Duże dzieci-zakaz wstępu

Dzieciństwo to najczęściej jeden z najpiękniejszych okresów w życiu człowieka, nie należy się więc dziwić, że często do tych chwil wracamy, wspominając ten czas. Niektórzy idą o krok dalej i pod osłoną nocy np. bawią się na placu zabaw. Takie przypadki zarejestrował monitoring w Brennej, a wójt apeluje, aby wracając do wspomnień, nie niszczyć urządzeń do zabawy dla małych dzieci. – Zaobserwowano, iż część osób dorosłych chętnie korzysta z placu zabaw dla dzieci. Przypominamy, że zgodnie z regulaminem, sprzęt znajdujący się na placu zabaw jest przeznaczony dla dzieci i ma pewne ograniczenia wagowe. Jego zniszczenie spowoduje, że rodzice z dziećmi przychodzący do parku w celu spędzenia wolnego czasu, nie będą w stanie skorzystać ze zniszczonej infrastruktury – apeluje wójt gminy Brenna, Iwona Szarek.

Bawiących się dorosłych zarejestrowały kamery. Korzystali z placu zabaw pod osłoną nocy. – Wystosowałam apel. Cieszę się, że zmodernizowany Park Turystyki cieszy się takim powodzeniem, jednak niestety nie przystosowaliśmy urządzeń do zabawy, tam się znajdujących, dla potrzeb osób dorosłych. Taka wbrew pozorom niewinna zabawa może zniszczyć te urządzenia. Ta inwestycja realizowana jest z budżetu gminy, więc wszyscy musieliśmy za wykonane prace i zakupiony sprzęt zapłacić – dodaje Iwona Szarek.

Dorosłym, którzy zapragną dziecinnych wspomnień, przypominamy, że od 15 listopada, również w Parku Turystyki, będzie można pojeździć na łyżwach, bez ograniczeń wiekowych…Czytaj więcej: Na lodowisko do Brennej.

Dorota Kochman