Bezrobotnych znowu przybywa

Ostatni miesiąc ubiegłego roku nie zapisał się dobrze w statystykach Powiatowego Urzędu Pracy w Cieszynie. W grudniu liczba bezrobotnych powiększyła się o kolejne 203 osoby, a to oznaczało, że pracy poszukiwało 9912 mieszkańców cieszyńskiego regionu, w tym 5345 kobiet.
- Tylko w grudniu zarejestrowały się 1074 osoby, w tym 54 proc. stanowiły kobiety, 48 proc. to mieszkańcy wsi, 29 proc. nigdzie dotąd nie pracowało, a 40 proc. miało poniżej 24 lat. Z ewidencji wyłączonych zostało natomiast 871 osób (o 136 więcej niż w listopadzie), z których 360 podjęło pracę. 351 nie potwierdziło tzw. gotowości do pracy. 111 rozpoczęło szkolenia lub staże absolwenckie, a 12 dobrowolnie zrezygnowało ze statusu bezrobotnego - informuje Urszula Kidoń, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy. Ofert zatrudnienia wpłynęło w grudniu do PUP 122. Podobnie, jak w poprzednich miesiącach, przeważało zapotrzebowanie na pojedynczych pracowników.
Wyjątek stanowiły oferty firm „Wilczek" (10 sprzedawców) i „Famex" (8 niepełnosprawnych w charakterze pakowacza). Niestety, po dość długim okresie przerwy, pojawiło się leż zgłoszenie zwolnienia grupowego, a to za sprawą firiny „Atal", która dała 3-miesięczne wypowiedzenia dla 5 osób.
Stopa bezrobocia na koniec 2004 r. wynosiła w cieszyńskim powiecie 15,5 proc., natomiast w skali kraju było to 19 proc., zaś w skali województwa śląskiego 17 proc. Prawo do zasiłku posiadało 1046 osób, Czyli tylko 10,5 proc. zarejestrowanych bezrobotnych.