Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Kolejki przed PKO

To dobra lokata pieniędzy. Jeżeli zainwestowanie w ten bank nie byłoby bezpieczne, to co byłoby... - powiedział cieszyniak w średnim wieku, który w poniedziałek stał w kolejce po lokatę prywatyzacyjną PKO BP.
Wiele osób przyszło pod bank już o 6, mimo że przyjmowanie lokat rozpoczęło się dopiero o 8.05. Poza tym już w piątek zawiązał się komitet kolejkowy. Sprzedaż zakończono ok. 14. - Wszystko odbywało się bardzo spokojnie. Nie mieliśmy żadnych problemów technicznych. Również po ogłoszeniu zakończenia sprzedaży było bardzo spokojnie, choć nie wszyscy klienci zdołali nabyć lokaty prywatyzacyjne - powiedziała Renata Kowalewska, zastępca dyrektora oddziału nr ł PKO BP w Cieszynie.
- Dyrektor banku pochwalił wszystkich za porządek. Jest spokój, nikt się nie wpycha -stwierdzili małżonkowie, którzy także postanowili nabyć lokaty. Dodali, że są stałymi klientami banku i po prostu ufają mu. - Ja "wpadłem" w nawyk kupowania akcji, czasem gram na giełdzie - mówił inny z kolejkowiczów. Nie chciał się jednak wypowiadać na temat zyskowności tej inwestycji. -To zawsze stoi pod znakiem zapytania - powiedział.
Większość klientów jednak wierzyła, że to dobra forma oszczędności, a świadczyć może o tym fakt, że najczęściej kupowano lokaty za najwyższą dopuszczalną kwotę, tj, 20 tys. zł. Część osób, które obawiały się, że lokat może dla nich nie starczyć, dopiero w ostatniej chwili likwidowała swoje oszczędności bankowe. - To były pojedyncze przypadki. - zapewniła R. Kowalewska. 
źródło: GZC
dodał: AK

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: