Nierodzim - ranny motocyklista

Boog: \&quot;Yamacha\&quot; :D<br /><br />Po polsku Jamacza?

bander: i znowu kierowca(zawodowy) próbował zabić motocykliste.ostatnio to dość częsty manewr

Volvik: Ostatnio... to znaczy kiedy?

kudaasek: \&quot;Ostatnio\&quot; dochodzi do bardzo wielu kolizji z motocyklistami, no chyba że się ma ograniczenia tylko do wiadomości podawanych na OX to wtedy faktycznie, można być zaskoczonym tym faktem...<br />Sprawdzić rzetelnie i ukarać sprawiedliwie bez założenia, że winnym może być wymuszający pierwszeństwo... i tyle.

Boog: @kudaasek:<br />\&quot;Sprawdzić rzetelnie i ukarać sprawiedliwie bez założenia, że winnym może być wymuszający pierwszeństwo... i tyle.\&quot;<br /><br />Wnioskując z kontekstu Twojego komentarza trzeba nie zakładać że winnym może być wymuszający pierwszeństwo, a założyć że winnym może lub wręcz powinien być motocyklista jadący drogą z pierwszeństwem. Tak? Robienie k**wy z logiki jest jednak Twoją mocną stroną :)

Volvik: Panie kudaasek, nie bądź taki uszczypliwy i nie wyrywaj z kontekstu tylko jednego słowa.<br />Przeczytaj i zrozum cały zamysł bandera.

dvid1: \&quot;.. z udziałem autobusu i motocyklu\&quot; ! \&quot; Yamacha\&quot; ! Czy ktoś (JB) zdał maturę z języka polskiego? :-)

kudaasek: Boog, przykład:<br />Ograniczenie do 100km/h, motocyklista leci 200km/h - możliwe? Możliwe, co to dla takiej maszyny. Do tego prostka i lekki zakręt i kierowca autobusu, który gdy rusza, ma czysty wjazd, a że prędkość motocyklisty ogromna a on nie jest wstanie \&quot;uciec\&quot; jak osobówka, to się spotykają. Uważasz, że w tym przypadku winnym powinien być tylko kierowca, bo \&quot;wymusił\&quot;? Takie coś to i ciebie może spotkać, nawet osobówką, czułbyś się wtedy winnym?<br />PS.<br />Nie wiem jak było tym razem, dlatego piszę \&quot;rzetelnie sprawdzić\&quot;, ale parę lat wstecz było podobne zdarzenie w Jastrzębiu. Osobówka się włącza do ruchu, ma czysty wjazd, pusto, ale że za nim jest niewielka górka to nagle pojawia się motocyklista który nie jedzie przepisowe 50km/h, ale zapier..... i dochodzi do tragedii. Nie wiem jak się to skończyło, ale wiem, że kierowca musiał udowadniać swoją niewinność w sądzie. Nawet o dziwo świadkowie byli po stronie kierowcy, tylko rodzinka motocyklisty (dodam, wysoko postawiona), robiła dym...

krolik bugs: Po pierwsze nie droga krajowa 81 tylko wojewódzka 941.<br /><br />Po drugie patrzcie w lusterka bo odiotow na dwóch kółkach jest pełno

SmiechnaSali: Jeśli skręcajac w lewo zajedziesz drogę motocykliście, który wyprzedza Cię na podwójnej ciągłej, na skrzyżowaniu i przekracza dwukrotnie prędkość to winny będziesz Ty, bo niedostatecznie dobrze upewniłes się przed wykonaniem manewru. Tych debili niedouczonych jazdy chroni jeszcze prawo więc najlepiej gdyby wytłukli się na drzewach i znakach. A Policja bezradna ma to w dupie, wolą sobie osobóweczke pyknąć na ekspresie bez wysilania się zbytnio, bo akcja \&quot;pirat na motorze\&quot; (czyli każdy motocyklista prawie), wymaga już absorbowania mózgu a z tym jest kłopot.

bronsky1964: Wam tu nie są potrzebne motocykle na tym forum,też byście się pozabijali nawzajem.

greg75: A biedni pracownicy Mokate, pewnie naczekali się aż nowy autobus podstawią.

Boog: @kudaasek:<br />Problem w tym, że prawo jest takie, że nawet gdyby \&quot;motocyklista\&quot; jechał 700 km/h na jednokołowym rowerze cyrkowym z fajką w gębie, telefonem przy uchu i w dodatku tyłem, znajdując się na drodze z pierwszeństwem po prostu MA PIERWSZEŃSTWO i zawsze winny kolizji/wypadkowi będzie włączający się do ruchu na tejże drodze. Drugim równoległym wątkiem dla policji może być to jak szybko jechał motocyklista itd. Pewnie albo prawka nie masz albo nie miałeś kolizji i gliniarze Ci nie tłumaczyli jak to wszystko działa...

erik: Kutasek i tak raczej nie zrozumie.Jedynie ręczne tłumaczenie może by pomogło.

kasioczek: Płyciutko Panowie , płyciutko<br />

kredka800: Współczuję kierowcy motocykla i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

jo.papuga: No panowie kamraci.... juz ni mogem sie doczekać co odpowie wóm kuddas.<br />Ón wszycko wjy najlepi i cosik mi sie zdo że wóm nie odpóści.

marko23: Popek ?! To nie kierowca tylko deb.... Nawet w Skoczowie na światach, na<br /> czerwonych potrafi przejechać! Powinni mu już dawno licencje cofnąć !!!

erik: Do Marko.Masz rację.Na mnie też kilka razy na rondzie wymusił pierwszeństwo. Odebrać mu prawo jazdy na zawsze.!!

patronos71: #Boog tY to jesteś taki sam baran jak znany w pewnych kręgach \&quot;wojtuś\&quot; z Evo, który przydupił we mnie w 2010 na zjeździe do Pawłowic. O jaki to był chojrak, jaki cwaniak, że on miał pierwszeństwo a ja sie włonczałem do ruchu. I co baranie? Ponad 2 lata się z nim sądziłem, bo mnie stać było, biegły określił jego prędkośc na 170 przy 70 dopuszczonym i sąd uznał, że to była jedyna przyczyna wypadku a nie moje wymusznie!! Odzyskałem wszystko co do grosza!!!!!! Więc nie sraj ludziom do łba, bo sam masz gówno zamiast mógzu i jak piszesz, policja ci coś źle wytłumaczyła, bo pewnie widziała żeś frajer więc uznali że z takim to prościej mandat wystawić niż więcej papierów pisać. Może i prawko masz, ale emocjonalnie do poruszania się w ruchu nie dorosłeś i przez takie frajerskie myślenie, że pierwszeństwo daje wszystko i można zapierniczać giną niewinni ludzie. Mi zabrakło centymetrów żebym zginął przez tak samo myślącego frajera jak tY!!!!!!!!!

erik: Do patronos .Za pieniądze można nawet niewinnego w sadzić.Przypomnij sobie wypadek młodego Wałęsy na motocyklu.Mimo,że jechał z nadmierną prętkością,winnym był włączający się do ruchu.Człowieku -ty nie znasz nawet podstawowych przepisów ruchu drogowego.Następnym razem może ci już nawet pieniądz nie pomoże tylko trumna.Ten uznany za winnego powinien się odwołać.

patronos71: Za pieniądze to ty żeś prawo jazdy kupił skoro nie wiesz, że przepisy obowiązują zarówno tego co się włącza do ruchu jak i tego co jedzie po drodze z pierwszeństwem. Jak myślisz, dlaczego sprawa trwała ponad 2 lata? Podpowiem, bo się odwoływał, ale najwyraźniej musiałem słono zapłacić trzem sędzią i 4 biegłym, nieźle:DD, aż tak dziany to chyba nie jestem. Aha, zgodnie z twoją logiką, ci wszyscy ludzie też najwyraźniej przepisów nie znali. Boże... z kim ja rozmawiam, pieprzona gimbaza... a na tym rondzie to już więcej rowerem nie jeździj...

