Porażka w cieniu tragedii

Z pewnością nie jest to łatwy czas dla hokeistów HC Ocelari Trinec. Pierwotnie Stalownicy mieli zmierzyć się z Litvinovem we wtorek (tj. 2.03), w Werk Arenie. Jednak oba zespoły postanowiły przełożyć rywalizację, a powodem była śmierć żony Petra Vrany – kapitana trzynieckiego zespołu. Pod 35-latką załamał się lód, kiedy chciała ratować psa.

Mecz z Litvinovem przełożono na czwartkowe popołudnie, a Stalownicy wystąpili w roli przyjezdnych. Gospodarze prowadzili po pierwszej tercji, a w 21. minucie na 2:0 podwyższył reprezentant Polski, Paweł Zygmunt. Podopieczni Vaclava Varadi zdołali doprowadzić do wyrównania za sprawą Romana i Hrni, ale Aaron Irving przesądził o zwycięstwie Litvinova (przyp. red. – piąta wygrana z rzędu), pokonując Ondreja Kacetla w 49. minucie.

⚪️? Konec zápasu | #TRIvLIT | #telh pic.twitter.com/hykzkbGD6B

— HC Oceláři Třinec (@hcocelaricz) March 4, 2021

Już tylko dwie kolejki pozostały do zakończenia sezonu zasadniczego, a Trzyniec plasuje się na pozycji wicelidera z dwupunktową stratą do Sparty. Stalownicy następne spotkanie rozegrają już jutro (tj. 5.03), a na ich drodze staną zawodnicy Mladej Boleslav.

AP