Chybie chce być miastem?

Chybie nie jest byle jaką wsią. Park w centrum z powodzeniem mógłby pełnić rolę niewielkiego rynku z fontanną. Nieopodal amfiteatr, kilka zakładów pracy, hala sportowa nosząca imię 35-lecia PRL. Jest też kilka sklepów, restauracji a nawet dostęp do jeziora. Więc dlaczego Chybie ma być wsią? Pomyśleli mieszkańcy i swego czasu  zaczęli dopominać się o swoje na gminnym forum.   –  Uważam, że byłby to krok do przodu. Samo nadanie praw miejskich nic nie zmieniłoby w sumie, ale byłyby szanse na pozyskanie środków z Unii na różnego typu inwestycję. Lecz chcąc walczyć o te prawa, należy obszary rolnicze w większej części zmienić w przemysło-handlowe. Mielibyśmy więcej możliwości w dziedzinie rozrywki, wszędzie byłoby blisko, a nie dalekie wyjazdy. Mamy 10 tys. ludność, więc wiele rzeczy przydałoby się w Chybiu jak Kino, nowe strefy handlowe, basen itd. – pisze Henryk.   –  Po co nam te prawa miejskie? Chcecie żeby nas wytykali palcami i od mieszczuchów wyzywali??;) – dodaje Jarek.  –  Drogi Jarku kto ma nas od mieszczuchów wyzywać ? Strumień? Przecież Strumień też jest miastem. Tutaj chodzi o rozwój Gminy, status miasta ułatwiłby pozyskiwanie funduszy. Wstyd, że wam nie zależy na rozwoju, wstyd. Nie powinniście się nazywać mieszkańcami Chybia, a tymbardziej patriotami – odpowiada Adam P. –- Włączając się do tematu, moim zdanie przeprowadzone powinno zostać głosowanie. Na podstawie wyników podjąć dalsze działania  –  dodaje Roman.

Złośliwi mówią, że Chybie jak najbardziej powinno się postarać o status miasta, a nawet stolicy. – Kiedy na boisku Cukrownik Chybie spotka się z Wisłą Strumień to derby niczym Legia Warszawa z Polonią – mówi anonimowo wierny kibic. A ta porównanie nie jest bezzasadne, bo jeśli Chybie chciałoby się ubiegać o status miasta, niestety w tej sprawie musi udać się po pomoc do stolicy, do samego Prezesa Rady Ministrów, bo to właśnie on może Chybie uczynić miastem. 

Jak tłumaczy wójt Elżbieta Dubiańska- Przemyk, póki co nad zdobyciem praw miejskich Urząd Gminy się nie zastanawia. – Mamy dużo poważniejsze problemy - kanalizacja, oczyszczalnia nie miałam czasu nawet zastanawiać się nad takim rozwiązaniem, nawet nie  wgłębiałam się w to jakie warunki trzeba spełnić, aby zostać miastem – mówi wójt. 

Jeśli chodzi o kanalizację i oczyszczalnię – to dobra droga do spełnienia jednego z miejskich warunków. – „Kandydat na miasto powinien posiadać odpowiednią infrastrukturę techniczną (kanalizacja, wodociągi), miejską zabudowę (zwarta, ulice, chodniki). Ponadto na obszarze zabudowy zwartej nie powinno być zabudowy typu zagrodowej.” – czytamy w jednym z artykułów Rzeczpospolitej. 

Ponadto trzeba wziąć pod uwagę uwarunkowania demograficzne i społeczne. Przyszłe miasto musi mieć przynamniej 2 tys. mieszkańców, a dwie trzecie z nich musi być zatrudnionych poza rolnictwem. Pomocne jest również posiadanie przez daną miejscowość herbu. Wniosek o przyznanie praw miejskich składa się u wojewody do 31 marca. Przyznanie praw miejskich jest równoznaczne z rozporządzeniem, które wchodzi w życie 1 stycznia kolejnego roku.