Boog: @patronos71:<br />Przeczytaj raz jeszcze co napisałem w ostatnim poście, ZE ZROZUMIENIEM, jeżeli zająć by Ci to miało cąłą niedzielę to naprowadzę - przedostatnie zdanie mojego posta.<br />Sposób wypowiedzi masz kudaskowy, czyżby multikonto?<br />A na marginesie, więcej wyzwisk jest w Twoim poście niż treści. Bije od Twoich postów pychą: <br />\&quot;tY to jesteś taki sam baran jak znany w pewnych kręgach \&quot;wojtuś\&quot;\&quot;<br />\&quot; I co baranie?\&quot;<br />\&quot;bo mnie stać było\&quot; - (o tutaj to już mocna polska cebula i słoma wystająca z butów :D )<br />\&quot;nie sraj ludziom do łba, bo sam masz gówno zamiast mógzu\&quot;<br />\&quot;pewnie widziała żeś frajer\&quot;<br />\&quot;emocjonalnie do poruszania się w ruchu nie dorosłeś i przez takie frajerskie myślenie\&quot;<br />\&quot;przez tak samo myślącego frajera jak tY\&quot;<br /><br />To tylko z posta skierowanego do mnie, a co mamy w innych? A no np to:<br /><br />\&quot;Boże... z kim ja rozmawiam, pieprzona gimbaza... \&quot;<br /><br />Kto używa sformułowania \&quot;gimbaza\&quot;? - nigdy od dorosłego człowiega tego nie słyszałem, także dzięki żeś się podpisał :)<br /><br />A na koniec dobra rada - ze sposobu Twoich wypowiedzi można wyraźnie wywnioskować, że masz bardzo silne problemy emocjonalne i pisanie głupot w internecie jest rodzajem terapii dla Ciebie - fantazje na temat pieniędzy (\&quot;bo mnie stać było\&quot;), potężna ilość wyzwisk, usilne wręcz z uporem maniaka wywyższanie się ponad innych (\&quot;Boże... z kim ja rozmawiam\&quot;). Także Twój komentarz mocno zaniża poziom tego portalu i ogólnie pojętego internetu, kwalifikuje się do zgłoszenia (tak wulgarne epitety na forach publicznych są zabronione). Rozumiem że ulgę poczułeś wyraźną po popełnieniu tego co powyżej, ale niestety ludzie będą musieli to czytać i pewnie będą czuli tą samą żenadę co ja i kilku innych którzy tu zaglądają jeszcze... Polecam ten gruby szmal który chowasz po kieszeniach przeznaczyć na dobrego psychiatrę :)<br />

TVN_cala_prawda_cala_dobe: kudaasek poprosił patronosa - czyli Wujka Staszka Mistrza Ciętej Riposty żeby go obronił w internecie? :D A tyn jak zwykle mu wstydu narobił.

krokusik: Jeśli motocyklista jechał by z prawidłową prędkością, to prawdopodobnie do wypadku by nie doszło. Więc wystarczy ustalić prędkość jazdy motocyklisty i po sprawie.

kudaasek: Boog.. multikonto...hahaha błagam cię. Już to gdzieś słyszałem... dziwna analogia - każdy kto ma choć podobne zdanie do mnie jest... mną?? A potrafisz to jakoś wykazać, np. jakąś głębszą niż ta której udzieliłeś analizą, a może od strony technicznej? Słabo ci z tym idzie, bo jakbyś czytał wszystko dokładnie to zauważyłbyś, że podobno \&quot;wszędzie mnie pełno, jestem w każdym wątku, wszystko wiem najlepiej\&quot;. Czyżbym był jedynym z szanownego grona, który używa wciąż tego samego nicka i dlatego was to tak drażni, że \&quot;jestem wszędzie\&quot;? Swoją drogą, jakże mały ten wasz świat... <br />To że mam inne zdanie i ktoś mnie uważa za idiotę, no wybacz, świat mi się od tego nie wali, wręcz mogę powiedzieć \&quot;nawzajem\&quot;. Póki co największym mistrzem multikont jakiego spotkałem jest Volvik, który tropi mnie swoimi klonami nic nie wnosząc i gubiąc się już w tym co i jako kto napisał:) Przykład wyżej (to za to, że śmiałem mieć doświadczenia własne:)))). Po kilkadziesiąt totalnie bzdurnych komentarzy wymieniałem z jego klonami i... wciąż pod tym samym nickiem, choć to obciach że hej. Ale z drugiej strony, jak bardzo zakompleksionym gburem trzeba być, żeby mając i tak anonimowość musieć jeszcze podszywać się pod kogoś innego... hahahaha... oj żałosne.<br />Boog tak swoją drogą, z twoim czytaniem ze zrozumieniem też nie najlepiej, zadałem ci hipotetyczne pytanie, na które nie odpowiedziałeś idąc w mądrości o przepisach, z czym ja mimo wszystko się nie zgadzam. Może Volvik będzie miał odwagę wytłumaczyć ci \&quot;złożoność takich zdarzeń...\&quot; jak to miał odwagę wcześniej czynić, ale tylko tam gdzie nikt go błotem nie obrzuci, bo potem się od razy \&quot;przeistacza\&quot;:). Mi to jakoś dynda i powiewa, przynajmniej wciąż mam jedno i to samo zdanie. <br />TVN... a ciebie kto o pomoc poprosił? Może Boog? haha Widzę, że to tutaj taka tradycja.

Volvik: Czy ty kudaasie nigdy nie skończysz wycierać sobie gęby moim loginem? <br />Już któryś raz z rzędu w niewybredny sposób prowokacyjnie mnie wywołujesz. Czego ty chcesz człowieku???<br />Mówiłem ci już żebyś się ode mnie odwalił, ja wiem co sobą prezentujesz i nie mam zamiaru z tobą dyskutować.<br />Z tego co widzę to inni też już się na tobie poznali, więc skończ tę dziecinadę.

patronos71: #Boog - już samym loginem pragniesz podkreślić swoją wyższość i nadrzędsość, do techo dochodzi pseudo kultura osobista i już mamy komplet. Jak pokazałeś wyżej srać ludziom do głów potrafisz najlepiej. Odbiegając całkowicie od wątku poswięciłeś czas na aby wytłumaczyć wszystkim jak mają (po tWOJEMU oczywiście) interpretować to, co napisałem - w końcu tY jesteś Boog (jak nie miałeś aby napisać Bóg, czy naraziłbyś się jednak jeszcze w większości katolickiemu społeczeństwu?) i tY na piedestale musisz pozostać. \&quot;bo mnie stać było\&quot; to powszechny problem, ludzie się boją kosztów a ja zaryzykowałem i nie sram kasą i okazało się że dramatu nie ma. tWOJA nadinterpretacja tego to jest dopiero przykład słomy z butów i wieśniactwa. Kim tY w życiu jesteś, skoro tu się tak wysoko nosisz...??? <br />A co do wątku to wybacz, jak czytam takie brednie o pierwszeństwie i przepisach to się nóż w kieszni otwiera. Może jakby ci brakło kilkunastu cm udrzenia w stronę drzwi kierowcy, żeby nieżyć to byś zrozumiał. Może to jedyny sposób aby takich jak tY czegoś nauczyć, bo napewno przepisy i szkoła rady nie dadzą co widać. Nie ma sensu bić piany./<br />Kuddasek - no przyznaj się, że Ty to ja, a może na odwrót! :))

krzysztof.mm: Na czym to polega, że niemal każda wymiana komentarzy pod informacjami o wypadkach drogowych kończy się chamowatą pyskówką, na poziomie żywcem skopiowanym z propagandowych pisowskich gadzinówek?...

abdulmacharacza: Krzysiu a szczegolnie te gdzie bidny motocyklista był he he. A nie wiesz jak to Ci pokaza : w polsce jest za malo fotoradarow, za male mandaty i kary a przepisy chronią przestepcow drogowych. Kazdy na drodze to wybitny fachura i specjalist a inni to się powinni od niego łuczyć i drogi ustepować. Szkoda ze statystyki mamy jakie mamy.