Wakacje z gżegżółką, czyli letnia szkoła języka polskiego w Cieszynie

Letnia szkoła języka, literatury i kultury polskiej organizowana jest w Cieszynie po raz 24-ty. Letniej szkole od 23 lat towarzyszą również dwutygodniowe warsztaty polonistyczne. Szkoła wystartowała w tym roku 29 lipca i potrwa do 25 sierpnia. Wszystko to za sprawą Uniwersytetu Śląskiego, który co roku czuwa nad przebiegiem tego międzynarodowego kursu językowego. W tym roku do Cieszyna przyjechało 160 osób z różnych krajów m.in. z: Azerbejdżanu, Brazylii, Białorusi, Chin, Chorwacji, Hiszpanii, Macedonii, Kanady, Kazachstanu, Korei Południowej, Litwy, Niemiec, Rosji, Salwadoru, Słowacji, Słowenii, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Uzbekistanu i Włoch. Najliczniejsza grupa słuchaczy, bo ponad 20 osób, przyjechała do Cieszyna z Niemiec.

Uroczysta inauguracja, otwierająca oba kursy, odbyła się wczoraj (30.07) w Centrum Konferencyjnym UŚ w Cieszynie. W spotkaniu tym wzięli udział nie tylko kursanci, ale również przedstawiciele władz Uniwersytetu Śląskiego, reprezentanci Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, a także władze Cieszyna. Uroczystą inaugurację poprowadziła dr hab. prof. UŚ Jolanta Tambor, dyrektor Szkoły Języka i Kultury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego. Podczas uroczystości nie zabrakło wystąpień i przemówień zaproszonych gości. Polska jest dobrym miejscem i dobrym przykładem tego, jak powinno się tworzyć tolerancję między różnymi narodami, kulturami, poprzez pielęgnację ich różnorodności językowej, kulturowej. (…) Co jest być może najważniejsze, żebyśmy zrozumieli się wszyscy i poznali lepiej? Pewnie odpowiedź jest taka: po pierwsze edukacja, po drugie edukacja, po trzecie edukacja. Po to jesteśmy tutaj wszyscy razem, żeby razem wzajemnie się edukować – mówił rektor UŚ prof. zw. dr hab. Wiesław Banyś. Na zakończenie spotkania głos zabrała prof. Ewa Wąchocka, która wygłosiła wykład inauguracyjny: Teatr Tadeusza Różewicza: między tradycją i awangardą.

Letnia szkoła języka, literatury i kultury polskiej to jednak nie tylko zajęcia językowe. Jak przyznała dr Aleksandra Achtelik, wicedyrektor Szkoły Języka i Kultury Polskiej, każda edycja kursu jest wyjątkowa. Staramy się studentom zapewnić wiele atrakcji. Przede wszystkim będą podróżować po Polsce. W każdą niedzielę organizujemy wycieczki (…). W związku z tym, mamy nadzieję, że jeszcze bardziej zafascynują się naszym krajem, językiem i kulturą – przyznała.

W bogatym programie zajęć to jednak język, mimo wszystko, zajmuję kluczową, najważniejszą pozycję. Jaki jest więc ten język polski, czy da się go poznać w ciągu tych paru tygodni? Od 24 lat cały czas mówimy, że język polski nie jest trudny. Nauka języka polskiego jest bardzo przyjemna, co studenci później podkreślają. Oczywiście słuchacze będą się uczyć na różnych poziomach, od początkującego, po poziom bardzo zaawansowany, który pozwala im doskonalić elementy językowe, specjalistyczne. Staramy się uatrakcyjniać tę naukę, aby nie korzystać tylko z podręczników. Dużo uczymy przez zabawę, zarówno podczas zajęć lektoratowych, jak i popołudniami, kiedy są organizowane różnego rodzaju gry i zabawy językowe. Dodatkowo słuchacze uczestniczą także w wykładach – mówiła Aleksandra Achtelik.

Różny poziom znajomości języka polskiego kursantów dało się już usłyszeć na spotkaniu inauguracyjnym. Dalal Younes w połowie Syryjka i w połowie Polka, bardzo dobrze mówiła po polsku. Na kurs zapisała się, by się podszkolić. Pomyślałam, że skoro już jestem w Polsce to warto pójść na taki kurs. W końcu człowiek uczy się przez całe życie. Dalal Younes przyznała, iż najwięcej trudności w nauce języka polskiego mogą sprawiać zbitki głoskowe. Różne takie głoski, których nie ma w arabskim, czy w innych językach. Wydaje mi się, że właśnie takie fonetyczne sprawy są problematyczne dla niektórych studentów.

Po uroczystej inauguracji kolejnym dużym wydarzeniem dla wszystkich kursantów, będzie sprawdzian z polskiego oraz Wieczór Narodów. Wydarzenia te zaplanowano na 15 sierpnia. Studenci będą wtedy przedstawić na płycie cieszyńskiego rynku swoje kraje i kulturę. Mamy nadzieję, że w tym wydarzeniu będą również uczestniczyć mieszkańcy Cieszyna, bądź turyści, którzy w tym czasie będą przebywać w tym mieście – zachęcała Aleksandra Achtelik.

MSZ