Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Stajenka zamknięta. Zakończenie Strumieńskiego Betlejem

W minioną niedzielę (10.01.2016) zakończono kolędowaniem i pokazem sztucznych ogni Strumieńskie Betlejem.

Niezwykłą żywą stajenkę można było oglądać od 20 grudnia [Pisaliśmy m.in. Jezusek ma nowy dach]. Dzieło Parafii pw. Św. Barbary, członków Stowarzyszenia św. Barbary oraz mieszkańców Strumienia po raz pierwszy stanęło w 2007 roku z inicjatywy ówczesnego wikarego parafii św. Barbary - ks. Pawła Hubczaka. Drewniane budynki obejmujące szopki ze żłóbkiem, woliery dla ptaków, zagrody dla koni, alpak, owiec, strusi czy wielbłąda jak co roku przyciągnęły tłumy mieszkańców powiatu i nie tylko.

W ubiegłą niedzielę, 10 stycznia br. zamknięto szopkę: - Wielu gości zechciało towarzyszyć nam w tej wyjątkowej chwili i po raz ostatni zobaczyć to dzieło. W niedzielę 10 stycznia, ostatniego dnia otwarcia Betlejem wiele się działo. Szczególną oprawę miała Msza święta, która rozpoczęła się o godz. 11.00, a wzięła w niej udział Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Gogolina, która nie tylko wzbogaciła liturgię, ale również dała koncert po zakończeniu nabożeństwa. Orkiestrę można było usłyszeć również w Pruchnej w czasie 24. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Wieczorem uroczyście zakończono żywą szopkę. Zakończenie Strumieńskiego Betlejem nie mogło się obyć bez tradycyjnego kolędowania. Wspólnie kolędowali mieszkańcy Strumienia i goście wraz z Burmistrz Strumienia Anną Grygierek, Przewodniczącym Rady Miejskiej Czesławem Greniem, kapłanami z parafii św. Barbary, Bractwem Świętej Barbary i niezastąpionymi chórzystami Dziecięcego Chóru Canzonetta ze Strumienia. Na koniec wszyscy mogli podziwiać piękny pokaz sztucznych ogni. –
mówi Dorota Kochman z UM Strumień.

Zobacz fotoreportaż:



red

źródło: OX.PL/mat.pras.
dodał: NG

Komentarze

5
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2016-01-12 10:22:57
Gal: Veni, vidi, przeżyliśmy miłe chwile...Dziecią i nam bardzo się podobało! Brawo Organizatorzy! Do zobaczenia w przyszłe Święta Bożego Narodzenia. Dziękuję!!!
2016-01-12 10:24:23
omam: Pokaz sztucznych ogni na pewno był niezpaomnianym przeżyciem dla tych zwierząt. Świetny pomysł! W przyszłym roku proponuję na zakończenie ubój rytualny, na pewno wszyscy będą zachwyceni.
2016-01-12 17:48:04
stach11: Gal......co to jest \"dziecią\"?
2016-01-13 08:57:11
dyszol: Zwierzątka faktycznie musiały być uradowane. Przed ubojem rytualnym można zorganizować jeszcze odpust i strzelanie z wiatrówek do tych bardziej pospolitych. Nie wiem co się ludziom w głowach roi albo co to za magiczne zbiorowe hipnozy, że wystarczy wystawić jezuska czy innego bożka i już w promieniu 100m nikt nie zauważa męczenia zwierząt, bo wszyscy tak się cieszą.
2016-01-14 00:08:25
Skoczek1: Byłem akurat przy zwierzętach jak strzelali fajerwerki. Szok !!! Biedne zwierzęta. Sarny w biegały jak oszalałe - nie wiedziały co się dzieje. Konie , strusie ... Masakra. A odpalali petardy zaraz koło zwierząt. Mam nadzieje że w przyszłym roku z tego zrezygnujecie ...
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: