Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Nie tylko dizajn na Zamku Cieszyn

Oj działo się, działo w miniony weekend na Zamku Cieszyn. W ramach projektu DIZAJN + odbyły się spotkania i wykłady. Te jednak interesowały głównie tych, którzy ''siedzą w tematach''. Natomiast piątkowy koncert Józefa Brody i Katarzyny Brody-Firli w ramach cyklu Muzyka źródeł był nie lada ucztą duchową dla wszystkich. Tak, jak i niedzielne otwarte warsztaty skierowane do mieszkańców Nadolziańskiego Grodu i wszystkich zainteresowanych ciekawym spędzeniem czasu. Na wszystko wstęp był wolny.

Józef Broda, multinstrumentalista, grający na wielu instrumentach pasterskich, nauczyciel wielu pokoleń oraz śpiewająca białym głosem Katarzyna Broda-Firla przenieśli słuchaczy w świat cudownej muzyki. Trudno uwierzyć, z jakich instrumentów, i nie tylko z instrumentów, bo też na przykład ze zwykłego listka Broda potrafi wydobyć nie tylko dźwięk, ale i przepiękną melodię. A śpiew jego córki wprawić mógł w drgania nawet najbardziej nieczułą na muzykę duszę. - Brodę słyszałam już kilkakrotnie podczas różnych koncertów, w kościele, w Domu Narodowym, na festynie w Cisownicy. Zawsze były to występy ukierunkowane na dzieci. Niesamowicie miłym zaskoczeniem było dla mnie, że stając przed salą wypełnioną w 99 procentach dorosłymi dostosował ton swych opowieści do audytorium – mówiła zafascynowana koncertem słuchaczka z Cieszyna. Bo występ Józefa Brody to nie tylko muzyka. To też barwne, uduchowione opowieści o otaczającym nas zwykłam, a tak niezwykłym świecie. - Choć znam wiele utworów ludowych śpiewanych na Śląsku Cieszyńskim kilka z zaprezentowanych pieśni słyszałem po raz pierwszy. Z kulturą regionu spotykałem się zazwyczaj na różnego rodzaju imprezach, festynach, balach góralskich gdzie śpiewane są utwory lekkie, skoczne, do zabawy i tańca. Nie zdawałem sobie sprawy że kultura muzyczny Śląska Cieszyńskiego to też poważne, pełne góralskiej filozofii, mądrości i wrażliwości pieśni – mówił inny słuchacz.

Jedni z występu duetu ojca z córką wynieśli po prostu wrażenia muzyczne, inni głębokie przemyślenia. Broda wiele mówił bowiem o przemijaniu, upływie czasu, ale przede wszystkim o wartościach ten czas człowieka tu, na Ziemi, wypełniających.

Koncert Józefa Brody poprzedził tłumaczony na polski wykład Thomasa Ermacora "Od-kodowanie miasta: uwolnienie potencjału ludzi poprzez tzw. "trzecią przestrzeń". Kolejne weekendowe dni upłynęły natomiast pod znakiem dizajnu zarówno tego dla ludzi zorientowanych w tematyce, czyli spotkania dyskusyjne, jak i dizajnu dla wszystkich, czyli m.inn. Noc otwartych drzwi w Modelarni Ceramicznej Bogdana Kosaka, To się jeszcze przyda! Sadzimy!, czyli warsztaty z Alicją Patanowską czy warsztaty z szycia lalek, o których pisaliśmy: Lalki uszyte własnoręcznie.

W sobotę w kolejnych panelach dyskusyjnych rozmawiano o projektowaniu, ale nie tylko rzeczy. Zastanawiano się, czy czeka nas inny model społeczeństwa, jaką dobrą nowinę niesie przyszłość zmęczonym socjalizmem, kapitalizmem, liberalizmem, konserwatyzmem i każdym innym -izmem, wreszcie czy i jak projektanci mogą pomóc w budowaniu innego, lepszego jutra. Były też wycieczki dalsze (do Katowic) i bliższe (Alternatywny spacer po Cieszynie ).

(indi)

źródło: ox.pl
dodał: BT

Komentarze

5
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2016-02-03 19:35:20
tatry: Ta refleksja nie od dziś, już od dawna żyję w przekonaniu, że to co dzieje się na Zamku, jest wszystkim zanan po danej imprezie. Och, ach, jak było fajnie, ale to tylko kkonkluzje i doznania po kolejnej imprezie. Pytam gdzie i jak często, a przede wszystkim kto kładzie nacisk na rozreklamowanie i zaproszenie \&quot;wszystkich\&quot; a nie tylko wtajemniczonych. Dawniej oplakatowane były nawet każde tablice ogłoszeń w każdej wsi, kiedy ktoś chciał zorganizować potańcówkę czy bal we wsi. Dziś potańcówki i bale sa odwoływane, bo większość ludzi nie wie we wsi, że takowe się organizuje. Gdyby na \&quot;Zamku\&quot; organizował ktoś imprezy za swoje pieniążki, wtedy stawałby na głowie, by oplakatowany był prawie każdy słup w powiecie i bez końca jeżdzący baner za samochodem, niczym w kampanii przedwyborczej, nie wspominając o wspołodpowiedzialności za to , rzekomo propagujące kulturę nasze lokalne portale społecznościowe. Nie udawajmy, że jest to cią<br />gle ok. Pozdrawiam ...niezadowolony nie od zawsze ;)
2016-02-03 20:16:15
remii: to jest to! Nacisk na naszą tożsamość i regionalną kulturę. Dizajn tak, ale chyba ten nasz z naciskiem na cieszyński. Ten jest zbyt tendencyjny na DIZAJN ogólnoeuropejski. światowy, niż ten przeplatający się w nasz i na nasze, co by podkreślać, że to je stela. To tak zwane podkreślanie, że połączenie tradycji z nowoczesnością często staje na głowie...dizajn, dizajn i ciągle dizajn?. Na Zamku Cieszyn kładzie się większy nacisk na Dizajn niż na to co nasze a o połączeniu jednego z drugim? Większość imprez to tylko zaliczyć ....zrobić swoje, według programu, projektu i .... nie patrząc na frekwencję i zainteresowanie a przede wszystkim na korzyść \&quot;pospólstwa\&quot;. Proszę policzyć ilu jest uczestników danych warsztatów, odwiedzających i odwiedzających na \&quot;Zamku\&quot; i porównać to z innymi, gdzie indziej organizowanymi masowymi imprezami. Tak więcej reklamy, nich ludziska o tym co tam się dzieje więcej wiedzą przed niż po.<br />
2016-02-03 20:59:36
polo: Tak, nasi regionalni reprezentanci kultury, nasi twórcy regionalni i rzemieślnicy, niech dosłownie ich podobizny wiszą na co drugim słupie w mieście :) niczym kandydaci przedwyborczy. Jestem też za, chcę wiedzieć i uczestniczyć. Zamek jest ok. ale niech on też będzie dla ludzi!!! nie tylko dla wybranych, studentów, wtajemniczonych, gości i zapraszanych szkół ;) Ja też jestem stąd i chcę coś więcej wiedzieć, by może i w tym uczestniczyć? ...
2016-02-03 21:06:23
alila: Tak, nie tylko dizajn za fioletowym,dizajnowskim jeleniem! ... to jest hasło! \&quot;nie za wszelką cenę dizajn w Cieszynie\&quot;
2016-02-03 21:19:04
butapirazol: Pan Broda TAK! Fioletowy sarniok NIY! Proletariusze artyści regionalni, wszystkich krajów łączcie się! Snycerze, hafciorki, kołodzieje, malorze, rzeźbiorze i kuśnierze łączcie się! Precz z fioletową sarną czy jylyniem!
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: