatrzymał i zaproponował pomoc????? Nie była to droga objęta zakazem poruszania się motorowerem ani to autostrada czy droga ekspresowa. Co chwilkę światła i ograniczenia do 70km/h. Może nie była to taka łatwa sprawa przejść na lewą stronę jezdni przez paś zieleni i ciągle nadjezdzajacymi autami. NAJLEPIEJ POWIEDZIEĆ, ŻE JEST W 100% WINIEN MARTWY NIE MOŻE SIĘ BRONIĆ. Nie można oskarżać ludzi o morderstwo był to nieszczęśliwy wypadek. Również nie można powiedzieć, że ktoś w wieku 21 lat jest doświadczonym kierowcą. Młodość też ma swoje fantazje. A teraz jak ktoś był świadkiem to proszę pomóżcie policja poszukuje świadków.
2017-03-19 08:56:33
kermit00: https://www.youtube.com/watch?v=oSQ9yLOSQA8<br /><br />Jeżdżą z klapkami na oczach, łamią przepisy, ludzi zabijają a później niewiniątka świadków szukają.
2017-03-19 11:13:34
tommy: Patrząc na zdjecie mam wrażenie, że choć w pierwszym wypadku nie znamy przyczyn zjechania z jezdni, to chyba znamy przyczynę tak ciezkich obrażeń. Fiat wypuścił model Panda o takiej konstrukcji, że dachowanie oznacza wgniecenie przedniej czesci dachu prawie do linii maski. W tej sytuacji glowa i szyjna cześć kręgosłupa nie mają szans. A pamietam, jak wiele lat temu na moich oczach dachowal zwykły maluch. Trochę wgniecione blachy, cztery osoby wyszly przez wybite okna i postawily malucha na koła. Żadnych obrażeń poza drobnymi skaleczeniami od szkła. Panda powinna byc chyba oceniana w kategorii bezpieczeństwa kabrioletów - jest dach, a jakby nie było.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: